RYŻYK- wyrzucony na ulicę z auta, cały rudy. JUŻ W DS!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Nie cze 20, 2010 11:10 Re: RYŻYK- wyżucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Ryżyk pierwszy raz wystawił zębiska :twisted:
Próbowałam przyciąć leciutko pazurki, ale wyraźnie mu się to nie podoba :ryk:
Tak go rozwścieczyłam, że poszedł do kosza w którym śpi i... zrobił siku :twisted:

Po wczorajszym odrobaczaniu załatwiał się 2 razy, póki co koopa czysta :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Nie cze 20, 2010 12:03 Re: RYŻYK- wyżucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

I do obcinania pazurków przyzwyczaimy - w swoim czasie :ryk:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie cze 20, 2010 12:09 Re: RYŻYK- wyżucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Marea pisze:I do obcinania pazurków przyzwyczaimy - w swoim czasie :ryk:


Pewnie, że tak :mrgreen: I tak jest cudny. Dziś wyszedł do kotków, ale Pusis moja ruda strasznie go tłucze, on ją zresztą też... Reszta ma go w nosie, on fuknie i nic. Tylko ta Pucha :roll: Śmierdziucha jedna, no! :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Nie cze 20, 2010 16:37 Re: RYŻYK- wyżucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Poniesiemy na górę, może ktoś wesprze choć grosikiem :kotek:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie cze 20, 2010 17:08 Re: RYŻYK- wyżucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Bosz, ile ten kot je :ryk:
Apetyt ma, że hej ho!
Od wczoraj to 4 michy Puriny wtrząchnął cwaniaczek jeden :ryk: Chyba mu zacznę ograniczać, bo się jeszcze chłopisko nam roztyje:)


Dziś wieczorem założę mu jeszcze wątek na MruMru, no i ogłoszenia powystawiam.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Nie cze 20, 2010 18:39 Re: RYŻYK- wyżucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

w jakim wieku jest Ryżyk?

madziszkie

 
Posty: 58
Od: Nie cze 20, 2010 18:36
Lokalizacja: Gdańsk/ Olsztyn

Post » Nie cze 20, 2010 20:11 Re: RYŻYK- wyżucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Od razu odpukam... ale tak mi przyszło do głowy a propos załatwiania się Ryżyka w posłanku... Może to tylko na złość, ale może ma kamienie/kryształki...? Ponoć rude kocury mają do tego skłonność (w/g znajomych nam wetów). W każdym razie pomyślałam, że to mogła być przyczyna danej mu "eksmisji" przez jego poprzednich "właścicieli".

Nasz rudy kotek na początku choroby załatwiał się właśnie w posłanko.

Wiem, że to kwestia funduszy, a potrzebne byłoby badanie moczu...
Obrazek
"Nawet najmarniejszy kot jest arcydziełem stworzenia" L. Da Vinci

Jaś&Małgosia

 
Posty: 500
Od: Czw lis 19, 2009 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 20, 2010 21:15 Re: RYŻYK- wyżucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Może też wynikać ze stresu. Pierwsze dni w nowym miejscu to nie przesądza o niczym, ale jeśli kotuś po kilku dniach nadal będzie robił poza kuwetę to faktycznie wskazane zbadać mocz.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie cze 20, 2010 21:54 Re: RYŻYK- wyrzucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

nie ma co panikowac, kot załatwia się normalnie, tylko jak mu obcinałam pazurki to uciekł, zaczął kopac w posłaniu, kucnął i się zsikał, a potem chcial zakopać... normalna procedura jak w kuwecie...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Nie cze 20, 2010 22:11 Re: RYŻYK- wyrzucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Bynajmniej nie chciałam wywoływać paniki :kotek: tylko podsunąć ideę.

Ps. nasz kotek z kamieniami - jak robi poza kuwetę, ładnie "zasypuje" wokoło podłogę itp.
Obrazek
"Nawet najmarniejszy kot jest arcydziełem stworzenia" L. Da Vinci

Jaś&Małgosia

 
Posty: 500
Od: Czw lis 19, 2009 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 21, 2010 6:44 Re: RYŻYK- wyrzucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Jaś&Małgosia pisze:Bynajmniej nie chciałam wywoływać paniki :kotek: tylko podsunąć ideę.

Ps. nasz kotek z kamieniami - jak robi poza kuwetę, ładnie "zasypuje" wokoło podłogę itp.


No jak zdarzy mu się jeszcze raz gdzieś za kuwetę będziemy badania robić. Póki co jest ok, wet stwierdził, że to najzdrowszy tymczas w moim domu :roll:

W nocy odeszła od nas Kulka [*]
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Wto cze 22, 2010 14:35 Re: RYŻYK- wyrzucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Witam, Ryżyk jest piękny :)
W jakim jest wieku? I czy można prosić kontakt w sprawie adopcji? ;)
Strasznie mi przykro z powodu Twojego kotka :(
Pozdrawiam :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Wto cze 22, 2010 16:01 Re: RYŻYK- wyrzucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

OlaLola pisze:Witam, Ryżyk jest piękny :)
W jakim jest wieku? I czy można prosić kontakt w sprawie adopcji? ;)
Strasznie mi przykro z powodu Twojego kotka :(
Pozdrawiam :)


Ryżyk jest jeszcze młodziutki, ma niecały rok. Piszę pw :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Wto cze 22, 2010 17:15 Re: RYŻYK- wyrzucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Pw doszło :) odpisane :)
Ryżyk bardzo mi przypomina kocika, którego akcję ratowania z zakładów chemicznych przeprowadzałam. Nie mógł zostać u mnie na Dt bo... był rudy :evil: no cóż każdy powód jest dobry.
Teraz grzeję dooopkę pod Krakowem w Ds :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Wto cze 22, 2010 22:35 Re: RYŻYK- wyrzucony na ulicę z auta, cały rudy. BRAK KASY!!!

Witam.
Jakiego usposobienia jest Ryżyk? Szukam rudego towarzysza dla mojego kocurka (lat 5-6), który jest bardzo towarzyski, przymilny i nudzi się sam w domu. W styczniu straciliśmy futrzastego przyjaciela.

Filippa

 
Posty: 9
Od: Wto cze 22, 2010 22:21
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 6 gości