OTW3-PILNIE DT dla 2rudziczek+2szylek ok.2m-ce!s.100

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro maja 18, 2011 21:05 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

Niestety moje koty też zazdrosne o maluchy i sikają gdzie popadnie.Śnieżynka to chyba si zbierała dwa dni bo przesikała poduszkę i rogówkę w kuchni.Pewnie podejrzewałabym kocura Niuńka lecz przyłapałam pannę.Teraz towarzystwo porozkładane i myje sie do snu. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 19, 2011 8:32 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

U nas szczególnie Wojcio jest mocno niezadowolony.To typowy narcyz i zazdrośnik. Rudzik ze strachu ogoownia łazienkę .W buncie za dostarczenie mu tegoż strachu.
A tak w ogóle to nas za dużo jest. Stąd te problemy.Wczoraj prałam fotel .Dziś capi jak nowy...siuśkami.I po co sie tak człek męczył?Pytam po co?

Mała bura wczoraj wypuszczona stawiła się karnie na śniadanie. Rano przylazłam i musiałam unik robić bo ktoś stał i obserwował.Coby trawki nie deptać (podbno świeżo posianej) i nie narażać sie na komentarze, gwoli zmyłki polazłam chodniczkiem myśląc o podejściu z drugiej strony bloku.Cichcem, cichcem! Nie dało rady :mrgreen: .Nie dało :!: bo macho rude wybiegło z wrzaskiem z krzalunów do mnie krzycząc w niebogłosy
Paaaaaaapu przyszło!Paaaaaaaaaapu!Gdzie idzieesz z moim papuuuuuuuuu?Wraaaaaaacaj, cholerka wracaj!
Zawodził, biegł jak piesek przy nodze i darł się,darł się...
Wlazłam biegusiem po przez trawke i nakarmiłam dziada.Jak zatkał gebusię to błoga cisza zapadła.
Bura ocierała sie o siatkę ale z drugiej strony.Ona taka mała przy nim.A jaka głodna była !
Zeżarł skurczykot prawie wszystko sam.Dobrze ,że wiecej wzięłam. Z rudym przylazł piękny,czarny i mocno wystraszony kot.Z dużym wytrzeszczem oczu. 8O Wielkie spodki patrzyły na mnie ale do jedzenia nie podszedł.Chyba czyjś bo za elegancki.Oby był czyjś.

Igiełki roznoszą klatkę.Nastki ogonem bawią się z przyjemnością jak się wyleguje obok.Pilnuje dzieci. Kuweta pełna ,nawet za pełna.Igusia warczy nieustannie na nas.Wystraszona dziewunia.Delikatna i maskująca lęki wrzaskami. On wtula się,wywala brzuszek i pomrukuje.Chłop,typowy chłop :lol:
Kajka dziś do weta.Gruczoły dokuczają.Podobno ostatni zastrzyk.Oby to była ostatnia wizyta.
Musimy zacząć myśleć o szczepieniach. Ech, musimy...Czego my nie musimy :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56079
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt maja 20, 2011 5:13 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

No prosze ,proszę a tu ciszzzzzzzzzza. :mrgreen:
Bure było na śniadaniu.I takie coś biało-srebrne z zamglonym oczkiem też 8O Biło MOJE bure. :evil: Macho pewnie na podrywie bo się nie stawił. Obawiam się,ze na ten katering zaraz koty z okolicy się zlecą.

Przyszedł dziś na karmienie kocio,którego długo nie widziałam.Przychodził w zimę na jedzenie.Nie wiem skąd jest.Miał wielkiego kleszcza w policzku.Tylko jak mu zdjąć?


Igunia wczoraj wbrew sobie wylezała się na mnie i razem Agentów jakiś tam oglądałyśmy.Nawet się wyłożyła .Tylko mruczeć zapomniała. Oczki ma załzawione nadal.
Ignaś u TZ-ta na kolanach trenował lezenie na pleckach i wymieszanie łapek.Złozył się jak scyzoryk.
Któreś ma luźnego kopala.Musimy obserwować.
Teraz bawią sie,roznosza klatkę i nie patrzą w co włażą.


Nastusia pierwszy raz od przyjścia do nas skorzystała z kocyka na parapecie :lol: Wyłożyła się i spi. Ona chyba jednak jest gruba :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56079
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt maja 20, 2011 5:23 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

:ok: za spokój!
Niektóre Ciotki latały cały dzień po mieście, to nie pisały :oops:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt maja 20, 2011 8:50 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

Kjka wczoraj została zmolestowana przez weta.Dostała ostatni zastrzyk i czyszczone gruczołki były.Mam smarowac ja kremikiem jeszcze.Pupinkę mam smarować.
Ugryzła mnie gadzina w podzięce zatarganie. P.Wojtkowi bardzo Kajak sie podoba. Pogadaliśmy sobie o adocjach, o portalach ogłoszeniowych, pogaadankach z domami,godzinach przy kompie spędzonych i takich tam różnistych sprawach.Ktoś podrzucił mu 2 psy i szuka im domu. W efekcie nie wziął dobry facet nic za wizytę. :lol: Zapytałam ile,nie chciał 8O ,nie upierałam się. :mrgreen: Na koty mam wydać .No trudno raczej inaczej zrobić.
Kajka od rana w stanie wojny z resztą świata. Tak się pożarła ,ze nie stawiłą na jedzenie.Smętne wycia głodowe zza kanapy odchodziły. Jak zamilkła to poleciałam sprawdzać czy żyje.Z michą poleciałam.

Szkoda,ze nie mogę oddać ,zaprezentowac miny młodeo pana co to podzielniki wczoraj u nas odczytywał. :mrgreen: Mocno budujące i bezcenna. Jak zcłowiek reaguje na widok kotó.Tylu kotów. Bo o dziwo nie uciekły na pukanie.To znaczy Rudzik nie zrobił alarmu,więc nie było popłochu.
Wlazł do dużego pokoju i mruknął pod nosem "o rany ale kotów" :o .Rudzik na jego widok uciekł za telewizor.Podzielnik tez za nim był :mrgreen: . Ja po drugiej stronie chciałam go przechwycić.Jednak majac przykre wspomnienia z moim udziałem wolał przelecieć się po głowie odczytywacza :evil: . Danka ryknęła śmiechem.Poszedł do drugiego pokoju a tam klatka z Igiełkami i Nastką. 8O Poszedł do córki a tam na wersalce Bisek,Bianka i Niusia. :roll: Poszedł do sąsiadów a tam :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56079
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt maja 20, 2011 11:41 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

Miny panów są bezcenne. :mrgreen: Pan, który przyszedł naprawiać mi kuchenkę akurat w porze szykowania posiłku , najpierw stał dłuuuuugo w przedpokoju, jakby go nagle do Disneylandu wpuścili i oniemiał z wrażenia, a potem się wycwaniaczył i próbował „taktownie” policzyć wzrokiem szykowane przeze mnie miseczki. I się zaciął przy tym żmudnym zajęciu... :mrgreen:
Popatrzył więc na mnie ócz swych błękitem z miną, której nigdy nie zapomnę... :mrgreen:

Czytam w skupieniu wszystkie posty. Codziennie! :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 20, 2011 11:56 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

ŁoMatko i znów te literówki lub ich brak.Ja nie widzę jak piszę :oops: A komp do doopy bo nie podkreśla :cry:
Dostałam tel,ze znów klatki nie zamkłam. TZ zażyć chciał leżenia w bezczynności.Mnie nie ma więc każda chwila droga :mrgreen:
Zległ i omam go dopadł zanim oczki przymknąć raczył. Omam był szybki i dziwnie znajomy. :? Koty ponoć zamarły w ździwku totalnym 8O . A to Ignaś wybrał sie na wojaże :lol: .Igunia nie wyszła tak daleko ale wyszła z klatki. :lol: Leżała sobie w pokoiku.
Oboje ciężko było podobno zapakować za kraty.Ignaś bardziej się stawiał.Igły powinny znać swoje miejsce :mrgreen:
Igiełki mają tak szybki przerób materii stałej i pachnącej na półpłynną pachnącą inaczej :mrgreen: Na wieść,że kuwety rano czyściłam u nich ,w telefonie zapadła pełna niedowiary cisza. :roll:

Nastunia ,najwieksza warkota maluszków co to na ich widok już syczała wczoraj wylizałą pysie Igiełek.Z Ignasia drugi Bisek rośnie. Czaruś koci.

Bisek jak chce by go dopieścić to nie ma zmiłuj kota :mrgreen: .Wybrany kot musi to zrobić. :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56079
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt maja 20, 2011 12:13 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

spotykamy się na różnych wątkach więc się przyszłam grzecznie przywitać
to ja - czarownica od Patmola Obrazek
Patmol to mój czarny kot, który czyta wątki, a potem mi streszcza co ważniejsze.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29099
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt maja 20, 2011 12:15 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

Patmol pisze:spotykamy się na różnych wątkach więc się przyszłam grzecznie przywitać
to ja - czarownica od Patmola Obrazek
Patmol to mój czarny kot, który czyta wątki, a potem mi streszcza co ważniejsze.

No :!: , ważne że grzecznie :mrgreen:

Serdecznie witamy Patmola i jego słuchaczkę :1luvu:

Zapraszamy do częstych odwiedzin :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56079
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt maja 20, 2011 12:23 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

Bardzo dziękuję Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29099
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt maja 20, 2011 12:39 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

Patmol pisze:przyszłam grzecznie przywitać
to ja - czarownica od Patmola Obrazek

ojjjjjjjj.... :strach:
ubadziaj, Aska, ubadziaj.... :roll:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt maja 20, 2011 12:56 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

ubadziam,ubadziam...
popichcem ku domciu i swom miotełkem odswierzem
Oj, bedzieta siem starchowac
jak na niom wsiendem
i kociolek narychtuje
bo na miukowym nie ma gorsiejszej awanturnicy nisz jo
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56079
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt maja 20, 2011 15:28 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

ASK@ pisze:ubadziam,ubadziam...
popichcem ku domciu i swom miotełkem odswierzem
Oj, bedzieta siem starchowac
jak na niom wsiendem
i kociolek narychtuje
bo na miukowym nie ma gorsiejszej awanturnicy nisz jo

chyba,że ja :twisted: i jeszcze na dogo dolecę :mrgreen:
chociaż ostatnio staram zachowywać się kulturalnie,jak dama 8)

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pt maja 20, 2011 18:06 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

J.D. pisze:
ASK@ pisze:ubadziam,ubadziam...
popichcem ku domciu i swom miotełkem odswierzem
Oj, bedzieta siem starchowac
jak na niom wsiendem
i kociolek narychtuje
bo na miukowym nie ma gorsiejszej awanturnicy nisz jo

chyba,że ja :twisted: i jeszcze na dogo dolecę :mrgreen:
chociaż ostatnio staram zachowywać się kulturalnie,jak dama 8)

spółka więc będzie :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56079
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob maja 21, 2011 6:46 Re: OTW3-tymczasy czekają na lepszy losik w DS!! Igiełki;-)

Sobotnie mycie kuwet.W przerwach głaskana i wybieranie apiać :mrgreen: urobku już z kuwet umytych.
Nastka śpi.Koopla lepsze zdecydowanie dzisiaj. Często śpi na podłodze przy maluszkach. Ona jest gruba i tyle.Bo jak ktoś je tyle to szczupły nie będzie :mrgreen:
Kajka też odsypia na rozłożonym wyrku.
Bisek kopie w kuwetach robiąc porządki tj przykrywanie swego i cudzego też przed snem.
Rudzik wyżebrał wpuszczenie go do pokoju córki.I śpi.
Zaraz całe towarzystwo powali sie do spania.TZ z nocki w wyreczku a kotki po meczącym poranku zlegną.
Bo koty od ciemnego świtu nie śpią. mam żelazną zasadę,że nie chodzę na tzw siusiu :wink: przed 4 rano. Bo nie!Koty budzę. Ale dziś natura była silniejsza. Nie zapalałam nawet światła na macankę trafiając na sedes. Wiem,że one widzą po ciemaku .Od razu uprzedzę takowy komentarz. :mrgreen: Nie zapalałam bo chciałam dać znać gadzinom,że ja jeszcze śpię, a to taka niespodziewana wpadka kuwetowa.
Zbiegły się jednak i mój powrót do łóżka i zaśnięcie były już zagrożone. Mają równanie ja nie śpię=pełna miska.
Miałam szczęście lub nieszczęście bo danka wstała po coś do kuchni.Zbolałym głosem poprosiłam by puchę jakąś im dała. Mamcia prosi córcia musi (czasem). Zaczęło się karmienie.Walenie miseczkami, łupnął widelec czy łyżka na terakotę, zaczęły się komentarze do każdego kota,pytania a co im dać a ile, a gdzie je ten a gdzie ten...
Wstałam. Teraz pomyję kuwety, to jest to czym się wali by snu groszodawcy nie zakłócać.A jak TZ pójdzie spać to zajmę się garami i prasowaniem.Jutro mamy komunię chrześnicy :mrgreen:

Napisze tylko jak Niusia dziś korzystała z kuwety. Kuweta ulubiona z jej ulubionym żwirkiem zawsze stoi w jednym miejscu. Teraz się moczyła w brodziku. Żwirek przesypany do innej stojącej obok. Niusia weszła do łazienki i poszła wprost do miejsca własciwego :mrgreen: . Kuwety niet! Jej mina była taka jak u kierowcy co mu zachrzanili z parkingu samochód.Chodziła w kółko, drapała terakotę,zaglądała za sedes,spoglądała w sufit, patrzyła z wyrzutem na mnie...Trzeba było blondynkę ręcznie wsadzić do kuwety. Zrobiła z obrzydzeniem w oczach,zakopała i wyszła z podniesionym ogonem :ryk:
Igiełko szleją na maksa.Jedyne wyspane. Lubią kurczaka i parówkę.Z tymi frykasami nie da rady pokazać się obok nich.Warczą na nas i na siebie. Wiem,nie powinnam dawać parówki ale tak prosiły . :cry:

Rudy macho był.Kuleje.Rudy macho jojczy :wink: (widać rude tak mają :mrgreen: ).Leci do mnie z wrzaskiem a potem idzie noga w nogę ocierając się o nie i zawodzi.Bure było i to coś nowego też.Nawet zapakowało ogonek i jajeczka próbując wrócić ze mną do domu :cry: .Jest jeszcze pirat.Bez oczka kocio co do w adoracje do burej przychodził.
Moje dzikunki dziś mało zadowolone z dostawcy były. Musiałam sparzyć nerki i jakoś mocno się skurczyły :cry: .Woda za gorącą czy nerka z bele jakiego materiału były, ale się zbiegły mocno.W daniu głównym głównie chrupki przeważały. :mrgreen: Zostały skrzętnie zakopane.

Idąc do burej małej spotkałam suchego, burego kota.Dzikun (nie wiem czy uff jest właściwe w tym miejscu). Dałam mu jeść pod samochodem .Trochę się ganialiśmy ale porcja została zaaplikowana. Jak wracałam to siedział i łapinki wylizywał.

Smutne życie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56079
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości