Zdzisław to taki Garfild tylko w srene paski.
Jest super myziakiem z przepięknymi oczami, patrzącymi ze zdziwieniem dlaczego siedzi w Kociej Chatce.
Jest przestraszony, zawsze siedzi na szafie.
A mnie najbardziej chce sie śmiać jak na szafę wskoczy króliczek vel wiewióek (nasz malutkio drobniutki koteczek) i chce się do niego przytulić.

Oj żebyście wtedy widzieli minę Zdzicha - oczyska mówia
" no co ty mały to niewypada- co ludzie - ups koty pomyślą"Ot caly Zdzichu
