Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Filmik i foto str5

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 16, 2010 13:32 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

ja podaje flubenol, jeden z lzejszych srodkow dla takich maluszkow o dosc szerokim spektrum
podaje przez 3 dni

zrobie kilkudniowa przerwe i powtorze

jak bedzie wieksza uderzymy czyms mocniejszym


przed chwila znowu sprzatalam, nie widze juz tasiemca
teraz sa zywe cienkie niteczki - glisty?

ok 16 podam trzecia dawke
jej i Milusi

z Milusi tez wychodza, ale slabiej
jest wieksza, mocniejsza
w kuwecie dopiero dzisiaj miala rzadsza qpe


natomiast u Malej Mi nie widze zadnych efektow
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro cze 16, 2010 13:54 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

Dzielna mała, oby było już tylko lepiej. :ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro cze 16, 2010 14:19 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

Niteczki to glisty. W kupie powinny być martwe. W wymiocinach żywe. Pilnuj terminów kolejnego odrobaczania bo te paskudy się odnawiają. Mam wrażenie, że ona teraz dopiero je dla siebie, poprzednio tylko karmiła robale :roll:
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Śro cze 16, 2010 15:39 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

Mocno :ok: :ok: :ok: za malenstwa - oby sie tylko nie odwodnily przez ta rzadka qpe :roll:
Mam nadzieje, ze duzo pija - Natalka slodkie cudenko :1luvu:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 16, 2010 15:57 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

wlasnie ona duzo pije, sama podchodzi do miski i pije
jak pisalam je chetnie
dodaje jej smecte rozpuszczona, wiec przemycam w ten sposob dodatkowo wode

dzisaj kupilam jej miesny conv
w proszku nie udalo mi sie dostac (zwykly sklep zoo)

z takim zarobaczeniem u tak malego kotka spotykam sie pierwszy raz

przed chwila dostaly trzecia dawke

robaki nadal wychodza...
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro cze 16, 2010 16:04 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

:cry:
Oby wyszły i już było dobrze.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw cze 17, 2010 14:01 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

Co tam u malenstwa? :roll:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 18, 2010 7:25 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

:kotek:
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt cze 18, 2010 21:33 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

od czwartku nie mialam dostepu do internetu

wczoraj w nocy wrocilismy do domu

na szczescie w kilkugodzinnej podrozy byla tylko jedna qpa :roll:

Natalka jest coraz fajniejsza, z dnia na dzien widac ze jej kondycja jest lepsza

byla o krok od odwodnienia
bardzo schudla
dobrze ze ciagle miala apetyt bo inaczej walka bylaby duzo trudniejsza

teraz mruczy non stop, udeptuje poslanko :1luvu:
do kuwety malo chodzi, qpka teraz jest papkowata
nie ma juz wodnistej biegunki
duze je i widac ze nabiera cialka :)

na pewno to ze nie dostaje juz odrobaczacza to to pozowlilo na regeneracje jelitek

skonsultuje z wetem czy za 7dni moge ponowic atak
bo wiem ze jeszcze cos moglo zostac....


wkurzylam sie bo nie zabralam conva ze soba :evil:
a u nas mozna to dostac tylko na zamowienie
Natalka wlasnie to jadla i teraz zostajemy bez mieska :(
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon cze 21, 2010 18:41 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

ja znowu jestem bez internetu, to jakis pech
tym razem TIR zerwal kabel telefoniczny, ktory szedl do mojego domu

goscinnie teraz korzystam z netu


**

u Natalki wszystko dobrze
jest radosna, ma super apetyt, w kuwetce fajne qpki
ale brzuszek ma okragly i pewnie znowu trzeba podac lek na robaki
wiem ze nie wygonilismy wszystkiego
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon cze 21, 2010 20:18 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

hymm.... no to oby wszystko dobre poszło i robaki zniknęły...

trzymaj się ciepło :)!.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon cze 21, 2010 20:21 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

:ok: :ok: :ok: za przesliczne burasiatko - zdrowiej malenka :1luvu: :ok:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto cze 22, 2010 23:48 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

wieczorem Natalka zrobila qpe ze smuzka krwi :(
qpa nieznacznie rzadka
robale daja o sobie znac
jutro minie tydzien od podania trzeciej dawki flubenolu

jutro przedyskutuje z lekarzem czy moze nie podac czegos mocniejszego, np anipracit i stronghold
tylko czy ona nie jest za mala?????

flubenol dziala ale delikatnie, moze czyms mocniejszym podzialac?

jutro musze sie kogos poradzic
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro cze 23, 2010 8:06 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

ja będę w piątek w Med-Wet chyba, ale nie wiem, jak mogłabym pomóc, o co zapytać...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro cze 23, 2010 8:16 Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

u naszych kotków też bardzo duże zarobaczenie, cały czas trwa sraczka i porzygiwanie (wybaczcie dosadność, ale jak się człowiek w tym babrze dzień po dniu to nazywa rzeczy po imieniu :twisted: ), dostają antybiotyk, który pomógł, najsłabszy kociak pozbierał się w dwa dni, a było źle. a wcześniej też krew też była w kupie. ale na pewno jeszcze czeka nas walka, bo brzuszki jak piłeczki...
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości