Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro paź 11, 2023 14:24 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Bo to rodzeństwo. Może przyrodnie, bo tatusia pewna nie jestem :mrgreen:


ważniejsza mamusia, wspólna
u kotów to ojciec zwykle jest nie wiadomy, dla bezpieczeństwa kociąt
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76629
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 11, 2023 14:52 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Podobno kociaki z jednego miotu mogą mieć różnych tatusiów. Podejrzewam starego burasa, którego już dawno nie widziałam. To znaczy, on jest ojcem na pewno, ale których kociaków? Nie wiem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw paź 12, 2023 6:51 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 12, 2023 9:16 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Lato wróciło na chwilę, jest cieplutko, a i kaloryfery grzeją. Jak było zimno, to nie włączali :wink:
Koty domowe wywalone na balkon, grzeją się w słońcu. U Kulek byłam, kocia mama, Lila i Bąbel przybiegli pod domek. Bardzo smakowało im to, co przywiozłam, zwłaszcza serek bieluch z żółtkiem jaja. Rzadko to dostają, więc jadły ze smakiem. Sreberka nie było. Za jakieś dwie godziny jedziemy tam z Dorotą posprzątać. Wymienimy ścinki polarowe, umyjemy, co się da. Trzeba wykorzystać to, że jest ładna pogoda. Domek będzie przygotowany na zimę.
Lucy w porządku, chyba ten zatkany gruczoł był przyczyną problemów. Gucia wprawdzie je, ale to nie jest ten kot, co kiedyś :cry: Sierść ma brzydką, protestuje przy czesaniu, coś ją boli. Od jutra ma brać antybiotyk, liczę na to, że pomoże.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw paź 12, 2023 12:20 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nigdy bym nie przypuszczała, że w połowie października będę chodzić w koszulce z krótkimi rękawkami 8O Naprawdę jest upał.
Z Dorotą zrobiłyśmy porządek w domku i wokół. Pod daszkiem domku były te obrzydliwe ślimaki :evil: Teraz domek czysty, polary nowiutkie, naokoło też wysprzątane, wygrabione, narobiłyśmy się trochę. Najfajniejsze było to, że kocia mama, Lila i Bąbel nam towarzyszyły :lol: Były zaciekawione tym, co robimy. Troszkę zjadły, ale bardziej bawiły się. Sreberko dzisiaj zafundowała sobie dietę :wink:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw paź 12, 2023 18:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Od niedzieli ma się ochłodzić ale na razie cieszmy się. Choć dla przyrody to niedobrze. Byłam na spacerze i kwitną jeżyny a to chyba nie ich pora na to.

aga66

 
Posty: 6916
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt paź 13, 2023 6:39 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Już ktoś powiedział, że taki mamy klimat :wink: Z młodych lat pamiętam normalne pory roku, przejściowe też. Było lepiej.
Dzisiaj też ma być ciepło, spałam przy otwartym na oścież oknie.
Domowe koty już po śniadaniu, kuwety sprzątnięte, mam chwilę dla siebie. Potem nakarmię gołębie i podjadę do Kulek. Ulżyło mi, że mają już czysto. Rozmawiałyśmy z Dorotą, że urocze było to, że wczoraj koty przyszły w celach towarzyskich, bo głodne nie były. Najwyraźniej nas lubią, to miłe.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 13, 2023 7:58 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 13, 2023 9:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Dzisiaj ponuro, ale ciepło. Wczoraj lało, wiedziałam, że nasza praca wczoraj poszła na marne, no tak trochę, bo wszystko obłocone :evil: W domku kot/koty były, bo parę ścinków było na zewnątrz, ale jak przyjechałam, to kocia mama i Bąbel wybiegły spod schodów. Jak się ucieszyły, że jestem :lol: Lila też przybiegła. Koty zjadły sporo, a w pewnym momencie Bąbel zaczął zakopywać jedzenie :evil: Zabrałam miskę pod domek. Bąbel jest tłuściochem :lol: , ale pozostałe też. Sreberka nie było, to już drugi dzień :( Podjadę jeszcze później.
Noszę Guci miski do budki, trochę wtedy zjada. Bardzo schudła, ale mam nadzieję, że trochę nadrobi. Biegunki nie ma, nie wymiotuje, to dobry znak.
A teraz smutna wiadomość :placz: Malutkie kociątko, którym opiekowała się koleżanka Doroty nie żyje. Przyplątało się zapalenie płuc, leki nie pomagały. Kotek miał małe szanse na przeżycie, był zaopiekowany, ale ....
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 13, 2023 9:46 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Smutne wieści, biedne małe kociątko [*]

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 13, 2023 9:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

To prawda. Dziewczyna bardzo się starała, niczego jej nie można zarzucić, ale nie udało się :(
W Stalowej Woli ma powstać schronisko dla zwierząt. Nie wiem, czy mam się cieszyć z tego powodu. Przytulisko dla psów działa chyba nieźle, więc może i schronisko nie będzie obozem koncentracyjnym dla czworonogów, bo tam też będą koty.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 13, 2023 10:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:To prawda. Dziewczyna bardzo się starała, niczego jej nie można zarzucić, ale nie udało się :(
W Stalowej Woli ma powstać schronisko dla zwierząt. Nie wiem, czy mam się cieszyć z tego powodu. Przytulisko dla psów działa chyba nieźle, więc może i schronisko nie będzie obozem koncentracyjnym dla czworonogów, bo tam też będą koty.

Oby tak było, :ok: nie wszystkie schroniska są piekłem dla zwierząt.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 13, 2023 13:45 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Znam je tylko z opowiadań i tego, co czytam. Nigdy w żadnym nie byłam.
Byłyśmy z Dorotą jeszcze raz u Kulek, tylko kocia mama i Bąbel byli koło domku. Majtałam wędką i oboje się bawili :lol: Nie wiem, ile lat ma kocia mama, słyszałam, że "od wieków" jest na tym terenie, że ma kilkanaście lat. Nie wiem, zasłyszane.
Bąbel u mnie na ramieniu
Obrazek
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 13, 2023 15:02 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Znam je tylko z opowiadań i tego, co czytam. Nigdy w żadnym nie byłam.
Byłyśmy z Dorotą jeszcze raz u Kulek, tylko kocia mama i Bąbel byli koło domku. Majtałam wędką i oboje się bawili :lol: Nie wiem, ile lat ma kocia mama, słyszałam, że "od wieków" jest na tym terenie, że ma kilkanaście lat. Nie wiem, zasłyszane.
Bąbel u mnie na ramieniu
Obrazek
Obrazek

Ja też nigdy nie byłam w schronisku, słyszałam o Wojtyszkach i innych mordowniach. W Warszawie na Paluchu podobno są dobre warunki.
Bąbel jest cudny, ta plamka na nosku rozczulająca. :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 14, 2023 7:08 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości