Rozwolnienie już zażegnane.
Dzisiejsze zdjęcie Figusi:

Koteczka jest bardzo grzeczna. Nawet nie odczuwam w domku jej obecności. Ma swoje ulubione miejsca w których sobie odpoczywa, uaktywnia sie dopiero, jak wyciągam jedzonko, ale też grzecznie czeka aż jej dam.
Nie wskakuje na szafki, nie wskakuje na blaty. Drapie tylko krzesło komputerowe, ale wszystkie koty je u mnie drapią i być może podłapała.
Poza tym zwróćcie uwagę, że te końcówki uszu już się tak nie zawijają!