jak się dorwę do konta to potwierdzę. Na razie Murzynek jedzie jutro na tomografię do Mikołowa, nie ma uproś Trzymać kciuki aby to coś co ma w łepetynie było operowalne i aby to przetrwał a potem żył długo i szczęśliwie
obraz nie jest jednoznaczny. Z opisu wynika, że albo jest to przestarzały stan zapalny, obejmujący nawet uszka albo zmiana nowotworowa. Przez tydzień będzie miał stosowany jeszcze jeden antybiotyk, taki głęboko działający i zobaczymy