Dolny Śląsk, Lubin - dwie kotki przygarnę.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lip 15, 2011 12:33 Re: Dolny Śląsk, Lubin - dwie kotki przygarnę.

CoToMa pisze:Hm, to one musiałyby się mniej więcej za 2 tygodnie dopiero urodzić :roll:
no właśnie :mrgreen:
ja mam Malucha, ale prawie 3-miesiecznego 8) ma pewnie ok.11 tygodni
wcale nie wydaje mi się duży
6-tygodniowe kotki to powinny być jeszcze z mamusią, wyglądają troszkę jak ufoludki
i najlepiej żeby dorastały, chociaz do tego 3-4 miesiąca w towarzystwie dorosłego kota lub kotów
które je nauczą jak należy się zachowywać w domu, że trzeba chować pazury, nie drapać po rękach i nogach właścicieli itd
z kota 6-tygodniowego samotnie trzymanego w domu to może wyrosnąć niezły dzikus -szczególnie jak ktoś nie ma doświadczenia z kotami

Jak znalazłam w 2010 r. dwumiesięcznego rudego kociaka -ok 8 tygodni, to moje koty wszystkiego go uczyły dopiero
Na zdjęciach poniżej on ma już ok 3 m-cy i wygląda jak kot, ale to wciąż jednak Maluch.
ObrazekObrazek

dlatego jak brać takiego 6-tygodniowego malca -to tylko z mamusią 8)

o -ten kotek ma pewnie ok. 5 tygodni
dasz sobie z takim radę?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28645
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lip 15, 2011 13:04 Re: Dolny Śląsk, Lubin - dwie kotki przygarnę.

Kamisha
6 tygodniowych nie bierz od kociej mamy, bo zrobisz im krzywdę. Jest sezon kociakowy i może się zdarzyć, że takie maluszki bez mamy będą szukać domu, wtedy jako brak alternatywy (kocia mama) im pomożesz. W pozostałych wypadkach bierz jednak starsze, minimum 3 miesiące. Różnica w przywiązaniu do was kotka będzie niewielka, w socjalizacji i prawidłowej psychice (w tym odporności na stres) kolosalna. To jedyne mądre wyjście. Do tego piszesz, że oboje pracujecie, a nie wyobrażam sobie takich maluszków (6tygodni) zostawianych na 8-10 godzin samych w domu. Takie potrzebują jeszcze bliskości i ciepła mamy, ciągłej opieki i możliwosci przytulenia się do kocicy, lub człowieka (poczucie bezpieczeństwa), nie mogą zbyt długo siedzieć same. Na męża jest jeden dobry sposób, wybierz starsze i mu je przedstaw - kociaki zrobią resztę :wink: :mrgreen:
Pozdrawiam
pwpw
 

Post » Pt lip 15, 2011 13:42 Re: Dolny Śląsk, Lubin - dwie kotki przygarnę.

Dałam znaczek zapytania, bo nie wiem, czy to jest odpowiedni wiek. Ja swoja poprzednia dostałam jak miała ok.4 -5 tygodni i szczerze mówiąc wyglądała lepiej niż kociak ze zdjęć powyżej. Co prawda musiałam w nocy wstawać, żeby zanosic ja do kuwety i karmić, bo sama nie poruszała sie jeszcze po domu, ale była troszkę bardziej wyrośnięta. Mimo wszystko jeśli tak radzicie, to tak zrobie :) Faktycznie, dwa kotki tak niesamodzielne to niezła odpowiedzialność. Pokaże jeszcze mężowi zdjęcia, no i skontaktuje sie ze szwagierka z wioski, miała wypatrywać mi jakiegoś maluszka :)

Moja poprzednia wychowywała się sama i pazurki chowa, owszem nie lubi zbytnio pieszczot, ale wiele kotów tak ma. No i nie wiem, jak ona sie tego nauczyła, ale nie budzi w nocy nigdy [ani rano, cierpliwie czeka aż ktos wstanie] i nie tyka twarzy. Można ją rozwścieczyc ręką, potem podać jej ją do zmasakrowania i tak tez sie stanie, ale jesli za chwile dać jej twarz - nic nie zrobi :) Za to noska daje, liże i kąsa lekko w nos :P śmieszna kicia. Całkiem ładnie się wychowała [niestety nigdy nie oduczyłam jej rzucania mi sie na nogi, gdy ma do mnie jakis żal, np. jak przyszlam do domu i usiadlam do komputera :D Czasem ukąsiła w pośladek i to było fest bolesne 8O ].
Unicornia Workshop - wykonywanie pluszaków na zamówienie!
Moje kociaki na YouTube ;)

Kamisha

Avatar użytkownika
 
Posty: 154
Od: Pt lip 15, 2011 8:37

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 5 gości