DYZIO MA DS

[magdajedral]

zaraz napisze na watku transportowym. Sadze ze i tak trzeba najpierw dowiezc go do stolicy i stamtad szukac transportu do Bydgoszczy co?

[Szalony Kot]

http://www.facebook.com/event.php?eid=116489738422320

[Agneska]

Niech ten facet przywiezie go na Ursynow do lecznicy. Wykastrujemy kota I bedzie mogl pare dni poczekac na transport.
Tylko prosze szybko organizujcie transport.

[JOOAŚKA]

jesteście wspaniałe

[CatAngel]

Magda podam ci zaraz maila i tel do Oli powiedz, że dałam Ci namiary.

Edit: spróbuje dać (musze się zalogować na fb,a coś bloki mam)

[magdajedral]

Czyli rozumiem ze najpierw ma trafic do lecznicy na ursynowie (prosze o dokladny adres i godziny w jakich mozna go zawiezc) zostanie wykastrowany, w miedzyczasie szukamy transprtu do Bydgoszczy.

[dzikiwiesiek]

trzymam kciuki za kotka




______________
business banking

[ASK@]

podrzucę i wstrzymam się od komentarzy.
Nie chce grzeszyć słownie.Za mysli nie odpowiadam

[Chatte]

Podrzucam.

Zróbcie kotu fotki, jak już zostanie biedulek zabrany od tego ... pana

[daggie]

dziewczyny, jesteście super

[mj_liberian_girl]

sluchajcie na kiedy ten transport potrzebny???? bo transport może byc tyle że za około mniej więcej 2 tyg:/

[magdajedral]

Jutro kotek bedzie juz w lecznicy, zostanie wykastrowany i pewno za kilka dni gotowy do transportu. Moze znajdzie sie ktos kto go przechowa te dwa tygodnie bo chyba bez sensu aby siedzial tyle w lecznicy.
Przyjechal do mnie pan po transporter. Byl z zona i coreczka. Obie plakaly. Kicius uwielbia gadac z ludzmi, rozwala sie podobno na podlodze do gory kolami i tak lezakuje. Uwielbia dzieci wiec pewno takiego domku trzeba mu szukac.
Strasznie sie ciesze ze maly dostal szanse na drugie zycie.

[Szalony Kot]

A nie da się dogadać z tym państwem? Jak oni tak kochają tego kota?

[mj_liberian_girl]

Jutro kotek bedzie juz w lecznicy, zostanie wykastrowany i pewno za kilka dni gotowy do transportu. Moze znajdzie sie ktos kto go przechowa te dwa tygodnie bo chyba bez sensu aby siedzial tyle w lecznicy.
Przyjechal do mnie pan po transporter. Byl z zona i coreczka. Obie plakaly. Kicius uwielbia gadac z ludzmi, rozwala sie podobno na podlodze do gory kolami i tak lezakuje. Uwielbia dzieci wiec pewno takiego domku trzeba mu szukac.
Strasznie sie ciesze ze maly dostal szanse na drugie zycie.

jak nie uda się załatwić nic wcześniej to podasz mi na pw namiary na siebie ja dam wtedy osobie z Warszawy, która będzie jechała i się z Tobą skontaktuje ok?

[magdajedral]

A nie da się dogadać z tym państwem? Jak oni tak kochają tego kota?

Tez o tym pomyslalam jak widzialam te pania i dziewczynke ale pani powiedziala ze w umowie o wynajem mieszkania maja zastrzezenie o nie trzymaniu zwierzat w domu. Nie wnikam ale swoje mysle i najchetniej to bym po prostu nawrzucala temu od kogo to mieszkanie wynajeli.