SMUTNA PRAWDA

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lut 27, 2012 11:48 Re: SMUTNA PRAWDA

:( strasznie smutno
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Pon lut 27, 2012 12:04 Re: SMUTNA PRAWDA

Biedne kociaki, biedna psinka :cry: [*]
Mam nadzieję, że ten dewiant dostanie za swoje.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lut 27, 2012 14:13 Re: SMUTNA PRAWDA

(*)
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lut 28, 2012 1:07 Re: SMUTNA PRAWDA

:cry: :cry: :cry: :cry:

Aniki

 
Posty: 405
Od: Czw wrz 04, 2008 17:55
Lokalizacja: Piastów/Warszawa

Post » Wto lut 28, 2012 22:04 Re: SMUTNA PRAWDA

Tasiowi spadła gorączka z 42 stopni na 39,7 w dalszym ciągu na antybiotykach
jutro kolejny zastrzyk .Płuca popuściły teraz delikatniej oddycha ale w oskrzelach jeszcze
gra, delikatny katarek . Chyba za dobre jedzenie im daje bo Taś dostał uczulenia
i widać na jego aksamitnym czarnym futerku białe placki często sie drapie .
Już myślałem że to grzybek ale na szczęście nie ,ze względu na stan zdrowia
leczymy uczulenie delikatnymi środkami aby dodatkowo nie obciążyć organizmu .
Mruczek II nie gorączkuje za to kicha ewidentne objawy kataru ,bez antybiotyku na razie
tylko na odporność i witaminki .
Kotki obawiają sie mężczyzn trzymają sie na dystans ode mnie ale jak sie już
odważą to mruczą i nawet wystawiają brzuszki do głaskania , nie robie zdjeć żeby ich nie stresować lampą błyskową
Skrawek ( Hibernatus) w lecznicy ponownie ma nawrót choroby i znowu jest na antybiotyku
a już miał jechać do domku tymczasowego .
Jeśli można tak powiedzieć to Mruczek II na razie cieszy sie najlepszym zdrowiem
może dlatego że jest najmłodszy ma około 2 do 4 lat
drugi Taś wiek około 5 do 7 lat najciężej przechodzi chorobę Skrawek 12 do 14 lat .
Prawdę mówiąc to i Taś mimo młodego wieku był w bardzo złym stanie .
No ale nie chwalmy dnia przed zachodem , trzymamy kciuki .

:ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lut 28, 2012 22:11 Re: SMUTNA PRAWDA

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Wto lut 28, 2012 22:11 Re: SMUTNA PRAWDA

Za zdrowie kotków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21797
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto lut 28, 2012 22:39 Re: SMUTNA PRAWDA

Bardzo chciałem gnoja udupić i postawić go przed sądem
Właśnie skończyłem zbieranie dokumentów i jestem po rozmowie z adwokatem
Jest oświadczenie świadka w którym jest napisane że spadkobierca
od września czyli od momentu zabicia psa na posesje przyszedł cztery razy
przyniósł kotom ciastka z cukierni ,resztki z obiadu ( kości ziemniaki) i suchy chleb zalany mlekiem .
W świetle przepisów prawnych coś zrobił aby koty nie głodowały - najgłupsze że gra to
na jego korzyść .Kotki są leczone w trzech lecznicach z skąd będą zaświadczenia o ich
stanie zdrowia i sposobie leczenia . Ale i tu jest haczyk najbardziej chore koty są w wieku około 12 lat
Podobno koty żyją 12- 14 lat i w tym wieku mogą a nawet mają prawo chorować , i to też gra na jego
korzyść . I co z tego wynika że w świetle przepisów to on jest cacy a my jesteśmy be bo czepiamy sie
i jeszcze go pomawiamy .I jeszcze jedno inwentarz żywy jeśli nie jest wpisany w testament
nie podlega pod przepisy dziedziczenia i to też gra na jego korzyść ,zawsze może powiedzieć
że on zgłosił w gminie żeby zabrali koty bo on mieszka gdzie indziej .
W oświadczeniu świadka nie mam napisane do jakich organizacji zajmujących sie ochroną zwierząt
sie zgłaszał w sprawie pomocy ,a nie chce sie narazić na sprawę pomówienia .
Każdy z nas miał kontakt i słyszy co o danej organizacji użytku publicznego sie mówi na
mieście , zresztą uważam (może to i prymitywne stwierdzenie ) ale jeśli uda sie im uratować chociaż
jedno zwierze to i tak należy im dać szanse .
W końcowym efekcie wychodzi na to że facet jest cacy a my .......
Opisałem to w skrócie nic nie pisałem bo kombinowałem jak ten fakt rozwiązać i jak widać wielkie G mi z tego wyszło , i chyba pozostaje mi życzyć mu aby mu jaja zgniły i jeszcze ..................... dokumenty są u mnie jeśli ktoś będzie chciał je przejrzeć to zapraszam
A wydawało by sie że normą jest ogół a nie margines .
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lut 28, 2012 23:20 Re: SMUTNA PRAWDA

Ze Skrawkiem jest dodatkowy problem - nie ma zębów, nie je suchej karmy, nawet tej najdrobniejszej i namoczonej.
Wsuwa za to saszetki, to generuje niemałe dodatkowe koszty (przebywające tam bezdomniaki zwykle karmione są dobranymi do ich potrzeb i stanu zdrowia próbkami suchych karm RC, a tak to trzeba płacić ekstra za jedzenie).
Skrawek jest ciągle na lekach, kroplówkach, więc z każdej strony koszty, koszty, koszty :(
Do tej pory zapłaciliśmy 250 zł, a to jeszcze nie koniec :|

Czy ktoś mógłby wesprzeć koszt leczenia i pobytu staruszka w lecznicy?
Jeśli tak, to bardzo proszę o grosik na konto lecznicy ARWET, ul. Sienkiewicza 25, 32-020 Wieliczka, nr konta 29 1090 1665 0000 0001 1127 6637 z dopiskiem "kot Skrawek". (I proszę o info o przelewie tutaj na wątku lub na pw, żeby nie umknął).
Z góry bardzo dziękuję!
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Wto lut 28, 2012 23:40 Re: SMUTNA PRAWDA

przelałam na Skrawka 100 zł
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Wto lut 28, 2012 23:43 Re: SMUTNA PRAWDA

Cudownie, ogromnie Ci dziękuję!
To ten czarno-biały staruszek. Jest bardzo przyjacielski, wdzięczy się, zaczepia łapką. Nie marudzi, widać, że nigdy nie miał dobrych warunków życia, bo w lecznicy czuje i zachowuje się bardzo dobrze.
Gdyby nie jego skrajne zaniedbanie i wiek, stan jego zdrowia z pewnością byłby lepszy...
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Wto lut 28, 2012 23:53 Re: SMUTNA PRAWDA

Zawsze mi najbardziej żal takich staruszków, o których większość osób myśli, że "już nie warto leczyć". :(
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Wto lut 28, 2012 23:57 Re: SMUTNA PRAWDA

Co jeszcze jest Skrawkowi potrzebne? Może jakąś karmę mogłabym przesłać? Taki chory koci staruszek, to pewnie z żadnych zabawek się nie ucieszy?
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Śro lut 29, 2012 10:58 Re: SMUTNA PRAWDA

Zapytam w lecznicy. Na pewno lubi dobre mokre jedzonko :)
No ale oczywiście marzeniem byłby dobry dom i kochający człowiek...
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Śro lut 29, 2012 11:15 Re: SMUTNA PRAWDA

Domu niestety zaoferować nie mogę, bo mój mąż wystawiłby mnie za drzwi. :(
Mogę wysłać Skrawkowi karmę, tylko nie wiem jaką będzie jadł. Proszę o podanie adresu na który mogę dostarczyć jedzonko.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 324 gości