Ciapkot Piotrus-ma DT u yammayki :)

» Nie gru 14, 2008 21:47

oby dał radę do jutra, wtedy napewno wydobrzeje. Piotrusiu, zdrowiej chłopaku, jesteś taki piękny :cry:

» Nie gru 14, 2008 21:48

edit: kto go leczy?

» Nie gru 14, 2008 21:53

Uściśnij go ode mnie

Żeby wiedział, że tyle ludzi o nim myśli .... Biedactwo

Tak bym chciała, żeby powiedzmy za miesiąc był z niego dorodny i szczęśliwy kot. Trzymam kciuki w końcu dla tylu kotów już się udało. To jest forum cudów, więc wszystko jest możliwe :ok:

» Nie gru 14, 2008 21:57

Ruda, leczy ją p. Dominika, bardzo miła i fajna babeczka, naprawdę się zaangażowała w Piotrusia - ponad 1,5 godziny badała go i oglądała, bardzo delikatnie. No i jest kociarą.

» Nie gru 14, 2008 21:59

ok, wiem która to. jutro od rana jest tam Darek, zadzwonię i poproszę żeby może pomyślał nad Piotrusiem, co dwie głowy to nie jedna.

» Nie gru 14, 2008 22:07

Jak będziesz mogła to daj jakieś jego zdjęcia.

» Nie gru 14, 2008 22:09

Luspa, kocio wygląda dramatycznie, nie robię mu zdjęć

Wygląda dokładnie tak:
http://pkdt.wordpress.com/2008/12/05/kto-uratuje-czarnego-piotrusia-dt-potrzebny-na-cito/
tylko bez ropnych gilków w nosku.

» Nie gru 14, 2008 22:24

Nawet gilki to jakaś poprawa

Gdyby wyzdrowiał to wyglądał by jak moja Zuźka ... Jak mu jeszcze możemy pomóc ?? :cry:

» Nie gru 14, 2008 22:33

Zdenerwowalam sie strasznie, tu Bodzio rzyga, tu Piotrus choruje, Paczus z bolaca dupka, Karolek tez pawiuje, Nemo ma zatwardzenia, mala myszka bura jest chuda jak patyczak...
Za duzo jak na jedna mala glowe :cry:

Piotrus bedzie zyl i juz.

» Pon gru 15, 2008 0:39

wiem jedno od majeczki- jest bardzo źle............ :cry:

dziewczyny, majeczka miała okropne wydatki związane z leczeniem czarnego piotrusia, ona za żadne skarby nie chce przelać sobie nawet części kosztów z konta PKDT. twierdzi, że by kasa stała się pusta.......może by jakiś bazarek zrobić i pokryć chociaż część kosztów leczenia piotrusia?yammayca nie leży na pieniążkach, a jeżeli okaże się, że piotruś nadal musi zostać w koci hotelu pod stałą kontrolą weta na stryjskiej??? to wszystko kosztuje. u mnie pozostały 4 komplety kart świątecznych- może ktoś z waszej rodziny lub znajomych kupi? jakby wpadło chociaż z 50 zł- to by było na majkę i czarnego piotrusia. może ktoś z was ma coś na bazarek?

» Pon gru 15, 2008 9:31

ja uszyję jeszcze jedną kRysię. postaram się sprężyć to by na czwartek była gotowa, a w międzyczasie bazarek wystawię z prototypem żeby było wiadomo jak to wygląda.

» Pon gru 15, 2008 9:33

Dzięki Sabina

Na razie sobię radzę, wydaliśmy ok. 170 pln, ale jak Piotruś będzie musiał zostać w szpitaliku kilka dni (po 50 pln każdy) to nie wiem co zrobię

Piotruś przeżył noc, ale dopiero o 11 będą dostępni lekarze, z którymi mamy ustalić co dalej. Teraz mają jakąś operację.

Ruda, jakbyś mogła Darka poprosić o opinię, byłabym wdzięczna

» Pon gru 15, 2008 12:13

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85833&highlight= założyłam wątek z prośbą o pomoc. tak strasznie mi szkoda tego biednego kicia :cry:

» Pon gru 15, 2008 12:27

Za godzinę jadę z Sabiną do lecznicy.

Wpadnijcie, zobaczycie, ocenicie.

» Pon gru 15, 2008 12:31

Acha, i doktor Kreft poprosił o wyniki badań, które miał Piotruś - MAJĄ BYĆ DZISIAJ do 14:00, jesli mamy cokolwiek działać :!:

Ciapkot Piotrus-ma DT u yammayki :)

Kto przegląda forum