OTW10.PILNIE DT/DS dla Grzesia s.99.Czas ma do poniedziałku!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 07, 2014 12:23 Re: OTW10.F-80,82.Chwilka i...W 2014 ma być tylko lepiej!!!

ASK@ pisze:Janusza mało co nie umordowałam bo wymądrzać się o przepychaniu, dopychaniu, odpychaniu... wenflonu potrafi rozprawiać z dużym znastwem ale zabrać się do tego ni jak nie ma chęci. Technik teoretyk. :mrgreen:

Tiaaa. To chyba ogólna przypadłość. Ile ja się nasłucham ogólnych pouczeń w dziedzinach różnych wychowania kotów.

Co do jedzenia - ja moim ostatnio zaserwowałam puszkę rybną przyprawioną olejem z łososia dla mnogości kwasów omega różnych i witamin, bo już dawno im nie serwowałam. Od serca im dałam tej puszki. Fakt, olej rybny śmierdzi, ale do tej pory koty go jadały. Teraz strajk całodobowy, cała duża puszka zmarnowana.
A przed chwilą zrobiłam Kawie kilka zdjęć przy konsumpcji mleczka (to z kolei na nawodnienie, no i lubią). Niestety, na zdjęciach tak nie widać - otóż Kawunia konsumuje mleczko końcem łapki, wręcz chyba jednym pazurkiem. Ile z tego się napije, to nie wiem, ale na pewno 90% dobra ląduje z dużym odrzutem na podłodze, ścianie i co tam jeszcze stanie na drodze. Teraz kot zrobił jakieś 90 cm rozrzutu...

PS. Koryguję - 90 to wzdłuż, wszerz nieco więcej. W górę jakieś 60. Sprzatałam, to sobie przepatrzyłam.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sty 07, 2014 12:40 Re: OTW10.F-80,82.Chwilka i...W 2014 ma być tylko lepiej!!!

Wątróbki i nas niet na co dzień. Pikuś tylko dostaje z powodu dziąsełek. Specjalnie sprawioną. Kupiliśmy rarytasy różniste z powodu braku nerek, bardziej dla dzikunów. A nasze na smaka tylko dostają. Jak sobie pomyślę ile kg nerek za to byśmy zakupili to mnie szlag trafia na ich brak. Mimo,że kocisk nie ma w większości rano, to zostawiam im jedzenie i chrupy.
A tak w ogóle to nie przesadzamy z ilością żarła serwowanego naszym i tymczasom. Za dużo ich i tyle. Za grube są i tyle. Rano jest mokre potem chrupy full wypas. Jak są dzieci to dostają puszeczką animondki po południu. Puszeczka skończyła się więc dostają coś na ząbek jak ugotowana grzbiecizna kuraka. Wolą puszkę ale kwotę na to przeznaczoną zjadł wet :mrgreen: Zaplanowali sobie chorobową dywersję to tak mają.
No, Chipuniek zapałał miłością do skubania Intenstinala w saszetkach i jemu kupujemy. Więc je na zmiane Conwę i toto. Toto jest obiektem pożądania inszych kotów tzw zdrowych. Moment nieuwagi i Chip ląduje gdzieś z boku. Przoduje w tym największy chudzina Dropsik.

Nie działa mi kabelek i nie mogę fot zgrać. Widać tam niektore chudziny.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 07, 2014 20:07 Re: OTW10.F-80,82.Chwilka i...W 2014 ma być tylko lepiej!!!

U mnie w domu wątróbka budzi pewne zdziwienie. Tylko my, ludziowi, ją jemy.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sty 07, 2014 23:17 Re: OTW10.F-80,82.Chwilka i...W 2014 ma być tylko lepiej!!!

Ingo, dobre myśli są potrzebne Miziakowi. Wiem, że On się znajdzie. Dziś miałam załamanie, ale chyba każdy by miał, jakby musiał opanować to wariactwo weterynaryjne z dwoma gabinetami, pracą. I rok od zabrania Miziaka...
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sty 08, 2014 8:02 Re: OTW10.F-80,82.Chwilka i...W 2014 ma być tylko lepiej!!!

Za odnalezienie Miziaka całego i zdrowego :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I za zdrowie dla chorych i domy dla zdrowych tymczasów Asi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 08, 2014 8:19 Re: OTW10.F-80,82.Chwilka i...W 2014 ma być tylko lepiej!!!

MalgWroclaw pisze:Ingo, dobre myśli są potrzebne Miziakowi. Wiem, że On się znajdzie. Dziś miałam załamanie, ale chyba każdy by miał, jakby musiał opanować to wariactwo weterynaryjne z dwoma gabinetami, pracą. I rok od zabrania Miziaka...

Tak, każdy ma chwilę załamki i zwątpienia. Masz takie prawo. A jeszcze jak dzieje się krzywda kotu uratowanemu i pokochanemu to już mogiła. Ale musi być dobrze.

Kroplówka ranna Chipa to walka na igłę i kota. :mrgreen: TZ trzyma, Chip schodzi z igły, ja się drę, TZ się drze, kot się drze... Kocińskie zbiegają się tuptając między nami więc drzemy się na nie oboje. Koty uspokajają Chipa. Albo i nie :evil: . Bo łatwy kąsek do użarcia :mrgreen: jest wiec żrą go, wylizują pysialek z dobroci , pacają łapkami. Koty zajmują się też kroplówką. Więc drzemy się oboje na ...kroplówkę bo za wolno leci :wink: Z zegarkiem w ręku czas liczymy. TZ do pracy a jeszcze ukrwawioną koszulinę zmienić trzeba. Ja do pracy i jeszcze odziać nadobne kształty muszę i koafiurę uklepać.
Jeszcze karmienie czarnego w klatce. Jeszcze karmienie Chipa bo słabo je. Strzykawką karmienie.

Jeszcze ... karmienie nowego w pokoju.
Tak, tak...Na własne życzenie jest. Mówiłam Figurce, że jak czarny przyszedł, to nie musi (jak zwykle) rachunku wyrównywać liczbowego karząc Chipa chorobą. Choroba z niepewnym końcem bo za fajnie to nie wyglądało i dalej nie wygląda. Więc dziś nad ranem trafił do nas marmur. Danka go przyniosła. Marmur gruby, brudny, wielkanocnokoci, miziaty. I głodny, głodny, głodny...
Od wielu dni słychać było na osiedlu płacz kota. Nie amorowy tylko rozpaczliwy. Był płacz szukany ale nie został trafiony. Wczoraj o 3 rano usłyszałam kota jojczącego pod naszym oknem.Siedział pod blokiem obok. Widziałam z okna charakterystyczne paski grzbietowe łyskające w świetle żarówki. Jak zeszłam to już go nie było. A Danka go dziś przytargała.
Tymczas na gwałt a nawet na dwa gwałty :roll: jest potrzebny.

Mogę skończyć ten post formułką taką jak zwykle.
Głupich nie sieją...
A teraz idę sobie nawtykać za głupotę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sty 08, 2014 9:49 Re: OTW10.F-80,82. A miało być lepiej :(

Asieńko, zdrówka dla Was Wszystkich. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro sty 08, 2014 10:07 Re: OTW10.F-80,82. A miało być lepiej :(

Asiu zdrowia dla Was i kotów no i pieniędzy, żeby na te koty było :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 08, 2014 10:45 Re: OTW10.F-80,82.Miało być lepiej :(DT na gwałt szukam s.99

Adopcje u mnie stoją. Coś nie tak robię, mówię, ogłaszam... Cholera wie. Pełno wizytujących, pytających ale nic nie wychodzi.
W ciągu kilku dni dotymczasiłam się nieplanowo.
Jakby można było toto zaplanować :cry:

Jeśli ktoś ma kawałek miejsca to chętnie odstąpię. Proszę więc o pomoc.

Czarny młodzik szuka DT.Według mnie nie ma jeszcze roku (w kwietniu będzie) . Chyba że to inny kot :roll:
Czarnego zgarnęłam bo się oswoił żyjąc na wolności. Stracha miałam o niego. Biegał za mną, wskakiwał na kolana, wywalał się, dudnił dudami, ocierał...
W domu też wywala brzuszysko, kokosi się ,mruczy jak silnik i ślini z zadowolenia. Choć jeszcze płoszy się przy gwałtownych ruchach. Nie gryzie , najwyżej syknie jak go przestraszę, ale łap nie wyciąga. Kuwetkuje. Woli mokre niż suche. Jutro jedzie na cyku-cyku dzięki Halince co ze swoim go zatarga. :1luvu:
Zarażony jest wirusem pościelowym. Wyczyniał niecne wywalanie brzucha by Dance łatwiej było dydać go. Jak zajrzałam to zawstydził się.
Obrazek
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater
Link Koteryjny Grzesia
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

Marmur dorosły szuka również DT. Pięknie umaszczony z białymi łapkami :wink: . Plątał się po osiedlu, swoim płaczem budząc nas po nocach i niepokojąc wieczorami. Jak się domyje będzie piękny. Nie boi się nas choć jest całą sytuacją zdezorientowany. Mruczy, tupta , wyciera brud o ręce nasze. Jest od dzisiejszego czarnego ranka. Poszukam ogłoszeń ale marnie to widzę.

Oba pokaźnych rozmiarów brzuszkowych. Marmur ma fajny, krótki ogonek.
Ostatnio edytowano Pt sty 10, 2014 12:36 przez ASK@, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>


Post » Śro sty 08, 2014 11:03 Re: OTW10.F-80,82.Miało być lepiej :(DT na gwałt szukam s.99

Szalony Kot pisze:Fotki, chociaż po jednej :oops: ludzie oczami kupują...

Złącze mi siadło w kompie.Czarnego mam jedną. Marmur jeszcze ciepły.

Na komórkę mogę przesłać. Ale spod kołdry tylko głowę widać. :wink: Bo pościelówka go dopadła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sty 08, 2014 11:18 Re: OTW10.F-80,82.Miało być lepiej :(DT na gwałt szukam s.99

oj, dzieje się...
:ok: :ok: :ok: za całokształt! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro sty 08, 2014 11:26 Re: OTW10.F-80,82.Miało być lepiej :(DT na gwałt szukam s.99

ASK@ pisze:Adopcje u mnie stoją. Coś nie tak robię, mówię, ogłaszam... Cholera wie. Pełno wizytujących, pytających ale nic nie wychodzi.
W ciągu kilku dni dotymczasiłam się nieplanowo.
Jakby można było toto zaplanować :cry:

Jeśli ktoś ma kawałek miejsca to chętnie odstąpię. Proszę więc o pomoc.

Czarny młodzik szuka DT. Czarnego zgarnęłam bo się oswoił żyjąc na wolności. Stracha miałam o niego. Wywala brzuszysko, kokosi się ,mruczy jak silnik i ślini z zadowolenia. Choć jeszcze płoszy się przy gwałtownych ruchach. Nie gryzie , najwyżej syknie jak go przestraszę, ale łap nie wyciąga. Kuwetkuje. Woli mokre niż suche. Jutro jedzie na cyku-cyku dzięki Halince co ze swoim go zatarga. :1luvu:

Marmur dorosły szuka również DT. Pięknie umaszczony z białymi łapkami :wink: . Plątał się po osiedlu, swoim płaczem budząc nas po nocach i niepokojąc wieczorami. Jak się domyje będzie piękny. Nie boi się nas choć jest całą sytuacją zdezorientowany. Mruczy, tupta , wyciera brud o ręce nasze. Jest od dzisiejszego czarnego ranka. Poszukam ogłoszeń ale marnie to widzę.

Oba pokaźnych rozmiarów brzuszkowych. Marmur ma fajny, krótki ogonek.

U mnie też zero adopcji :| nawet głupich telefonów teraz nie ma ,cisza totalna i też chętnie trochę odstąpię :wink: a pieszczochy mam niesamowite :D
Jak byście mieli napływ chętnych pamiętajcie o mnie ,pięknie proszę :kotek:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 08, 2014 11:43 Re: OTW10.F-80,82.Miało być lepiej :(DT na gwałt szukam s.99

ASK@ pisze:
Szalony Kot pisze:Fotki, chociaż po jednej :oops: ludzie oczami kupują...

Złącze mi siadło w kompie.Czarnego mam jedną. Marmur jeszcze ciepły.

Na komórkę mogę przesłać. Ale spod kołdry tylko głowę widać. :wink: Bo pościelówka go dopadła.

To prześlij mi na komórkę, wrzucę.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6958
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Śro sty 08, 2014 11:49 Re: OTW10.F-80,82.Miało być lepiej :(DT na gwałt szukam s.99

tak sobie myślę, że adopcje stoją głownie z powodu świąt i "prezentów" pod choinką.
Nie ogłaszam zwierzów przed świętami, a potem z miesiąc jeszcze jest zastój.
Dopiero od lutego można liczyć na jakiś ruch, w czerwcu zamiera, bo wakacje, urlopy wyjazdy i zaczyna się we wrześniu.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości