Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Szalony Kot pisze:Słuchajcie, doradźcie mi. Bardzo pilnie.
Umieściłam te ogłoszenia. Zadzwoniła pani. I mówi, że to jej kot może być.
Wiek się zgadza, kastracja też, data przyjęcia do schronu jest dzień po tym, jak jej zaginął. W domu czekają wnuki i dzieci i drugi kot.
Co mam robić dalej..?
Szalony Kot pisze:Mówi, że szukała - ale to starsza osoba, koło 70tki. Więc w sumie mogła nie ogarnąć systemu.
Z drugiej strony Lusiek ma dzień przyjęcia dzień po dacie zaginięcia, więc wydaje się, że akurat tyle mogła sprawdzić...
Mówi, że sąsiad jej wywiózł - czyli kot chyba musiał być wychodzący? Albo pod opieką sąsiada przez pewien czas?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Sillka i 12 gości