Maluszki [*] Szczytno-nadal potrzebne DT.

Bardzo obiecująco :ok:

Mam nadzieję ,że może Marzenia zechce zrobić wizytę.Marzenko co ty na to?Bo jakoś ucichło na wątku i osób ubyło po pierwszym zrywie . :ok:

horacy 7 pisze:Mam nadzieję ,że może Marzenia zechce zrobić wizytę.Marzenko co ty na to?Bo jakoś ucichło na wątku i osób ubyło po pierwszym zrywie .

Jeśli chodzi o wizyty pa w Warszawie i nawet okolicach to jestem do twojej dyspozycji - jak nie będę mogła na 100% to dam Ci znac wcześniej. Tak więc jak sie nikt nie zgłosi kto mieszka bliżej i znajdzie czas to ja mogę pojechac.
nie chcę też aby było mnie za duzo w wątku, nie chce mieszać, rzadzić itp :wink:

to tak gwoli ścisłości :mrgreen:

Dobry wieczór i dzień dobry

Niestety ja cały dzień miałem dostęp do Internetu przez komórkę, więc dopiero teraz nadrabiam zaległości...

Z tym Tygrysem nr 24, którego ktoś dzisiaj "kupił" przez pomyłkę to szkoda, bo już myślałem że ktoś chce go zaadoptować. Dziwne swoją drogą jak można się pomylić i wybrać nie tę aukcję (Allegro się ze 100 razy pyta czy na pewno chce się kupić), ale cóż, trudno. Wystawiłem mu nową aukcję, tym razem już bez opcji "Kup teraz". Myślałem że może taka opcja poprawia oglądalność, bo niektórzy filtrują sobie na Allegro i zostawiają tylko aukcje z tą opcją, ale to chyba faktycznie więcej problemów niż zalet. Oto nowy link do aukcji Tygrysa:
http://allegro.pl/piekny-tygrys-pozwol- ... 96918.html

Cieszę się za to z obrotu spraw z czarno-białą koteczką nr 6. Niestety, nie mam telefonu do tych państwa, bo Allegro podaje tylko szczegółowe dane tych co kupili coś - mam tylko e-mail. Poprosiłem o ponowny kontakt z horacy 7.

Oczywiście trzymam kciuki za wszystkie inne szykujące się adopcje :ok:

W chwili obecnej najbardziej popularna na Allegro jest kotka nr 6, bo aż 450 odsłon i 2 obserwatorów. Buro-biała w potencjalnej ciąży też nieźle: 415 odsłon i 3 obserwatorów. Młody bury nr 2 oraz Bryś mają ponad 300 odsłon i po jednym obserwatorze. Na końcu jest krówka nr 21 i buraska nr 13, mają odpowiednio 191 i 109 odsłon. Dlaczego buraska jakoś tak słabo, przecież jest śliczna?

Do końca aukcji jeszcze prawie 4 dni.

Pozdrawiam serdecznie!

Adam

Marzeniu dziękuję bardzo to ogromna pomoc,tylko mam nadzieję ,że pan się odezwie bo mam nowy telefon i nie mam jego numeru w odebranych połączeniach.Zaglądaj bo obawiam się ,ze dużo osób już na wątek nie zagląda i w końcu jak zawsze zostaniemy same.To nie chodzi o mnie, tu chodzi o koty które bez pomocy odejdą i nikt nawet o nich wiedział nie będzie.Porzucone,opuszczone,często chore ,samotne.

Dzisiaj rano miałam radosną niespodziankę odezwał się domek mojego ulubieńca Maciusia i pooglądałam sobie zdjęcia.To pierwszy dorosły kocur uratowany z naszego schroniska w ubiegłym roku i ma najcudowniejszy dom pod słońcem.Jak bardzo marzę żeby takich adopcji było więcej. :ok:

Kochani

A ja mam ostatnio strasznego doła!
Nie, z Milą jest lepiej. Oczywiście martwię się, że będą ją może ponownie kroić, że jeszcze jakaś krzywda ją czeka, że nie wiem ile jeszcze terapii przed nami, ale mała jest słodka i małymi kroczkami chyba się rozwija.
Np. taki sukces w kocim szpitalu - wczoraj 1 koopsko a nie 3 i to takie normalnawe - przepraszam za obsceny!

Martwię się natomiast, że nikt się nie odzywa, bo ja znowu coś narozrabiałam, obraziłam kogoś...
ale tu chodzi o kocurry a nie o moją głupotę.

Tyle zwierzaków... a ja czuję się bezradna...
Kurcze, piekielnie mi smutno.

Tak czy owak Milunia pozdrawia wszystke cioteczki i wujaszków i obiecuje, że będzie się poprawiać i rekonwalescencić.
Pa

horacy7 uwierz mi że zaglądam - pamiętajcie, że jak widzicie, ze jestem zalogowana, a nic nie piszę to znaczy że sobie jeżdże po Warszawie i oglądam wątek przez net w telefonie - wtedy piszę tylko w pilnych - z mojego punktu widzenia - sytuacjach.

Ja mam nadzieję, ze to taki czas... święta, długi weekend, ludzie na wyjazdach....

OBY! i teraz potrzymam kciuki własnie za to :wink:

meksykanka - Ty nie łap doła bo Milagros stresujesz :!:

poważnie

ja to sobie myślę, ze teraz jest najważniejszy dt dla Brynia - wtedy zwolni on piwnicę i będzie można do niej wziąć 2-3 koty.... to by był kolejny krok... :ok:

horacy7 - w Olsztynie do jakiego weta jeździcie?

Jakby co to ja tez jak jestem poza komputerem to na stale mam wlaczony odbior powiadomien z miau.pl na komorce i staram sie od razu zobaczyc co kto pisze. No i pilnuje ogloszen.

Ten pan do czarno-bialej nr 6 sie odzywal? Pozno w nocy napisalem z prosba o telefon do horacy 7, mysle ze sie odezwie.

Zycze wszystkim milego dnia

Adam

Też jestem poza kompem, ale powiadomienia mam w razie W

Dlatego proszę w sprawach pilnych zawsze o PW jakby co

Edit:Dopisek

a widzicie!

ludziska w rozjazdach ale i tak śledzą losy kotow ze Szczytna.. :1luvu:

Cieszę się ,ze jednak wszyscy podpatrują co u nas.Pan jeszcze się nie odezwał może nie przeczytał bo jest na wyjeździe.Marzeniu jeżdżę do dr.Kowalewskiej i dr.Załuski kiedyś byli w lecznicy na Barcza teraz mają swoją na ul.Mazowieckiej.Dr Załuska kiedyś ratował mojego własnego kota bardzo go cenię.Dr Kowalewską polecały tez dziewczyny z Olsztyna . :oops:

witajcie
ja nie opuściłem wątku, podczytuje i myślę, jak pomóc. Ostatnio mam trochę na głowie, Mała Mrówka rozrabia na całego, w pt jedziemy do weta na szczepienie, w sumie wszystko z nią już w porządku, tylko kupa nadal taka sobie... W ogóle nie boi się moich kocich rezydentów, panna bez kompleksów.
Pamiętam o Mili i po dugim wekendzie zacznę załatwiać dla niej USG, dajcie znać, mniej więcej kiedy byłby dobry termin.

o schroniskowcach też pamiętam.

sebow pisze:w
Pamiętam o Mili i po dugim wekendzie zacznę załatwiać dla niej USG, dajcie znać, mniej więcej kiedy byłby dobry termin.

o schroniskowcach też pamiętam.

O usg zdecyduje wetka po wizycie 14 maja - pytałam, czy robić usg przed wizytą, zeby miała wynik, powiedziała, ze nie ma na razie takiej potrzeby.

Maluszki [*] Szczytno-nadal potrzebne DT.

Kto przegląda forum