Nawet bardziej lemury niż gremliny Echhh jak pokazałam TŻ-owi to powiedział że "jakby Hogan szybko dom znalazł..." hyhyhy a zarzekał się (jak zwykle) że no more tymczas
i kociak ktorego mam ze wsi, moze na tym watku wpadnie komus w oko wzielam go razem z matka ktora wykastrowalam matka mogla by juz wrocic do siebie, ale dzieciak sam nie wysiedzi w klatce a nie chce go laczyc z innymi dzieciakami Maciuś >> wiecej
Miuti pisze:Misiu - dlaczego o mnie zapominasz/? Ja pomogę. Dziś późno - podaj mi na priva nr telefony, bo posiałam!
jak bede miala czym karmic, za co leczyc to dam rade obskoczyc to stadko na szczescie nic nie trzeba karmic smokiem a moj nr znajdziesz na mojej stronce w moim podpisie, 504 588 874