Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sty 02, 2012 16:43 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

To już coś :ok:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon sty 02, 2012 17:24 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon sty 02, 2012 17:34 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

A to szczerzenie zębów co to miało być? :mrgreen: Miziak to dobrze, wiele osób pyta się o miziaste koty. I na fotkach nie widać, że on jest taki duży. A kicia jak z pieszczotami?
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon sty 02, 2012 17:40 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

Misia śliczna, Kiciuś z charakterkiem :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon sty 02, 2012 19:21 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

Lilianna J-wie pisze:A to szczerzenie zębów co to miało być? :mrgreen:



Kocik w ten sposób zaprotestował przeciwko zbyt nachalnym głaskom na grzbiecie :-) A mógł uchlać!

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon sty 02, 2012 19:25 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

:D miałam wyciąć... ale doszłam do wniosku, że trzeba całą prawde pokazać :wink:
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon sty 02, 2012 19:38 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

Pewnie! W końcu nic złego mi nie zrobił. A przecież byłam całkowicie obcą osobą! Taki np. Ramzes użarłby mnie do kości...

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon sty 02, 2012 20:56 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

Ja to łapami dostaję jak za dużo swoje miziam
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon sty 02, 2012 22:49 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

Z zachowania jak mój kocurek, te zęby też jak przesadzę z pieszczotami. :lol: No i piękny jest, oczy podkreślone na czarno, śliczny nosek. Na pewno komuś się spodoba. Idę wrzucić na fb ten film.

AnnaCynthia

Avatar użytkownika
 
Posty: 47
Od: Nie sty 02, 2011 15:09
Lokalizacja: ==Góra_Kalwaria==

Post » Wto sty 03, 2012 16:19 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

Jest wyjątkowo piękny i dorodny. Kawał kociego chłopaka z niego. A jakie ma miękutkie futerko! Misiunia natomiast to taka podusia słodziutka, gdzieś w dalekich krewnych może mieć jakieś brytole lub persiki, bo pysio okrąglutkie i taka specyficzna budowa ciała. Jest do zacałowania - kochana ślicznotka! :1luvu:

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sty 03, 2012 17:44 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

Piekne kociaki, mam nadzieje, ze szybko znajda swoje domy. :ok:

RAnia

 
Posty: 438
Od: Sob mar 08, 2008 3:56

Post » Czw sty 05, 2012 13:10 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

Ogłoszenia zrobione, wydarzenie na facebooku ale na razie cisza :(
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw sty 05, 2012 20:20 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

kciuki za kociamberki :ok: :ok: zeby je ktos szybko pokochal :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto sty 10, 2012 14:13 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

:( Dalej cisza... znajomi rozpytani i nic.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sty 10, 2012 17:30 Re: Kiedy kot traci dom... Sprawa beznadziejna :(

A już prawie połowa stycznia... Dla Misi i Kiciusia schronisko to wyrok śmierci :-(

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], IrenaIka2 i 5 gości