Już (nie) poszukiwana koleżanka dla naszego leniwca :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lis 10, 2011 23:28 Re: Poszukiwana koleżanka dla naszego leniwca

ta kotka ma tylko kilka dni, potem ma trafić do schronu.

Obrazek Obrazek Obrazek

Uwielbia mizianki kolanka i mruczałka z niej straszna. Tylko do przytulania i kochania.

Wczoraj znaleziona i zaszczepiona, ma ok. 4-5 miesięcy!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 11, 2011 12:37 Re: Poszukiwana koleżanka dla naszego leniwca

Dziękuję Ewar za pamięć o Gapciu i za wklejenie tu jego wątku. Gapcio spełnia wszystkie parametry, oprócz jednego . . . jest chłopcem. Jest dużo kotków bardziej na cito potrzebujących domku niż on, ale też się zaprezentujemy.

Obrazek
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt lis 11, 2011 13:05 Re: Poszukiwana koleżanka dla naszego leniwca

No to ja współczuję :cry: Jak wybrać?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56132
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 17, 2011 13:33 Poszukiwana koleżanka dla naszego leniwca - ZNALEZIONA :)

Od wczoraj Mietek zyskał nową koleżankę. Kicia, jak dotąd bezimienna ma 9 tygodni. Kotka świetnie sobie radzi w nowym otoczeniu. Całą drogę przebyła bez miauknięcia, zupełnie jak by jeździła samochodem od lat :), a w domu szybko zapoznała się z najbliższym otoczeniem i znalazła azyl pod łóżkiem córki. Generalnie kotka radzi sobie świetnie, o wiele lepiej od Mietka, który jest chyba w lekkim szoku. Po pierwsze dowiedział się, że istnieją inne koty :lol: , po drugie ten inny kot chodzi sobie jak gdyby nigdy nic po JEGO mieszkaniu. Efekt: Mietek zajął strategiczne miejsce na swoim punkcie obserwacyjnym, a kicia bezstresowo zajmuje resztę mieszkania :D
Generalnie nie taki diabeł straszny. Kłaki nie fruwają, krew się nie leje, zobaczymy co będzie dalej.

Zdjęcie nowego członka rodziny
http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =1&theater
Gosia

yrden

 
Posty: 24
Od: Pon paź 24, 2005 20:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 17, 2011 18:38 Re: Już (nie) poszukiwana koleżanka dla naszego leniwca :)

Zastanawiam się czy aby nie zrobiłam komuś krzywdy :? Mietek jest tak zestresowany, że leży na drapaku non stop. Jest osowiały i tylko obserwuje brykającą kicię. Głaszczemy go ile się da, ale on nawet do michy zejść nie chce. Mam nadzieję, że to się szybko zmieni, bo mi serce się kraje jak patrzę w jego smutne oczy :cry:
Gosia

yrden

 
Posty: 24
Od: Pon paź 24, 2005 20:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 18, 2011 8:44 Re: Już (nie) poszukiwana koleżanka dla naszego leniwca :)

to kwestia czasu przyzwyczai się.
poszukuje roślinek i grzałki do akwarium.

ysmay

 
Posty: 511
Od: Nie wrz 12, 2010 10:32
Lokalizacja: Wołomin/ ale bywam tez w Warszawie

Post » Pt lis 18, 2011 9:40 Re: Już (nie) poszukiwana koleżanka dla naszego leniwca :)

Widzę pewne postępy. Dziś rano Mietek syczał na małą z pozycji krzesła, a nie drapaka :ok: Oczywiście nadal nie ma mowy o bliższym kontakcie, ale chłopak przemyślał chyba w nocy sprawę, albo drapak na dłuższą metę okazał się zbyt niewygodny :D BTW ten drapak (na samej górze jest gondolka, na której próbuje się wygodnie ułożyć) jest już dla Mietka trochę za ciasny, więc nie dziwne, że mu tam niewygodnie :D
Gosia

yrden

 
Posty: 24
Od: Pon paź 24, 2005 20:29
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@ i 428 gości