Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sie 22, 2020 14:29 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Dzięki, miło mi :1luvu: Wolałabym jednak, aby więcej było dobrych wieści w moich postach.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 22, 2020 15:24 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Wituś zrobił rzadką kupkę :( Mam nadzieję, że to tylko incydent.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 22, 2020 16:30 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Witusiu, też mam nadzieję, nie martw Dużej... Miau :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 22, 2020 17:15 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Włączyłam mu takie akwarium z rybkami, trochę to kiczowate, ale świeci się i rybki pływają, dla kota jak telewizor :mrgreen: Siedzi przed tym i obserwuje.
Na razie ...ciiiii...nie był w kuwecie. Nie zapeszajmy...
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 22, 2020 17:20 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

a pokaż?

Wituś, dajże spokój z tymi ekscesami zdrowotnymi, plis!
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Sob sie 22, 2020 17:25 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Pokażę, ale akumulatorki w aparacie na wyczerpaniu, ładuję. Zaraz biegnę do mojego czarnuszka, wcześniej jednak trzeba podać kotom leki i przygotować kolację.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 22, 2020 21:12 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

ewar pisze:Włączyłam mu takie akwarium z rybkami, trochę to kiczowate, ale świeci się i rybki pływają, dla kota jak telewizor :mrgreen: Siedzi przed tym i obserwuje.
Na razie ...ciiiii...nie był w kuwecie. Nie zapeszajmy...


Kiedy jeszcze nie mieszkały u nas koty, widziałam taki kiczowaty zegar z jakby doczepionym dodatkowym ekranem, po którym pływały kiczowate rybki :) I potem żałowałam, że tego przewidująco nie kupiłam :) Byłby koci telewizor :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 23, 2020 6:56 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Wituś i Nadia
ObrazekObrazek
On jest przeuroczy, naprawdę. Klucha z niego, ale biega jak szalony, jest bardzo ruchliwy. Wydaje mi się, że rudzieje, ma nieco bardziej intensywny kolor.
Zauważyłam, że koty boją się Nadii :( Nie ma walk, bo schodzą jej z drogi, ale nie podoba mi się to. Ona powinna już wkrótce szukać domku z Witusiem.
Nul pisze:I potem żałowałam, że tego przewidująco nie kupiłam :) Byłby koci telewizor

Nie wiadomo, czy koty byłyby zainteresowane. Moje akwarium nie wzbudziło jakiegoś szczególnego zainteresowania.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Wydaje mi się, że to akwarium byłoby fajną lampką do pokoju dziecinnego. Może wystawię na bazarku?
Wczoraj w nocy było coś w rodzaju burzy, ale nie było nawałnicy, jak w niektórych regionach Polski. Ochłodziło się bardzo, nie ma słońca, taka dość depresyjna aura. Oby tylko nie padało, do kotów przecież muszę pojechać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sie 23, 2020 7:46 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

ewar pisze:Oby tylko nie padało, do kotów przecież muszę pojechać.

Wykrakałam :evil: Leje :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sie 23, 2020 8:34 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

U nas nie leje ale jest pochmurno i zrobiło się dużo chłodniej. Mimo wszystko wolę słońce i ciepełko, wtedy lepiej się czuję.
Miłej niedzieli.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 23, 2020 8:58 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Dziękuję :1luvu: Nawzajem.
A ja lubię deszcz, zawsze lubiłam. Najpiękniejsza scena z "Pożegnania z Afryką" to taki ulewny deszcz, wszystko wokół zielone, czyściutkie. Teraz jednak patrzę na to pod kątem wyjazdu do kotów. Najfajniej byłoby, żeby była pogoda ogrodnicza, w nocy deszcz, w dzień słońce. Tak sobie pomarzyłam :mrgreen:
Wituś lubi bawić się leciutką stonogą zawieszoną na sprężynie
Obrazek
Obrazek
Nadia smacznie śpi
Obrazek
Leje, ale na balkonie sucho. Gucia zdecydowała się poodpoczywać na balkonie
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sie 23, 2020 10:27 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Wituś wygląda na znacznie starszego kociaka niż faktycznie jest :D

U nas rano jeszcze troche kropiło, ale teraz niesmiało wychodzi słońce i jest dość ciepło.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76326
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sie 23, 2020 11:38 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

mir.ka pisze:Wituś wygląda na znacznie starszego kociaka niż faktycznie jest

Bo to klucha taka :D
Wróciłam od bezdomniaków. Jak wyjeżdżałam, to trochę kropiło, a potem rozpadało się na dobre. Włosy mam mokruteńkie, bo przecież pod parasolem cały czas być nie mogłam, ale przynajmniej się kręcą :mrgreen: No i rower mam trochę umyty :ok:
Kocia mama czekała pod podłogą, kociaków nie widziałam. Później, jak już drugi raz tam podjechałam, to była w pobliżu kociego domku, ale sama, bez dzieci. Długo naprawdę czekałam na Lilę, ale w końcu przyszła i z chęcią jadła. Sreberka nadal nie ma :placz:
U Jadzi byłam, ale nie przyszła. Wiadomo, mokro, a wczoraj się najadła. Tak przypuszczałam, niepotrzebnie taki kawał drogi jechałam, ale jakby przyszła i czekała? Nigdy nie wiadomo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 24, 2020 9:02 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

ewar pisze:Wydaje mi się, że to akwarium byłoby fajną lampką do pokoju dziecinnego. Może wystawię na bazarku?

Bo to jest lampka do pokoju dziecięcego. Moja córa taką miała. Tylko z tego co pamiętam, jak się ta taśma w środku przesuwała, to coś szeleściło czy skrzypiało :wink:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10317
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon sie 24, 2020 9:24 Re: Koty z Hucianego Grodu.Wituś chory..

Tutaj nic nie skrzypi. Dawno temu, kiedy była dzieckiem, można było kupić taką lampkę z abażurem z kliszy. Pod wpływem ciepła rybki pływały. Bardzo chciałam takie coś kupić mojej córce, kiedy była dzieckiem, ale nie udało mi się.
Koki-99 pisze:Bo to jest lampka do pokoju dziecięcego

Wiem, ale myślałam, że koty będą zainteresowane.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości