Mówiłam, że Witalis ma hopla virkonowego?
Właśnie wyciągnęłam z prania i odkażania zabawkę od Sz.Kota - okrągły tunelik z piłką i myszą na sprężynce.
No to Witalis właśnie ciąga całokształt za tę myszę po mieszkaniu szukając miejsca, gdzie się będzie mógł w samotności oddać inhalacjom
Wygląda to prze-śmiesz-nie!
Witalis lezie z białą mychą w paszczy, między łapami mu się telepie cała reszta (tzn. tunelik na sprężynie), a za Witalisem wędruje orszak z kotów mocno zainteresowany, co to brzęczy, czemu brzęczy i czemu Witalis uznaje, że całość należy do niego
