ewar pisze:Jestem przeciwna usypianiu ślepych miotów, co nie znaczy,że nie rozumiem dlaczego niektórzy tak robią.Sterylka aborcyjna też nie jest czymś, co mi się podoba, ale zrobiłam to, chociaż tylko raz.Kotka , która urodzi cierpi, jeśli zabierze się jej dzieci.Reasumując, należy sterylizować kotki, nawet ciężarne, nie dopuszczać do rozrodu.To moje zdanie, nie zmienię go.Ciacham każdą kotkę, która stanie na mojej drodze, ale kociąt nie uśpię.
Rozumiem i szanuję Twoje zdanie, choć sama jestem za tym, aby usypiać ślepe mioty, których nie jest się w stanie u siebie zostawić.
Nie podoba mi się natomiast chronienie kociąt przed uśpieniem i lekceważenie przy tym kastracji kotki.