Mały Vlado grzeje dupinkę w nowym domku!

Puss nam niedługo napisze jaki to Vladuś fajny chłopak jest

Już niedługo

Vlado u mnie. szaleje, skacze, wszystko zwiedza. moje koty zaintrygowane.

Cały Vladek

I do tego pięknie mruczy :ok:

pięknie mruczy. tylko ten świerzbowiec w uszach mnie martwi.

Vlado ma biegunkę, więc dostaje lekarstwo.
poza tym zabrałam się za czyszczenie jego uszu i nie będzie przesadą jeśli powiem, że takiego strasznego świerzba i brudu nie widziałam od lat!

Z tego co wiem nikt mu w uszy nie zaglądał

dziewczyny, które go przywiozły, od razu mi powiedziały, że on ma bardzo zaawansowanego świerzbowca i że trzeba się tym zająć.

No to jestem niedoinformowana :]

Vlado po przeczyszczeniu uszu i zapodaniu mu leku na biegunkę poczuł wyraźną ulgę i szaleje jak głupi.

Pan Vladyslav

śliczny kociak

Vlado ma cały czas biegunkę, pomimo podawania mu przez parę dni Nifuroksazydu, więc pewnie dzisiaj pójdziemy do weta. Uszy zaczynają być coraz czystsze, ale domek nie chce brać Vlada dopóki nie będzie zupełnie zdrowy, bo w domu są małe dzieci.

czyli póki Vladuś nie będzie w pełni zdrowy nie ma co liczyć na domek nowy?

Biedactwo-zdrowiej nam :ok:

nie mam siły na biegunkę u Vlada. dostaje od 2 dni gotowanego kurczaka z ryżem, Nifuroksazyd, i nie przechodzi mu. dzisiaj idziemy do weta. jeśli nie przejdzie mu do czwartku to pewnie do domku pójdzie inny kociak, a Vlado zostanie u mnie na tymczasie.
niestety nie stać mnie zbytnio na leczenie Vlada teraz, więc mam nadzieję, że mu przejdzie po wizycie u weta.

Mały Vlado grzeje dupinkę w nowym domku!

Kto przegląda forum