Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 18, 2010 15:02 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

Marzenia11 pisze:
rabarbar pisze:Tak dobrze zrozumiałaś i to jest niepokojące.

Po prostu trzeba sprawdzić i już.


Siodmym kotem w moim zwierzyncu?! Halo!!! Mialam napisac post: jestem pod warzeniem, ilu mamy dobrych ludzi, ktorym nie jest obojetny los zwierzakow. Tymczasem... ktos mnie obraza. I to bardzo. Wsrod ludzi, dla ktorych zwierzaki sa czyms co lapie myszy albo szczeka >na lancuchu<, jestem uwazana za nieco dziwna, Coz, jesli kotus nie lubi podrozowac, to rzeczywiscie odpada. Bo kiedy wyjade, nie zostawie KOGOS, do KOGO sie przywiazalam, KTO beze mnie sobie nie poradzi. "Najlepsza kolezanka" roznosi dowcip, ze ja to ta, ktora kotu wyrobila paszport i zabrala do (niewazne jakiego kraju), a do weterynarza z kotem jezdzi czesciej niz do lekarza. Nie wiem jakim cudem komus moglo przyjsc do glowy, ze dla mnie to bylby enty z kolei zwierzak. A ze mam konkretne pytania, otwarcie mowie, ze >nie moge< wziac rodzenstwa ani kotki, ani kota np. z urazem psychicznym, tzn. ze mam doswiadczenie, znam mojego drugiego kota i jestem odpowiedzilanym wlascicielem in spe. Cyt. mojego weterynarza, u ktorego wyrabialam paszport: "Jeszcze takiego przypadku nie mialem. Kot niezwykle dobrze wychowany. Az sie ciesze, jak tu przychodzi, chociaz trzeba szczepic." U nas w rodzinie juz tak od pokolen, ze zwierze jest czlonkiem rodziny a nie rzecza.

Prosze mnie wiecej nie obrazac. Az sie prosi, zeby dac nry znajomych i tego weterynarza, zeby potwierdzic moja wiarygodnosc. I jak bardzo mnie tutaj niektorzy rozczarowali.

Ewar, bede sie jeszcze z Toba kontaktowac. Nie wiem dlaczego, nie moge wyslac wiadomosci na prw.

naznaz

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 17, 2010 19:07

Post » Sob wrz 18, 2010 15:21 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

No ja też nie doczytałam nigdzie, że to będzie 7 kot (skąd to się wzięło???).
Myślałam, że może na PW były jakieś rozmowy... 8O
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Sob wrz 18, 2010 15:25 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

P.S. W tytule watku oglosilam, ze szukam dwumiesiecznego kocurka. I... o maly wlos nie trafila do mnie roczna kotka, po przejsciach, wyrzucona kiedys na mroz, po operacji, bo trzeba bylo wyjac srut z glowy, bo jakis, przperaszam za epitet >matol< do niej strzelal. Kilkakrotnie rozmawialam przez tel. z panem z fundacji, ktora wydaje zwierzaki do adpocji. Mam psa, owczarka niem. (btw., to jedyne zwierze, ktore jest w domu, gdzie mieszka moj brat, rowniez milosnik zwierzat), taki "psi dzentelmen", baaaaaaardzo lagodny i madry. Pan zrobil eksperyment z Tosia i swoim, rowniez lagodnym psem. Okazalo sie, ze na sam widok psa kotka zaczyna panikowac i wyrywac sie, wiec oboje uznalismy, ze przygarniecie tej sieroty nie byloby dla niej najlepsze. Szkoda.

naznaz

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 17, 2010 19:07

Post » Sob wrz 18, 2010 15:40 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

naznaz - ja tez myślałam, że ten 7 kot to wynikl z jakichs rozmów prowadzonych na pw. jeżeli nie to trzeba to sprostować i tyle - ja mogę polecić super przytulaśnego i dobrze dogadującego się kocurka, ale on ma pewnie około 3 miesięcy - wklejam jego wątek:

viewtopic.php?f=13&t=117219&start=0
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob wrz 18, 2010 15:49 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

Marzenia11 pisze:naznaz - ja tez myślałam, że ten 7 kot to wynikl z jakichs rozmów prowadzonych na pw. jeżeli nie to trzeba to sprostować i tyle - ja mogę polecić super przytulaśnego i dobrze dogadującego się kocurka, ale on ma pewnie około 3 miesięcy - wklejam jego wątek:

viewtopic.php?f=13&t=117219&start=0


Zaraz zerkne na Twoj link. Ale najpierw musze powiedziec, ze zwyczajnie jest mi przykro. Bo zostalam spoliczkowana wsrod "swoich" (czyt. ludzi kochajacych zwierzeta). Moze ktos mnie jeszcze oskarzy o molestowanie seksulane?

Nie bylo zadnych rozmow na "prw", zarejestrowalam sie dopiero wczoraj i albo nie potarfie jeszcze w pelni korzystac z forum, albo cos nie dziala - klikam "wyslij", a wiadomosc pozostaje w skrzynce "do wyslania". I niejak nie chce byc inaczej.

naznaz

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 17, 2010 19:07

Post » Sob wrz 18, 2010 16:10 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

Naznaz

Zacytuję Twoją odpowiedz na moje ogłoszenie na portalu http://www.tarnowiak.pl

Treśc odpowiedzi:
Serce sie kraje. Przygarnelabym, ale niesety jednego, bo juz mam 6-kota. Tego bez rudej domieszki. Czy oferta jest aktualna? Bardzo prosze o kontakt mailowy. Pozdrowienia, Ania

Czym Cię obraziłam? Rachunek jest prosty- Kajtuś miał być 7 kotem.

rabarbar

 
Posty: 117
Od: Czw cze 15, 2006 10:32
Lokalizacja: Tarnów

Post » Sob wrz 18, 2010 16:22 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

rabarbar pisze:Naznaz

Zacytuję Twoją odpowiedz na moje ogłoszenie na portalu http://www.tarnowiak.pl

Treśc odpowiedzi:
Serce sie kraje. Przygarnelabym, ale niesety jednego, bo juz mam 6-kota. Tego bez rudej domieszki. Czy oferta jest aktualna? Bardzo prosze o kontakt mailowy. Pozdrowienia, Ania

Czym Cię obraziłam? Rachunek jest prosty- Kajtuś miał być 7 kotem.


Ot nieporozumienie. Tak na marginesie, to cytat z mojego E-MAILA, nie z tego forum. Rzeczywiscie, pisalam szybko, wyslalam sporo emaili, wydzwanialam do roznych osob i instutucji. Piszac "mam juz 6-kota", mialam na mysli: Mam juz SZESCIOLETNIEGO KOTA. Jednego. To ten slynny podroznik, ktorego, jak smieje sie moj chlopak, caluje czeciej niz jego.
Rabarbar, wczoraj wyslalam tylko maila, bo bylo juz (jak widac >za<) pozno, a dzisiaj dzwonilam do Ciebie, wiec pewnie nie napisalabys tego na forum, gdyby Twoj nr tel. nie byl "nieosiagalny".

Tak jak w tamtym e-mailu, pozdrawiam
naznaz vel Ania :)

naznaz

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 17, 2010 19:07

Post » Sob wrz 18, 2010 16:26 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

naznaz pisze:Nie bylo zadnych rozmow na "prw",

Właśnie na PW napisałaś ,że odpowiedziałaś na ogłoszenie z tarnowiaka mailem.

rabarbar

 
Posty: 117
Od: Czw cze 15, 2006 10:32
Lokalizacja: Tarnów

Post » Sob wrz 18, 2010 16:30 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

rabarbar pisze:
naznaz pisze:Nie bylo zadnych rozmow na "prw",

Właśnie na PW napisałaś ,że odpowiedziałaś na ogłoszenie z tarnowiaka mailem.


A to ciekawe. Bo u mnie jak byk wiadomosci "siedza" w skrzynce "do wyslania", a nie "wyslane". I mylace. Wiec moze niektorzy dostali kilka identycznych wiad. ode mnie, za co przepraszam. P.S. Dzwonilam dzis ok. 9 rano.

naznaz

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 17, 2010 19:07

Post » Sob wrz 18, 2010 16:35 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

naznaz pisze:
rabarbar pisze:
naznaz pisze:Nie bylo zadnych rozmow na "prw",

Właśnie na PW napisałaś ,że odpowiedziałaś na ogłoszenie z tarnowiaka mailem.


A to ciekawe. Bo u mnie jak byk wiadomosci "siedza" w skrzynce "do wyslania", a nie "wyslane". I mylace. Wiec moze niektorzy dostali kilka identycznych wiad. ode mnie, za co przepraszam. P.S. Dzwonilam dzis ok. 9 rano.


Rabarbar, znow cos sie nie zgadza. Sprawdzilam. W skrzynce "do wyslania" na tym forum siedza m. in. 3 wiad. do uzytkownika "mintek". Albo Twoja wyrzucilam, albo cos Tobie sie pomylilo.

naznaz

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 17, 2010 19:07

Post » Sob wrz 18, 2010 16:44 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

Z pewnością wszystko się wyjaśni. Nie ma co się denerwować. :)
Pomyłki w interpretacjach się zdarzają :wink:
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Sob wrz 18, 2010 16:49 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

Juz wiem, skad bierze sie nieprozumienie odnosnie wyslanych prywatnych wiadomosci i podejrzliwosc rabarbar. Ona piszac "prw" ma na mysli wiadomosci, jakie dostala prywatnie w ogole, czyli laczy fora i ogloszenia. Ja mowiac "prw" mam na mysli tylko i wylacznie to forum, czyli "miau.pl". Na tarnowiaku mozna wyslac wiadomosc prosto ze strony, podajac jednoczesnie swoj adres e-mail, dla mnie jest to wyslaniem wiadomosci "e-mail". A co w nim bylo, zacytowala rabarbar, a ja sprostowalam. Uff.

naznaz

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 17, 2010 19:07

Post » Sob wrz 18, 2010 17:29 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

Nieporozumienia ciag dalszy. Rabarbar ma racje mowiac, ze dostala wiadomosc prw, NA TYM FORUM. Znawcy forum wiedza, jak wyglada widok skrzynki: wyslane, do wyslania, odebrane. Zdenerwowana podejrzeniami, kilknelam tylko w "do wyslania", bo w nawiasie widnieje "(3)". Przy "wyslanych" takiej informacji nie bylo, wiec "w to" nie wchodzilam. Teraz pogrzebalam we wszystkich zakamarkach, rzeczywiscie, okazalo sie, ze rabarbar dostala ode mnie prywatna wiadomosc, cyt. "Gdzie dokladnie kot bylby do odebrania? Znalazalam to gloszenie wczoraj, drugi kot juz niestety jest Napisalam maila. Pozdrawiam, Ania"

Ale na tym forum "prw" dostala tylko rabarbar. Nie wiem dlaczego. Dlatego postanowilam komunikowac sie publicznie. Jesli mintek nie dostal moich wiad., niech sie odezwie, bo decyzja wciaz nie zapadla. Do mnie przyszlo kilka prywatnych wiad., m.in. od ewar, ktorej nie moge odp., po prostu nie wysyla. Moze wina serwera. Sprobuje pozniej.

naznaz

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 17, 2010 19:07

Post » Sob wrz 18, 2010 22:51 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

Ewar, wlasnie wyslalam Ci wiad. na "priwa", wyskoczylo powiadomienie "wiadomosc zostala wyslana pomyslnie", tymczasem widze ja wciaz w folderze "Do wyslania (4)". Otrzymalas cos ode mnie? To juz ktorys z kolei list, ktory na tej stronie utknal w taki sposob. Czy ktos wyjasni mi, co sie dzieje?

naznaz

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 17, 2010 19:07

Post » Sob wrz 18, 2010 23:05 Re: Tarnów/ okolice - poszukiwany kocurek! Najchetniej ok. 2 mcy

Kazdy Ci moze wyjasnic :mrgreen:
Dopoki adresat nie odbierze wiadomosci, skrypt pokazuje ją jako "do wyslania". "Wyslane" znaczy odebrane. W ten sposob masz informacje, ktora wiadomosc dotarla do celu, a ktora czeka na odbior.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 346 gości