Dużo mruczków do adopcji- koniec części I

» Sob sty 17, 2009 13:27

wczoraj miałam zapytanie o Tryniuszkę...w jakim jest wieku
Państwo mają kotkę...z tego co wywnioskowałam chyba chorą

» Sob sty 17, 2009 14:52

Panna Tryni jest około 2 letnią damą i jest baaardzo miziasta

:):)

» Sob sty 17, 2009 15:04

taką wiadomość przekazałam....zobaczymy czy się znowu odezwą

» Sob sty 17, 2009 15:31

serdecznie zapraszam na bazarek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87 ... highlight=

» Sob sty 17, 2009 15:55

Kochana Petko wielkie dzięki za bazarek

:):)

A z jakiego miasta są ci ludzie którzy się zaiteresowali sie Tryni ???

» Sob sty 17, 2009 15:58

szczerze mówiąc nie wiem....zapytanie było mailem z allegro...odebrałam je na innym komputerze i nie mogę teraz sprawdzić nawet nicka...
poprosiłam, żeby jeśli są zainteresowani kontaktowali się z Tobą lub dalej pytali mnie....

» Sob sty 17, 2009 16:07

Dzięki

» Sob sty 17, 2009 16:22

a kontakował się ktoś?
nie zaznaczyli sobie Tryni, że ją obserwują

» Sob sty 17, 2009 17:20

Na razie nie

» Sob sty 17, 2009 20:27

» Sob sty 17, 2009 20:33

Petka-P1 pisze:taką wiadomość przekazałam....zobaczymy czy się znowu odezwą

Czasem potrzeba czasu

poczekamy więc.

» Sob sty 17, 2009 21:16

honda11 pisze:
Petka-P1 pisze:taką wiadomość przekazałam....zobaczymy czy się znowu odezwą

Czasem potrzeba czasu poczekamy więc.

Byc moze muszą decyzje przemyśleć...Wkońcu to nie takie hop siup... :wink:

» Sob sty 17, 2009 21:50

A ja wymiziałam dziś wszystkie mruczki

ale nie o tym chciałam... tylko taka niespodzianka:
Bona wyszła spod wanny :spin2:

siedzi spokojnie w szafie, nie syczy! i dostanie tam kuwetę i miseczkę :spin2:

» Sob sty 17, 2009 21:52

Tryniusia nie dosc, ze jest niezwykle sliczna kicia, jest tez niesamowicie wrazliwa, co mozna bylo zauwazyc, kiedy opiekowala sie sp.Milusiem i jak bardzo przezyla jego odejscie. Ona ma takie dobre serduszko.... :* Jest bardzo wesola kicia, kocha sie bawic i potrafi sie tej zabawy bardzo intensywnie domagac (zaczepia). to bardzo ciepla istotka w dodatku piekna, o niezwyklym sercu. Moje serce dawno skradla i wierze, ze wreszcie ktos pokocha ja takm jak na to zasluguje i przygarnie na stale. Ona jest wspaniala! Na mizianie odpowiada slodkim mruczeniem... Jednym slowem rozbraja totalnie!

Tarusia zawsze byla taka grzeczna, kulturalnie sie ze mna zawsze witala, podawala lapke... Trzymaj sie, kolezanko :*

A co do reszty zwierzakow-wciaz trzymam kciuki za DS dla nich, wiec moi przyjaciele kochani hopsiamy na gore z usmiechem na buzkach! :*

» Sob sty 17, 2009 21:58

Luinloth pisze:A ja wymiziałam dziś wszystkie mruczki ale nie o tym chciałam... tylko taka niespodzianka:
Bona wyszła spod wanny siedzi spokojnie w szafie, nie syczy! i dostanie tam kuwetę i miseczkę

Sabinko, my akurat dzis nie mogłyśmy przyjść :cry:

Kiedy znów masz czas? Bona :ok:

Farciara- zobaczyć z bliska- zaszczyt.... :spin2:

A my bardzo bardzo bardzo dziękujemy Juscie&zwierzaki za wyprowadzenie naszej suni Kory na spacer i opiekę nad nią w dniu dzisiejszym. gdbyby nie pani to albo musiałaby zosatć od 10- 16godz sama w domu bez spaceru

albo my bysmy nie pojechały, a akurat fajna wycieczka była :ok:

Wielkie, mocne, szczera :ok:

za Tarę...
Tarunia .... :cry:

Nie może NIE NIE NIE, nie może jej zabraknać! To nie będzie to samo miejsco, bez niej! Ona jest całym życiem istnienia tyskich mruczków
To pis ideał- pies stworzona DLA kotów

Dużo mruczków do adopcji- koniec części I

Kto przegląda forum