olafen pisze:najszczesliwsza pisze:Dawaj mięso.
I suchą karmę.
Na suchą kręci nosem a mięsem się tylko bawi. Citka najchętniej jadłaby tylko mięso, Sara poje, a Feluś bierze kawałek mięska i kopie nim, niczym piłką nożnąGdy tak już to mięso sponiewiera, zjada je, pod warunkiem jednak, ze Citka wcześniej mu go nie wykradnie. Stawiam talerz dla niego wysoko, ale on zdejmuje po kawałku na podłego i bawi się, a Citka chodzi za nim i tylko czyha............
Jakby Citka jadła samo mięsko to by schudła.
5 razy dziennie. 1 porcję na 5 dawek podzielić. Do tego suche na 5 dawek.
A reszta niech dostaje osobno.
Dawać kotu jeść osobno, to koszmar, ale się da, sprawdzone na Henryku.