Cypis(Częstochowa)szuka DS- 1 nowe zdjecie(ale jakie!!!)

» Pt lut 20, 2009 21:19

Elwira, czy Cypis ma aktualne Allegro ?

Jeśli nie mogę mu zrobić. Pytanie czy mogę wykorzystać numery telefonów, które były podane we wcześniejszym ?

» Sob lut 21, 2009 13:04

Allegro niema-możesz wykorzystać wszystko, bierz co chcesz

Choć ja sie nastukałam tych ogłoszeń i nikt sie nie odezwał

» Sob lut 21, 2009 13:09

po_prostu_kaska zapomniałam o magicznym słowie-dziękuję :!:

» Sob lut 21, 2009 13:15

Cypisku, na pierwszą :ok:

» Sob lut 21, 2009 13:57

http://allegro.pl/item563144776_cypis_m ... z_ufa.html

Allegro dla naszego chłopaka

Niech się lansuje na świat i niech Go zobaczą :lol:

» Sob lut 21, 2009 13:59

dwa razy ta sama fotka w ogloszeniu?

mało go na tej focie widac..

» Sob lut 21, 2009 13:59

Jeśli coś się nie zgadza albo dobrze by było coś poprawić czekam na uwagi.
Nie obrażę się

» Sob lut 21, 2009 14:02

po_prostu_kaska pisze:Jeśli coś się nie zgadza albo dobrze by było coś poprawić czekam na uwagi.
Nie obrażę się

tekst bardzo fajny i zachęcający, tylko nie wiedzialam, czy fotka specjalnie dwa razy ta sama wstawiona.. ja bym dala ta drugą, chociaz ona jest dosyc frywolna

ale taka z humorem :ok:

» Sob lut 21, 2009 14:02

Tylko taką wzięłam z wątku, nie mam nic innego

Myślisz, że lepiej jej nie dublować ? Jedna poszła z linka druga jako miniaturka. Chciałam żeby było jakoś tak gęściej.

Tej fotki Cypis - luzak nie chciałam dawać bo tam ma jeszcze klejnoty i nie chciałam wprowadzać zamętu, poza tym co by się nikt nie obruszył

» Sob lut 21, 2009 14:03

po_prostu_kaska pisze:Tej fotki Cypis - luzak nie chciałam dawać bo tam ma jeszcze klejnoty i nie chciałam wprowadzać zamętu, poza tym co by się nikt nie obruszył

zerkne i zastanowie sie czy nie daloby sie klejnotow wymazac..

» Sob lut 21, 2009 14:06

tillibulek pisze:
po_prostu_kaska pisze:Tej fotki Cypis - luzak nie chciałam dawać bo tam ma jeszcze klejnoty i nie chciałam wprowadzać zamętu, poza tym co by się nikt nie obruszył

zerkne i zastanowie sie czy nie daloby sie klejnotow wymazac..

ok, to jak się nie da to wrzucę ją w naturalnej postaci

po prostu z opisem, że jest jeszcze sprzed kastracji.

W sumie masz rację, to zdjęcie mogłoby zwiększyć ilość odwiedzin, a to już by były potencjalne domki więc warto spróbować.