
Oby szybko znalazł wyrozumiały i kochający domek

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
iwcia pisze:ewar pisze:Wiele razy czytałam, że takiemu kotu należy ograniczyć przestrzeń.Tak sobie myślę, że zmiany, wprowadzenie innego żwirku, płaskiej tacki zamiast kuwety( nawet bez żwirku, ale z papierem toaletowym) , której nie kojarzyłby z kuwetą właśnie mogłyby zdać egzamin.
ewar ja przez ten czas jak u nas jest próbujemy wszelkich kombinacji.
Zamknięty w kenylówce, robił kupę na posłanko i kładł się tuż obok a czasami nawet w tym co zrobił, nie mogę mu bardziej ograniczyć przestrzeni, bo to byłoby już znęcanie się nad nim, teraz ma osiem różnych kuwet i w każdej jest co innego a i tak do nich nie robi, zdarzyło mu się zrobić do pustej kuwety fotograficznej ale to przypadki sporadyczne, namiętnie kopie na płytkach, wtedy przy kopaniu nie słychać żadnego dźwięku i Teo jest zadowolony![]()
Behawiorystka ma jakiś swój pomysł, ale najlepiej byłoby Teosiowi w domu gdzie jest mniej kotów i gdzie nie zmieniają się tak często koty, u nas też można go uczyć jak najbardziej, ale jest to trudniejsze i dłużej to potrwa.
iwcia pisze:Dziękuję też formowej ryśce, behawiorystce za pomoc, za dodanie otuchy i za to, że będzie dalej Teosia prowadzić, a wszystkich sympatyków Teosia proszę o trzymanie kciuków za niego, aby chłopak szybko przekonał się do kuwety.
asher@amber pisze:
Teoś:
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości