Potrzebny dom dla kociaka (trójmiasto) - MAMY DS!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 30, 2012 9:15 Re: Potrzebny dom dla kociaka - trójmiasto!

Pozostaje mi jeszcze tylko napisać, że już z nowym opiekunem rozmawiałam. Koty pierwszą noc na wszelki wypadek spędziły osobno ale od rana stały przy drzwiach i czekały aż się otworzą. Do południa były gonitwy aż w końcu obaj padli..

W ogóle to było bardzo pomyślne dokocenie. Byłam pod wrażeniem. Najpierw zostałam nastraszona, że Leon (rezydent) to taki groźny kot, że dominuje i może być agresywny. Jak już weszłam do mieszkania to kot mnie przywitał, poocierał się o ręce, później obwąchał transporter. Na wszelki wypadek posmarowaliśmy małemu Fixowi główkę masłem (chociaż Leon wydawał się być spokojny), postawiłam transporter na podłodze, a Leon go ze spokojem obszedł dookoła. Jak otworzyłam drzwiczki to mały Fix (który u nas zgrywał bohatera i niczego się nie bał) cały się napuszył, a oczy mu się zaświeciły jak dwie latarki. Wystraszył się bo rezydent jest dużym kocurem (nasza Bruśka niewiele większa od Fixa więc w niej zagrożenia nie widział chociaż prała go łapą regularnie). O dziwo Leoś był bardzo delikatny, obwąchiwał, pomraukiwał, dał Fixowi buziaka, a jak zaczepiał łapką to raczej leciutko. Fix zaraz się ożywił, poczuł swobodniej i zaczęło się radosne ganianie po całym mieszkaniu. Miałam ubaw, przyznam i żałowałam, że nie zabrałam aparatu..
Pogratulować opiekunowi Leona (i już teraz też Fixa), że zauważył u swojego kota tęsknotę za czterołapym towarzystwem. Może dlatego właśnie kot zachowywał się czasem agresywnie i próbował zdominować ludzi..?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon lip 30, 2012 21:48 Re: Potrzebny dom dla kociaka (trójmiasto) - MAMY DS!

Ciesze sie ogromnie z udanej adpocji!
Czego zycze wszystkim DT :ok:
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto lip 31, 2012 16:57 Re: Potrzebny dom dla kociaka (trójmiasto) - MAMY DS!

Cudownie...

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości