sabina skaza pisze:to się nawklejałam.......
maria to pewnie z litr rumu wypiła po dzisiejszej nocnej akcji łapania rudego na chylonii, na dworzu istna kostnica
do agi marczak wysłałam smska z oferta przejęcia 2 od zalewskich. niech zdecyduje.
do zobaczenia u agnieszki w baninie w piątek- to są tez jej urodziny, robimy zebranie, każdy cos na ząb przynosi i wiecheć w łapie

zyjemy, zyjemy

bez rumu bo na 6rano my kierowcy
zimno jeszcze mi do teraz, a Pawel pokichiwal z rana,
grunt ze ogon wlazl do klatki
moral taki ze bez klatki zywolapki ani rusz... Monika dziekujemy...
dobrze ze akcja byla pod klatka mieszkania mojego taty wiec klucz pasowal do wejscia to choc chwile sie grzalismy czekajac z nadzieja....
ogloszenia wydrukuje i powiesze po okolicy,
Pawel z rana spytal mnie cichutko czy jak juz zostal powolany do lapania to czy moge zabierac go w lepsza pogode
zaskoczona odparlam ze tak, moge sprobowac ale nie obiecuje... ale w zamian ze skoro obejrzał mechaniym lapki to moze cos bedzie kombinowal... pomachal mi z psotna mina i pojechal do Tczewa, gdzie jak melduje z rana jest wiekszy mroz....
zrobiłam ogłoszenie na 3miasto.pl dla rudego ogona
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierze ... 93698.html