graszka_gn pisze:Trzymam kciuki bardzo, bardzo
Czy ta "kratka" na łapce, to jest taki "nowoczesny gips", który dotąd widywałam tylko w zagranicznych programach TV ?
Tak Grażynko to taki sam "gips" aby skóra mogła oddychać. Najpierw moczy się go w gorącej wodzie , staje się wtedy miękki i można zawinąć kończynę jak się chce . Po chwili twardnieje i po sprawie. Taki środek jest już od wielu lat , ja po raz pierwszy zobaczyłam go na nóżce rannej wiewiórki , którą zaniosłam do weta w 2004 r. Tylko wyobraźcie sobie ile razy jej musiałam taki gips zakładać jak co noc go zamieniała w mąkę.

