Szanowni Państwo,
szukam swojego kota od ponad ośmiu miesięcy - rudy Teofil zaginiony w Krakowie, na osiedlu Europejskim w maju ubiegłego roku. Jeśli ktokolwiek wie o adopcji podobnego kota, błagam o informację, o zdjęcia. Szukam nie tyle kota, co członka Rodziny. Był z nami 9 lat, uczestniczył w każdej dziedzinie życia, spał z nami, gotował, podjadał, pilnował czy duży człowiek nie krzywdzi małego człowieczka - bo czemu ten płacze przy kąpieli, tęsknią za nim dwie opuszczone kocice, których Pan i Władca wyszedł i nie wrócił... Tęsknię za nim ja, czyli wedle powiedzenia - "psy mają właścicieli a koty służących" - służąca, nie chodzi za mną i nie miauczy, że znowu coś chce, nie obraża się, bo spieszę się do pracy i nie zamierzam wypuścić go do ogródka...Teofil wychodził kiedy chciał, ale tylko kiedy byłam w domu i na kilka godzin w ciągu dnia. Kilka dni przed zaginięciem zdarzyło mu się wrócić później. Wkurzałam się i obiecywałam, że nie wyjdzie, że będzie miał karę i teraz żałuję, że nie byłam konsekwentna...
Jeśli ktokolwiek może mi pomóc PROSZĘ!!!!!!!!!
Jak można zamieścić zdjęcie na forum i jak można skontaktować się z CatAngel???
http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-zg ... Z344914984