Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 31, 2009 19:06 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

Jeśli sytuacja jest tak dramatyczna mogę Małą wziąć na tymczas do siebie.
Ale pod jednym warunkiem...pomocy szukania domku docelowego.
Mam w tej chwili trójkę maluszków, jeden prawdopodobnie w tygodniu trafi do domu stałego, więc będzie "vacat" :D
Obrazek

Dymcio

 
Posty: 398
Od: Czw lis 25, 2004 16:09
Lokalizacja: Podkowa Leśna/okolice Warszawy

Post » Sob paź 31, 2009 23:36 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

Nie mogę tego czytać
Dlugo planowalam wziasc malucha do domku rodzinnego, po tym jak sasiadka otrula mi moja kotna kociczke

Jesteś nieodpowiedzialną osobą. Kot to nie zabawka. Z powyższego zdania po trzykroć to wynika!

Wysłałam maila. Ja nie mam kompletnie miejsca, ale jeśli masz ją zawieźć na Paluch to mogę ja zabrać. Ale tylko pod warunkiem że nie będziesz NIGDY mieć więcej zwierząt.
Nienawidze takich ludzi :evil:

właśnie
AnielkaG
 

Post » Nie lis 01, 2009 12:56 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

Jesteś nieodpowiedzialną osobą. Kot to nie zabawka. Z powyższego zdania po trzykroć to wynika!
Nie znasz mnie, ani sytuacji w jakiej się znalazłam. Nie jestem osobą która wywali kota na ulice albo uśpi, a tym bardziej nieprzemyśli wzięcia zwierzaka do domu, co właśnie z mojego zdania wynika! Nie była to decyzja "chce zabaweczke".

Latwo oceniac jak sie nie zna sytuacji!

Dla twojej swiadomosci i podobnych tobie u mnie w domu zawsze bylo kilka zwierzatek w super warunkach dozywaly poznej starosci!! Wszystkie psiaki a bylo ich ponad 10 w moim zyciu dozywaly 16 - 17 roku zycia!! Kotki podobnie, poza ostatnia otruta przez sasiadke... czy zaczynasz cos rozumiec? Czy jednak latwiej skrytykowac kogos dla zasady?

Wierz mi, gdybym miala inne wyjscie , gdybym mogla ja zabrac do siebie...
Ale nie moge! :((( I chce ja ochronic przed uspieniem albo skatowaniem, a wiec... nie oceniaj mnie, tylko moze lepiej skieruj swoj zapal na pomoc podobnym przypadkom.

To, że mnie nie znasz i że nie udzielam się na tym forum nie daje Ci prawa powierzchownego (albo celowo doszukiwanego powodu do) oceniania.
Sama w swoim życiu, podobnie jak członkowie mojej rodziny pomagaliśmy dziesiątką podobnych przypadków, gdyż w pobliżu domu mieliśmy "psi bazar" i las najróżniejsze rzeczy z nim związane tam się działy i dzieją. Nawet nie wiesz skąd ja mam tą kicie!! I czemu została u mnie.

W sprawdzonym schronisku czy u "kociej mamy" (gdzie wczoraj trafiła) bedzie jej na pewno lepiej niz tam lub na ulicy.

Wczoraj wieczorem po wielu "super" propozycjach wzięcia kota, czyli innymi tylko pogrywania ze mną na czas (ze mną?! czy z życiem kotka??) próbowałam odwieźć kotke do sprawdzonego schroniska, jednak jest przepełnione, a ponoć na paluchu i w innych schroniskach panuje obecnie tyfus, więc przy pomoc pani z schroniska oddlanazłam dla kici "kocią mamę", ma dobrą opiekę i warunki i SZUKA DALEJ DOMU!
Każdego szczerze zainteresowanego przygarnięciem kociaka zapraszam na adres allegra@konto.pl

allegra22

 
Posty: 7
Od: Czw paź 29, 2009 19:59

Post » Nie lis 01, 2009 17:13 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

Nie jestem osobą która wywali kota na ulice albo uśpi, a tym bardziej nieprzemyśli wzięcia zwierzaka do domu

Wczoraj wieczorem po wielu "super" propozycjach wzięcia kota, czyli innymi tylko pogrywania ze mną na czas (ze mną?! czy z życiem kotka??) próbowałam odwieźć kotke do sprawdzonego schroniska, jednak jest przepełnione

nic dodać , nic ująć
AnielkaG
 

Post » Nie lis 01, 2009 19:40 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

czemu otruta kotka była ciężarna? nie sterylizowałaś jej?

gdzie teraz w końcu jest mała? w schronisku czy u kogoś?
Obrazek

kotLucjanek

 
Posty: 761
Od: Czw wrz 24, 2009 10:08

Post » Nie lis 01, 2009 19:53 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

oferowałam DT w mailu , odmówiła, nie wiem gdzie jest ta kotka :(
AnielkaG
 

Post » Nie lis 01, 2009 20:50 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

Coraz mniej mi się to miejsce podoba.
Wyraźnie napisałam, że jest w domu o kobiety, która opiekuje się kociakami i szuka im domu, że ma dobre warunki.
Angelika odpisałam Ci przecież na maila, a że dopiero dziś no cóż...już w pierwszym poście pisałam, że muszę kotka zabrać z tamtąd wczoraj do południa!

Widze wyrobiłyście sobie zdanie i zamiast czytać z uwagą czy spożytkować energię na pomoc macie używanie. Tylko, że nie jestem jakąś nastką co by Wam się tłumaczyć, bo też nie jestem szczylem na jakiego mnie tu próbujecie kreować.

Szczerze, nie wiem czy chciałabym aby moja kicia trafiła w ręce niektórych tutaj, tak bezwzględnie oceniających ludzi na podstawie wyrywków odpowiedzi. Ciekawe jak Wam idzie w takim razie szukanie dobrych domów dla podopiecznych :? Wole nie wnikać.
Żyjcie sobie waszym "świętym światku"

SZCZERZE ZAINTERESOWANYCH OPIEKĄ NAD KOTKĄ PROSZĘ O KONTAK POD ADRESEM allegra@konto.pl
Na tym forum bez odbioru, szkoda mojego czasu na przepychanki z wszechwiedzącymi (ciekawe skąd Wy tyle wiecie o ludziach tu piszących, ciskacie się co chwila na kogoś, hm... jeśli jest taka super technologia szklanej kuli co Wam wszechświat przez monitor pokazuję to podeślijcie software na maila ;) )

Pozdrawiam serdcznie dobre duszyczki pomagające zwierzaką w potrzebie

allegra22

 
Posty: 7
Od: Czw paź 29, 2009 19:59

Post » Nie lis 01, 2009 22:02 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

Ciekawe jak Wam idzie w takim razie szukanie dobrych domów dla podopiecznych

bardzo dobrze, ponieważ z takimi osobami jak Ty kontakt kończę na poziomie rozmowy telefonicznej :D
AnielkaG
 

Post » Wto lis 03, 2009 13:47 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

skoro był oferowany DT to nie rozumiem dlaczego nie skorzystałaś?
Obrazek

kotLucjanek

 
Posty: 761
Od: Czw wrz 24, 2009 10:08

Post » Wto lis 03, 2009 14:06 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

Z tego, co wiem, kot jest we dt i chyba jutro przyjdzie ktoś w sprawie ds.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Wto lis 03, 2009 22:19 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

Ech dziewczyny...najpierw sie kota zabiera, a pozniej nauki...bo mozemy wylac dziecko/kota z kapiela...wiem, wredna jestem;-)
Ale dobrze, ze kot trafil do dt..
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pon lis 23, 2009 21:33 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

allegra22 pisze:kot musiał być bo w okolicy las = myszy, szczury ect nam do domu schodzily.

Nic nie rozumiem z tego watku.. Po co ta cala akcja, skoro dziadek wezmie sobie drugiego kota? No bo skoro kot musi byc..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pt gru 04, 2009 8:27 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

AnielkaG pisze:oferowałam DT w mailu , odmówiła, nie wiem gdzie jest ta kotka :(


AnielkoG, z całym szacunkiem, nie dziwię się. Przepraszam, ale po lekturze Twoich postów (nie tylko na tym wątku) dochodzę do wniosku, że jesteś straszną choleryczką i trzy razy powinnaś wszystko przeczytać i się zastanowić, nim coś napiszesz.

Bierzesz koty "z łaski", chociaż nie masz jak ich trzymać. Miałaś w domu pp, dlaczego tak ochoczo oferujesz swoje usługi? Podobno jesteś ostateczną ostatecznością. Zamiast marnować energię na ochrzanianie każdego nowego obecnego na forum, poświęć ją na łapanki, pomoc w szukaniu domku...

Dziewczyna ma jakąś sytuację, może niekoniecznie chce się nią z Tobą tak szczegółowo dzielić. Z postów wynika, że jakąś, nie tak znowu złą, w miarę swoich możliwości, opiekę kotkowi zapewniła. Co Ty zrobiłaś poza obrażaniem jej i oferowaniem swojego domu "chociaż już nie możesz"?

Przepraszam, jeśli uraziłam Cię tym, co napisałam. Ale jak już ktoś pisał w tym temacie, z nowymi osobami należy obchodzić się ostrożnie, uświadamiać, a nie ochrzaniać z góry do dołu, bo nie skorzystają z rad, niczego się nie nauczą i nigdy już tu nie wrócą, a Ty, niestety, szczytem dyplomacji nie jesteś... :evil:
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 04, 2009 8:27 Re: Warszawa - Kotka 5mc - pilnie szuka domu

dubel
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości