Rodzinka z Mazur w DT,szukamy DS-Wawa i okolice!!!!

alez biedaczki

podrzucam

Leje deszcz zycie jest do dupy

mamuska jest taka slaba nie wiem czy przezyje ta ciaze a ja za 2 dni wyjezdzam

dzwonilam do wetki jeszcze bardziej mi namacila, bo powiedziala ze zabranie Mamuski teraz od maluchow tez jest zle ze jak zabierac to i ja i mlode

tylko kto wezmie na DT matke w ciazy i 3 maluchy

Goyka - to trzeba by ją wziąć i - o ile jest na tyle silna - ciachnąć aborcyjnie. Nie jest to miłe, ale lepsze to, niż kociaki co zejdą z głodu i zimna jak matka długo nie przeżyje. A to już ciut łatwiej 1+3 niż 1+3+?. Kurcze - nie dość, że przekocona jestem, to jeszcze mam białaczkowce, więc za duże ryzyko, żeby ją (a zwłaszcza maluchy) tu przywozić. Poza tym to cała Polska między nami... Życie jest do bani...

Sluchajcie Kochani- jak w zmienionym tytule pojawila się szansa dla calej rodzinki na cudowny DT od 25.09, poniewaz ja w niedziele znow wyjezdzam nie mogę przetrzymac kociakow przez najblizszy tydzien, poszukujemy więc w Wawie TDT na 9 dni!!!! Podrzucajcie moze zdarzy się cud i rodzinka zyska szanse na lepsze zycie, zostaly 2 dni!!!!!

Tak, ten DT byłby cudowny :ok:

oby się udało...trzymam :ok:

Z daleka więc tylko podrzucam :ok:

podrzucam,bo sprawa bardzo pilna...
został tylko 1 dzień ...

Kto może dać dt na kilka dni?

Kochani mamy wszystko ugrane-cudowny TDT od soboty i pozniej Cudowny DT od 25ego. Wydalam ostatnia kase na transporter, koc i karme na wabia

teraz tylko modlcie się zeby towarzystwo udalo się zlokalizowac-jest zimno, leje deszcz i maluchy się gdzies pochowaly- rano przyszla tylko mamusia. Jak wrocimy to zrobie z transportera spanko, wyloze kocem i licze ze przyjda. Jak nie to jutro wieczorem pojde ich szukac z whiskasem po wsi

wzielabym je dziś już jak przyjda do domku tylko boje się ze zasikaja tej babie meble a nie starczylo mi kasy na kuwete

trzymajcie kciuki to musi się udac!!