Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon paź 09, 2023 11:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bardzo męczący dzień dla mnie dzisiaj. Byłam w lecznicy, a to daleko, z kotem w torbie tam i z powrotem na piechotę. Potem zakupy i wyjazd na targ, bo kończyło mi się ziarno dla ptaków. W dodatku Frodo mnie zdenerwował :evil: Miałam przygotowane ubrania na pralce w łazience, takie do włożenia dzisiaj. Frodo je zrzucił i obsikał :evil: :evil: :evil: Wszystko było czyste. Pralka już chodzi, ale przecież bielizny i spodni nie włożę na raz do pralki. Od dzisiaj łazienka niedostępna dla kotów, trudno.
Dorota była rano u Kulek, wszystkie się zjawiły. Zostawiła miski koło domku i pojechała do parku do Sreberka. Po powrocie zastała wszystko dokładnie zakopane, pełno liści, ziemi...itd. To Bąbel tak robi. Sreberko też, ale Bąbel robi to wyjątkowo dokładnie :evil: Zmarnowało się sporo dobrego jedzenia, musiała dołożyć, bo kocia mama próbowała coś wygrzebać spod śmieci. Teraz Dorota też chyba jest u Kulek, zaraz pewno zadzwoni.
Gucia odżyła, leki działają, ale denerwuję się jakie będą wyniki. Myślę, że i Lucy musi odwiedzić weta. Nie wszystko na raz, bo nie wyrabiam.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 09, 2023 11:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

A to ów "górnik" :wink: Wygląda na dużego kota, ale jest jeszcze malutki.
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 09, 2023 14:00 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Gucia ma dobre wyniki. Nerki w porządku, tego bałam się najbardziej. Być może jelita zostały podrażnione środkiem przeciwbólowym. Z pewnością bolą ją kości. Jutro zabieram ją do lecznicy, dowiem się wszystkiego dokładnie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 09, 2023 14:41 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Gucia ma dobre wyniki. Nerki w porządku, tego bałam się najbardziej. Być może jelita zostały podrażnione środkiem przeciwbólowym. Z pewnością bolą ją kości. Jutro zabieram ją do lecznicy, dowiem się wszystkiego dokładnie.

Najważniejsze że parametry nerkowe w porządku, ja też tego najbardziej się boję.
Kciuki trzymam za koteczki. :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 09, 2023 16:51 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Gucia je :lol: :lol: :lol:

Brawo, Gucinko!

Kitekat - hihihi :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12504
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 09, 2023 16:53 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Gucia ma dobre wyniki. Nerki w porządku, tego bałam się najbardziej. Być może jelita zostały podrażnione środkiem przeciwbólowym. Z pewnością bolą ją kości. Jutro zabieram ją do lecznicy, dowiem się wszystkiego dokładnie.

Dobre wyniki zawsze cieszą! :ok:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12504
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 10, 2023 7:52 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 10, 2023 9:18 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Rano było na zewnątrz O stopni, a kaloryfery zimne :evil: W większości bloków już grzeją, nie wiem, dlaczego u nas nie.
Nie wzięłam rękawiczek jadąc do kulek i to był błąd. Na rowerze jednak ręce bardzo marzą. Podjechałam, a tu wybiegły z domku kocia mama i Bąbel :lol: Cieplutko tam było w środku. Od jutra ma się nieco ocieplić, zrobimy więc w domku porządek, będzie już na zimę. Fajnie, że koty z niego korzystają. Nie było Lilii ani Sreberka, będę musiała podjechać drugi raz. Wcześniej jednak zabiorę Gucię do lecznicy. Z Lucy chyba pójdę jutro.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 10, 2023 16:00 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek
Obrazek
Wyniki Guci. Dostała dzisiaj nawodniona, dostała elektrolity i antybiotyk. Mam nadzieję, że pomoże. Daję jej jeść co chwilę, je malutko, ale je. Coś ją boli, ale nie wiadomo co. Kości, stawy?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 11, 2023 7:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Obrazek
Obrazek
Wyniki Guci. Dostała dzisiaj nawodniona, dostała elektrolity i antybiotyk. Mam nadzieję, że pomoże. Daję jej jeść co chwilę, je malutko, ale je. Coś ją boli, ale nie wiadomo co. Kości, stawy?

Dużo mocnych kciukow za Gucię. :ok: :kotek:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 11, 2023 7:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 11, 2023 9:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Gucia zdecydowanie lepiej, nawet upomniała się o jedzenie :ok: Lucy była na czczo, ale wetka nie zleciła pobierania krwi. Zauważyła różnicę w zachowaniu kotki, bo już oczka jej nie bolały. Mówiła, że to nie ten kot. Lucy miała zapchany jeden gruczoł okołoodbytowy, trzeba było go opróżnić. Kał poszedł na badania pod kątem lamblii. Oby nie nie było, bo wtedy trzeba przeleczyć całe stado. Lucy waży ok.3,8 kg, chociaż jest bardzo gruba, ale to taka kompaktowa kotka. W lecznicy były same kocie i psie piękności, cudny brytek, przemiły szczeniak kaukaza, a także piękny owczarek niemiecki, którego do lecznicy przywiozły dwie zakonnice. Ponoć pies agresywny, był w kagańcu. Była też pani, którą poznałam wczoraj. Okazało się, że jej przygarnięta 17-letnia puchata szylcia, taka jak Lucy, ma chore nerki :cry:
Dorota jest u Kulek, zachwycona, bo Babel i Lila jadły z jednej miski. Kocia mama też była. Teraz jedzie nakarmić Sreberko. A ja wypiję kawę i ruszam na zakupy. Mam nadzieję, że na razie koniec z bieganiem do lecznicy, to męczące, o finansach nie wspomnę. Trzy dni i jestem lżejsza o 518 zł dokładnie. Ale niech koty będą zdrowe.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 11, 2023 9:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Kał poszedł na badania pod kątem lamblii

Dostałam telefon z lecznicy- wynik ujemny :lol: :lol: :lol:
Lila i Bąbel
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 11, 2023 13:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:
ewar pisze:Kał poszedł na badania pod kątem lamblii

Dostałam telefon z lecznicy- wynik ujemny :lol: :lol: :lol:
Lila i Bąbel
Obrazek


jakie podobne :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76629
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 11, 2023 14:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bo to rodzeństwo. Może przyrodnie, bo tatusia pewna nie jestem :mrgreen:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości