Lala trikolorka-z piwnicy na kanapę...

[adeeniet]

No, a gdzie jak nie na kanapę... Taka pannica!

[Maykaw]

Mała ma teraz dość ciężkie i stresujące momenty swojego życia..a ja z nią
Jutro ma sterylkę, dzisiaj musiałam już zawieść ją do lecznicy, więc biedna spędzi noc w klatce w obcym miejscu.

Mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze.

musi byc dobrze

[mahob]

[berni]

Mała siedzi grzecznie w klatce Pierwszy dzień była mega wystrachana i zagrzebywała się pod kocyki. Jeść też nie chciała czym przyprawiała mnie o migotanie przedsionków, bo nie jadła nic od czwartkowego wieczoru a była już sobota rano.

Ale dziś jest już ok. Mała same je, pije.
I wypoczywa. Ładnie i grzecznie znosi klatkową niewolę.

[mahob]

To teraz już powinno pójść z górki

[adeeniet]

Powodzenia!

[berni]

Brzuszek zagojony

Poza klatką Lala dalej jest taka..chciałabym a boję się...
Kto chciałaby taką nieśmiałą koteczkę? Jest piękna, bardzo wesoła, rezolutna tylko troszkę musi się przekonać że człowiek to fajna istota. Przydybana w transporterku przepięknie mruczy kiedy się ją głaszcze.

[marzena81]

Co słychać u pięknej Lali?

[berni]

Piękna Lala wypiękniała jeszcze bardziej. Wreszcie nabrała ciałka i nie jest już taką anorektyczką.





i z kolegą Zygzakiem

[mahob]

Śliczna z niej koteczka

[Maykaw]

Piękna Lalunia