Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 31, 2020 12:45 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Pusia już do odbioru, ufff!!! Zaraz po nią idę.
Ależ gorąco dzisiaj. Kocia mama była koło podłogi, znowu bez dzieci. Nie wiem, co mam o tym myśleć. Jadzia czekała na mnie pod modrzewiem, ładnie zjadła i poszła do siebie. Wciąż kiepsko wygląda :( Koło kociego domku nie było żadnego kota. Umyłam miski, nałożyłam jedzenie i podjechałam pod drugi transformator. Nakładałam do misek, kiedy zziajana i zdyszana Lila przybiegła :lol: Pogadała coś i zaczęła jeść. Jak nie kochać? :1luvu: Mam parę zdjęć, wkleję później.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 31, 2020 15:26 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Pusia w domu, jest bardzo ożywiona, dużo chodzi. Niektóre koty tak reagują na narkozę. Dałam jej odrobinę mokrej karmy, bardzo się dopominała. Wygląda jak Devon Rex :mrgreen: Cieszę się, bo będzie jej lżej.
waanka, bardzo Ci dziękuję za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 31, 2020 18:22 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Ależ się ochłodziło 8O Taki był upał, a teraz idąc nakarmić czarnuszka musiałam włożyć polar na siebie. Czarne śliczności było, mam nadzieję, że mu smakowało to, co przyniosłam. Ostrożny jest bardzo, ale jakoś powolutku przekonuje się, że nie jestem taka straszna :mrgreen:
Pusia chyba już dobrze się czuje, je, pije, syczy, kiedy ją dotykam, czyli jest jak zawsze.
Wituś dostał nową kołderkę, taką jak ulubione posłanko. Położyłam ją na podłodze, nie chcę, aby wspinał się gdzieś wyżej, a potem zeskakiwał.
Idę teraz zrobić sobie swój ulubiony posiłek, czyli kolację. Na spokojnie, bo koty najedzone, nigdzie nie muszę już wychodzić, mam wolne, innymi słowy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 01, 2020 0:18 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Dzielna Pusia! Pusinko, specjlane głaski dla Ciebie! :201461
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12303
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 01, 2020 7:10 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Dziękujemy :1luvu: Pusia ma się świetnie. Chciała wyjść na balkon, ale dzisiaj leje, jest zimno, a ona już grubego futra nie ma.
Nagła zmiana pogody, nad ranem była burza, podlało zdrowo i bardzo się oziębiło. Zapowiadają burze w południe, do kotów więc nie pojadę, bo to nie ma sensu, chyba żeby się prognozy nie sprawdziły, to owszem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 01, 2020 10:15 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Wituś na nowej kołderce, z Nadią. Ma taki sam materacyk do transporterka.
Obrazek
Dzisiaj nie jadę do bezdomniaków, leje jak z cebra, nie ma sensu. Zdjęcia z wczoraj.
Jadzia czasem czeka na mnie pod modrzewiem.
Obrazek
Potem biegnie w moją stronę
Obrazek
A to Lila posilająca się przy drugim transformatorze
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 01, 2020 13:10 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

ewar pisze:Wituś na nowej kołderce, z Nadią. Ma taki sam materacyk do transporterka.
Obrazek
Dzisiaj nie jadę do bezdomniaków, leje jak z cebra, nie ma sensu. Zdjęcia z wczoraj.
Jadzia czasem czeka na mnie pod modrzewiem.
Obrazek
Potem biegnie w moją stronę
Obrazek
A to Lila posilająca się przy drugim transformatorze
Obrazek

:201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76004
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 01, 2020 16:28 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Jakoś dziwnie się czuje, że nie pojechałam do bezdomniaków :oops: , ale naprawdę lało. Jutro ma być sucho, nawet słońce ma się pokazać, więc na pewno wsiądę na rower.
Wszystkie bez wyjątku koty śpią, Witusia nie widzę, czyli śpi w kanapie :wink: Mnie też sen morzy, bo pogoda zdecydowanie pościelowa. I jeszcze te różnice temperatur, wczoraj upał, a dzisiaj trzeba nosić kurtkę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 01, 2020 18:03 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Ewa, jak suplementujesz wapń Witusiowi? Mojej jednej kotce wyszło w badaniu trochę poniżej normy, a to ciężki przypadek ta kotka, więc szukam różnych możliwości
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Śro wrz 02, 2020 7:11 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Dostaje preparat z witaminami i wapniem, ale wcześniej posypywałam jedzenie zmielonymi skorupkami jajek. Innym kotom też posypuję tym mięso, tak odrobinę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro wrz 02, 2020 12:36 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26776
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 02, 2020 13:01 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Dziękuję :1luvu: U nas suchutko, nawet dość ciepło. Byłam u bezdomniaczków, kocia mama była bardzo głodna. Znowu jest sama, nie widzę kociaków :( Jadzia też na mnie czekała, wybiegła mi na spotkanie i bardzo dużo zjadła :ok: Najbardziej na mój widok ucieszyła się Lila :lol: Nie chodziło jej o jedzenie, chociaż trochę zjadła, ale ona chyba przybiega w celach towarzyskich. Słoneczko moje :1luvu: Ktoś nasypał sporo suchej karmy do karmnika, chyba też i trochę mokrej dał. Najgorsze było to, że było tam jakieś zdechłe ptaszysko, już w stanie rozkładu, robali milion, brrrr...Miałam worek na śmieci i przy pomocy patyków włożyłam do niego zwłoki, zaniosłam koło śmietnika. Obrzydlistwo :evil:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro wrz 02, 2020 13:53 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

ewar pisze:Dostaje preparat z witaminami i wapniem, ale wcześniej posypywałam jedzenie zmielonymi skorupkami jajek. Innym kotom też posypuję tym mięso, tak odrobinę.


a jak się nazywa ten preparat? przeszukałam rózne suple i nie znalazłam niczego z wapniem. U mnie też dostają ze skorupkami jaj, często moczę w mieszance z wodą, zeby nasiąknęło dla tych, które oporne na posypki, ale ta kotka nie chce takiego mięsa jeść, a to taki typ, któremu na siłę nic nie wcisnę. Musze szukać czegoś, co jej posmakuje w formie którą zaakceptuje.
marnie z kociakami, że zniknęły, jak już się pojawiły :( ale...nie ma się w przypadku dzikusków na to wpływu :(
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Śro wrz 02, 2020 16:04 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Vetaminex. Zawiera fosforan wapnia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro wrz 02, 2020 17:22 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

dziękuję Ci bardzo :) kompletnie zapomniałam o Vetexpert szukając tych preparatów :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości