OTW2-Chorujemy:-(?! Zapraszam na cz.3.Nowa bieda:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw paź 28, 2010 12:18 Re: OTW2-Tri-Pola szuka DS,f.85!Foty,foty 94,95!

ASK@ pisze:czyli kłaki w móżgu nam się jeno ostały :lol:
O!Toto! :lol:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 29, 2010 7:20 Re: OTW2-Tri-Pola szuka DS,f.85!Foty,foty 94,95!

Późno wróciłam wczoraj.Jednak na akcję wymiotowania Benkowego jeszcze trafiłam. Makabra. Samo jedzenie ,to fakt ale umęczyło/szarpało go okropnie. Choć dzisiaj jak żywczyk przyszedl na śniadanie. Zobaczymy co dalej będzie. Nie było wczoraj gorączki,jedzenie zaś poszło nie strawione. Po krótkiej chwili wahania wcisnęłam mu kawałek czopka przeciwymiotnego. Po tym molestowaniu dał noge pod wyrko córki i nie wydał więcej głosu.Dziś rano miałam wizję padłego kota zanim go usłyszałam,jak darł ryja by go z pokoju córki wypuścić.
A dziś rano TŻ mi oznajmił,ze Bisek wczoraj takze wymiotował, tylko flegma.On nie ma czym oddychać. Strasznie się męczy. Tulinek najprawdopodobniej ma zatkane gruczoły podogonowe. Trze pupinką po dywanie. Więc wet jak nic się szykuje.
Wczoraj był wet "nasz" i wkurzyłam sie na TŻ,że wiedział i nie pojechał z nimi.A potem poszedł na nockę i nie widzieliśmy się.
Małe Norki znów miały wczoraj luźniejszy urobek kuwetkowy. Są odseparowane od reszty i ciągle coś nie tak.Osobna zastawa miskowa i kuwetkowa,mycie rąk...Dziś odrobaczanie.Oczy lepiej,ale jeszcze zaczerwienione. Wczoraj mały wzięty na ręce i przytulony nie mruczał ale jednak rozluźnił się. Potem jak uwalili się oboje na kocyku to i Noreczek pzrełamał sie i włączył traktorek. Choć w tej dziedzinie małej nie przebije! Zazdrośnica z niej ,jak zobaczyła wtulonego brata to mało pokoju nie rozniosła by na siebie uwagę zwrócic.

Wiem,ze to juz mówiłam ale za dużo ich i przenoszą na siebie choróbska . Tym to łatwiejsze, ze nie trafiły do mnie jako okazy zdrowia. A wyprawa szczepienno-kastracyjna osłabiła ich fizycznie i psychicznie. Takie mam wrażenie patrza na rozkłądajace się :wink: stado. W takim wypadku i grzybek ma pole do popisu. Jak dojda do siebie musze chyba pomyśleć o szczepieniu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt paź 29, 2010 10:34 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

moc :ok: ów
trzymajcie się tam Asiu ze stadkiem :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 29, 2010 10:39 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 29, 2010 12:51 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

Bisek jest na antybiotyku. Jest podziębiony i poddusza sie. Wet potwierdził wsio co oznajmił i wklepał w książeczkę swoje rozpoznanie. Nie mam powodu mu nie ufać,przecież wie,ze się sprawdzi.Nie stawiałby swego autorytetu na szali.Chyba!? Jeszcze gdyby zwierz był u nas,ale mimo wszystko będę mu szukac domu. Powinien być sam, jak najmniej narażony na zarazki i choroby. U nas to niemożliwe.
Sama nie wiem, czy robic mu przeswietleni czy nie.Bo jeśli diagnoza "naszego" jest słuszna to każde podanie mu uspokajacza,usypiacza moze skończyć sie tragicznie. Bisio bardzo się ostatnio dusił, bardzo.Widać było,że to oddech sprawia mu największe trudnosci.
Muszę pomyśleć spokojnie.Ale i tak się boję.

Tulik ma zatkane gruczoły. Czyszczenie było i wpuszczanie maści. Zmolestowanie poszło totalne :mrgreen: . W środe na kontrolę i kolejne czyszczenie.

Reszta bez zmian. No,Benek jeszcze nie wydziergał haftu ze śniadania :mrgreen:

Pokrótce relacja TŻ z wizyty. Dojde do domu ,to się dowiem dokładniej.



Chwilowo mamy dość wszystkiego.TŻ szczególnie :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob paź 30, 2010 7:41 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

Ask@ trzymaj się.
A co do Biska, to gdzieś na forum czytałam nt kota, który będzie miał krtań operowaną. Czy w przypadku Biska nic takiego nie wchodzi w grę?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14767
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob paź 30, 2010 9:39 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

mała Norka ma biegunkowatą kupkę. Ja się powieszę,czy to sie nie skończy?Nawet kichnąć nie moze by jej nie wylatywało.Mały też chyba byle jak, bo w kuwecie nie za ciekawie dziś było.Ale zdecydowanie lepiej.Choc Jak mają iść do domu to zawsze się plącze.Wczoraj miały odrobaczanie, może to to?

Małgosia, nie wiem jak z Biskiem. Rozmawiałam o ew operacji ale nasz wet stwierdził,że w takim stanie nie jet nawet wskazane, a szanse powodzenia są znikome. Bo to kot, nie człowiek.Nie będzie ostrożny.On moze żyć spokojnie z tym (jeśli ma rację) i tylko nalezy uważac na niego.Nie dziwić sie charczeniom, trzymac z daleka od skupiska chorób,szczepić regularnie, sprzątac wymiociny bo tak musi sobie oczyścic organizm(tez nie nowina,bo to kazdy kot robi). Na chwilę obecną nie mam nawet mozliwości zrobienia mu badań. Musi się u nas trochę rozluźnić.
Grzybek przywleczony przez Biska rozprzestrzenia się, bo koty są słabsze. Wydawało się,że został wytępiony.Pomyłka.Musimy w pierwszej kolejnosci pomyslec o zaszczepieniu tych co mają isc do domu.Inaczej nie damy sobie rady. Domy sa chętne, ale bez grzybka. Benek i Pola mogły już pójść jednak wycofano się.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob paź 30, 2010 12:00 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

padl mi komp!!! jesli nikogo do nigo nie znajde to bede poza netem. nie ma lekko jak widac :cry: Na dodatek mam wielkie podejrzenie,że w diably poszły przygotowane do ogloszen teksty, foty i wszelkie zapiski.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob paź 30, 2010 15:01 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

Łoj Asiu :( :( to kciuki żeby nie było az tak źle
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob paź 30, 2010 17:19 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

Ja-Ba pisze:Łoj Asiu :( :( to kciuki żeby nie było az tak źle

Dzięki. Zawsze może byc gorzej :mrgreen: . Ale ja wymagam,by było od dzisiaj tylko lepiej.

mam staroci ledwo działającego, ale mam :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob paź 30, 2010 18:22 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

ASK@ pisze:Ale ja wymagam,by było od dzisiaj tylko lepiej.
I konsekwentnie! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 31, 2010 6:52 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

sluchaj, jesli komp padl, to nie znaczy, ze to twardy dysk. moze cos innego. a wtedy dane z twardziela mozna odzyskac. no chyba ze to na pewno jego szlag trafil, to juz po ptakach. ale to trzeba sprawdzic.
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Nie paź 31, 2010 9:19 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

aga-zgaga pisze:sluchaj, jesli komp padl, to nie znaczy, ze to twardy dysk. moze cos innego. a wtedy dane z twardziela mozna odzyskac. no chyba ze to na pewno jego szlag trafil, to juz po ptakach. ale to trzeba sprawdzic.

wiem ,ze nie wszystko stracone.Ale ostatnio nie ma u mnie nic lekko więc wolę naszykowac sie duchowo na straty.

Weekend bez weta jest weekendem stracony. Rozwiazał sie problem kupali chyba. Norkowi małemu leci ropa z nosa więc...idziemy do weta. Nie wiem ile dom będzie jeszcze czekał :cry: .

Bisio jakby lepiej.Ale nie mówiłam tego głosno! Co sie pochwalę to zaraz wyskoczy jakieś swiństawo.Koty wypecane maściami na grzybka są piękne inaczej.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie paź 31, 2010 10:19 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

ASK@ pisze:Bisio jakby lepiej.Ale nie mówiłam tego głosno!
Nic nie słyszałam! :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 31, 2010 12:02 Re: OTW2-kocie biedy znów czekają na DS! Chorujemy:-( ?!

Norki na antybiotyku (zastrzyki). Do czwartku.
Wróciłam własnie do domu i Tulik zaczyna mi się nie podobać.Wet już zamyka, nie wyrobię sie z nim.Moze to fałszywy alarm.Niech to bedzie fałszywy alarm.
Noreczki pospały sie własnie na moich kolanach. Mała jest cudna.Sama się pcha,gaworzy i mruczy. Norek różnie,ale tez coraz lepiej.Spaślaczek sie zrobił.Mruczy ciszej niż siostra ale mruczy.

Dzis na karmienie dzikunów przyszło "coś" nowego.Ok 6 m-cy,czarne z białym maźnieciem, dzikawe i rudy dorosły. Albo ktoś wyrzucił, albo ktoś sobie sprawił koty wychodzace.Albo dzieciak przypętał sie w poszukiwaniu karmy.Nigdy ich nie było. Mamuśka Bianki strasznie zaziębiona,ze nawet kurczaka nie wyczuła i nie zeżarła tabletki. Cholerka,oby jutro przyszła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 3 gości