Pusia przejechana kosiarką!Łapeczka amputowana :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob maja 26, 2012 23:18 Re: Dlaczego mnie skrzywdził? :( Kolejny zwyrodnialec! w tra

tak połamane łapki... mój Boże...
taką krzywdę zrobić kocince :evil:

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Nie maja 27, 2012 8:15 Re: Dlaczego mnie skrzywdził? :( Kolejny zwyrodnialec! w tra

Trzymam kciuki za zdrowie kotka!
adeeniet
 

Post » Nie maja 27, 2012 12:41 Re: Dlaczego mnie skrzywdził? :( Kolejny zwyrodnialec! w tra

Biedny kitek, trzeba być naprawdę skopanym emocjonalnie czlowiekiem żeby coś takiego zrobić żywej, czującej istocie:(

melancholia4

 
Posty: 198
Od: Wto mar 15, 2011 21:06

Post » Nie maja 27, 2012 18:21 Re: Dlaczego mnie skrzywdził? :( Kolejny zwyrodnialec! w tra

mam nadzieję że szybko znajdzie domek. trudno komentować to zdarzenie
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Nie maja 27, 2012 18:30 Re: Dlaczego mnie skrzywdził? :( Kolejny zwyrodnialec! w tra

oby ten człowiek poniósł tego czynu konsekwencje .... :?
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon maja 28, 2012 7:50 Re: Dlaczego mnie skrzywdził? :( Kolejny zwyrodnialec! w tra

Biedna koteczka. Kciuki za łapki :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Pon maja 28, 2012 8:39 Re: Dlaczego mnie skrzywdził? :( Kolejny zwyrodnialec! w tra

:evil:

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pon maja 28, 2012 8:49 Re: Dlaczego mnie skrzywdził? :( Kolejny zwyrodnialec! w tra

maneki pisze:
phantasmagori pisze::cry:
Tak sobie myślę, nie dało by się zmusić firmy, lub pracownika do pokrycia kosztów?
Pod groźbą zrobienia opinii firmie? Powołać się na ustawę o zwierzętach? Zagrozić prokuratorem?
Wziąć "obdukcję" z datą i faktury od weta i zadziałać w tą stronę?
Wiadomo co się stało, wiadomo, że tego dnia firma tam kosiła, wiadomo że kot sam nie podejdzie pod kosiarkę.
Można też poinformować zleceniodawcę, co się stało, podczas wykonywania usługi przez zleceniobiorcę.

Mnie się parę lat temu udało wydobyć od winowajcy pokrycie kosztów leczenia skopanej kotki. Tyle, że się zaparłam, nie ustąpiłam i miałam świadków, którzy chcieli zeznawać.

Winowajca powinien odpowiadać za swoje czyny, pracownik reprezentuje firmę w godzinach swojej pracy.

Wielkie :ok: :ok: :ok: za koteńkę!

FB oczywiście udostępniam.


To dobry, i jak sądzę, realny do zrealizowania pomysł.


Hej to Bardzo dobry pomysł.Nie odpuszczajcie żeby nie wiem co.

Ja miałam podobną sprawę,gnojek dostał 8 miesięcy w zawiasach na 4 lata i karę pieniężna na rzecz zwierząt.
To mało wiem za cierpienie , ale niema życia teraz w okolicy, juz nie powiem że z pracą miał problemy.
Jak najszybciej zebrać wszystkie informacje i na policje.
( od lekarza napisane oświadczenie, ..... że rany zadane kotce wskazują na kontakt z narzędziem do koszenia trawy.
napisane oświadczenie przez was, a najlepiej mieć świadka jeszcze że kicia została znaleziona na terenie koszenia lub opodal.
Policja powinna wyciągnąć dane od firmy kto kosił w dany dzień.
Gnojek odpowie za okaleczenie i nieudzielenie zwierzęciu pomocy, a tym samym znęcanie.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Pon maja 28, 2012 15:57 Re: Dlaczego mnie skrzywdził? :( Kolejny zwyrodnialec! w tra

wlasciciel firmy koszacej straszy nas swoim adwokatem!
wydaje sie mi, ze gosciu doszedl do tego kto to mogl zrobic i trzęsie dupe, wiec odgraza sie adwokatem
niestety nie mamy swiadkow ktorzy zechcieliby zeznawac, widzieli kotke ale boja sie o prace

znacie moze kogos z Bielska kto moglby nam pomoc? jakis adwokat?

Pusia czuje sie w miarę, łapeczka niestety bardzo puchnie ale nie ma jeszcze decyzji ( na szczęście! ) o amputacji
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Pon maja 28, 2012 17:22 Re: SZUKAMY PRAWNIKA!Pusia przejechana kosiarką!

potrzebna pomoc adwokata!!!
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Pon maja 28, 2012 17:41 Re: SZUKAMY PRAWNIKA!Pusia przejechana kosiarką!

:!: :!: :!: :!: :!:
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon maja 28, 2012 18:50 Re: SZUKAMY PRAWNIKA!Pusia przejechana kosiarką!

Facet trzęsie tyłkiem więc straszy, mając nadzieję że się wycofacie.
Najprawdopodobniej ów jego adwokat nie istnieje :wink: Znam wielu właścicieli firm i ani jednego, który miał by "swojego adwokata" doradcę podatkowego tak, ale nie adwokata .
Adwokata bierze się w konkretnej sprawie wg specjalności. Jeden specjalizuje się w rozwodach, drugi w sprawach gospodarczych, inny w karnych. Prawo jest zbyt rozległe aby był jeden od wszystkiego. :wink:
Uświadomcie mu że jeśli sprawa trafi do sądu poniesie nie tylko koszty leczenia.

Tutaj sprawa jest ewidentna.
Ktoś Was zawiadomił o zaistniałym wydarzeniu? Macie nr telefonu? Skoro zawiadomił to można podać go za świadka, wcale nie musi się zgadzać. Nie musi zeznawać że widział fakt, bo może nie widział. Wystarczy że znalazł kota i szukał dla niego pomocy. Cała reszta faktów złoży się w całość. Tylko faktycznie potrzebny jest Wam adwokat, aby umiejętnie przedstawić sprawę sądowi.

Wpiszcie sobie w google "adwokat Bielsko" i wykonajcie parę telefonów czy się podejmie, a jak nie to czy może kogoś polecić.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 28, 2012 19:29 Re: SZUKAMY PRAWNIKA!Pusia przejechana kosiarką!

adwokat kosztuje niestety :(
chcialabym najpierw wypytac o pare rzeczy kogos kto jest prawnikiem i zrobi to charytatywnie
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Pon maja 28, 2012 19:46 Re: SZUKAMY PRAWNIKA!Pusia przejechana kosiarką!

BUDRYSEK pisze:adwokat kosztuje niestety :(
chcialabym najpierw wypytac o pare rzeczy kogos kto jest prawnikiem i zrobi to charytatywnie

Kurcze, kontakt z jakąś fundacją?
Na adwokata może zrzucimy się jakoś na Miau?
Gdyby była sprawa można wnosić o pokrycie kosztów procesowych, w tym również kosztów adwokata.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 28, 2012 19:56 Re: SZUKAMY PRAWNIKA!Pusia przejechana kosiarką!

phantasmagori pisze:
BUDRYSEK pisze:adwokat kosztuje niestety :(
chcialabym najpierw wypytac o pare rzeczy kogos kto jest prawnikiem i zrobi to charytatywnie

Kurcze, kontakt z jakąś fundacją?
Na adwokata może zrzucimy się jakoś na Miau?
Gdyby była sprawa można wnosić o pokrycie kosztów procesowych, w tym również kosztów adwokata.


nie, no jasne, ze jak adwokat powiedzialby nam robcie tak i tak to kasa sie znajdzie
na razie czekam na obdukcje i zglaszamy sprawe na policje
przegladalam przepisy i niesttey nic za bardzo nie mozemy zrobic :(
woadomo jakie jest kur...e prawo dotyczace zwierzat!

jedno jest pewne, nie odpuscimy!
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości