Łatka po roku na tymczasie - w końcu MA DOM :)

[Anna61]

Bubu, odezwij się.

[sylvina]

i dalej nic nie wieadomo

[Anna61]

i dalej nic nie wieadomo

[Paluszek]

może tu piszemy a Łatka już ma kochający domek, prosze jeśli ktoś ma kontakt z BUBU niech da znać

A może wyślij pw?

[chemica]

Łatka jest od wielu miesięcy na tymczasie u mnie. Jest taka milusia, przytulaska...Początkowo boi się ludzi, ale szybko oswaja i wpycha im na kolana. Tak domaga się pieszczot aż łebkiem trąca

Żyje z drugim kotem w zgodzie, jest aktywna, nie przypomina "staruszki". Co do psów-pewnie by się oswoiła, bo aktualnie nie ma z nimi kontaktu.

[Anna61]

Jest taka milusia, przytulaska...Początkowo boi się ludzi, ale szybko oswaja i wpycha im na kolana. Tak domaga się pieszczot aż łebkiem trąca

Jak każdy kotek, lubi się miziać.

[peate]

nie wierzę, że w końcu jednak ktoś sie zainteresował Łatką
z resztą tu na miau i tak większy ruch na jej wątku jest niż na dogo
może w końcu się jej uda
a jeśli chemica po tak długim czasie juz się przywiązała do kici i nie będzie chciała jej jednak oddać to może dzięki Łatce sylvina przygarnie innego kotka

[sylvina]

jak to w życiu bywa nieszczęścia są wszdzie i miałam tylko pieska a teraz 2 kotki chłopca Misiorka i dziewczynke Miniusie przybłąkały się do mnie w dosłownym słowa tego znaczeniu bo dokarmiam dzike koty przychodzą do mnie na podwórko nawet nie dadzą podejść do siebie a tu nagle w deszczu widze 2 tulącą sie do siebie koło schodów nie uciekają może lekko sie cofały ale pogłaskałam i od razu zaczeło sie tulenie widać że nie były z ekipy tych dzikich i co miałam począć pod pache i są teraz w mojej ekipce straszne z nich pieszczochy, w tej chwile więc nie moge se pozwolić na kolejnego kotka choć serce by wszystkie zabrało przykro mi strasznie i głupio że dałam nadzieje dla Łatki.
Mam nadzieje że Łatce się uda szybciutko znaleźć swojego własnego dużego trzymam za to kciuki

[chemica]

Sylvia nie miej wyrzutów. Łatce nie jest źle itd. a te które przygarnęłaś miały źle, zatem medal dla Ciebie
Do Łatki przywiązałam się-ale jest już śliczna, milusia, gotowa do oddania, a inne chore czekają na poprawę swego losu.

[chemica]

Może więcej o kotce-jest wesoła, bawi się np. długopisem. W ciągu dnia śpi i to sporo. Rankiem śpi dopóki ja śpię (śpi przy mnie cudownie wyciągnięta), trochę pokręci się i znowu śpi do 16-17(wstaje jak wracam z pracy). Wieczorem o 21.00 układa się do snu. Nie jest to kłopotliwy kot, naprawdę. Jest przytulaską, choć gwałtowny ruch nieraz ją wystarszy i zmyka z kolan, ale zaraz wraca.

[atrophy]

Przypomnę Łatkę, może ktoś zechce starszą, miła kotkę?

[AgnieszkaZet]

Łatko, jesteś piękna!!!

[_bubu_]

no i gdzie ten domek ? ile jeszcze Łatka musi czekać?

[Anna61]

no i gdzie ten domek ? ile jeszcze Łatka musi czekać?

Też podpytuję?

[peate]

Łatka w górę!