Gdańsk - Puszek vel. Bleki -ma dom w Sopocie!!!!!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lut 03, 2008 12:59

MIKUŚ pisze:Wiecie jak to jest :?: :!:
Jest bogacz, co ma w ..*..*..*..*.. i ciut kasy a nie ma tego co najważniejsze - przyjaciela/zwierzaka/ (choć mógłby mieć i pomóc nie jednemu). I jest ten biedny, co nie ma nic poza przyjacielem/zwierzakiem/-nie ma co jeść a i tak się dzieli z nim tym co ma :!: :!: :!:


A moim zdaniem wrażliwość człowieka i miłość do zwierząt nie ma nic wspólnego ze stanem konta... :wink:

Trzymam kciuki za domek Blekusia, żeby był tym najlepszym. :ok: :D
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lut 06, 2008 10:37

Bleki dostał na imie Puszek.
Niestety jak Pani nie ma , to kotka jest osobno kuchni zamykana, bo Pani boi się ze małemu moze zrobic krzywdę, choc podobno kotka boi się malego.Jak Pani w domu i w nocy ,koty są razem i podobno nic się nie dzieje.Radzilam, zeby bawila się z obojgiem na raz .Zobaczym, moze Pani ma rację izolujac je na razie podczas swojej nieobecnosci.
Puszkowi Pani kupila obrózkę z adresatką ,podbno harce wyczyniał ,bo chciał się nią bawic(obrózka samoodpinająca sie!)
Dostaly tez oba koty zabawki, i jedno co mnie strasznie zaskoczyło to stwierdzenie Pani ze kotka 4-letnia bawila sie zabawką , a ona myślała ze stara kotka się juz nie bawi :strach:
Trochę mnie to zmroziło, wybieram się z wizytą.
Tęsknie za czarnuszkiem :(

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro lut 06, 2008 18:28

Ja też tęsknie za Blekusiem (właściwie to już Puszkiem) :( :( :(
MIKUŚ
 

Post » Sob lut 09, 2008 22:28

Bleki-a wlaściwie Puszek w nowym domu i z nową opiekunką
Obrazek
Obrazek
A to rezydentka
Obrazek

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob lut 09, 2008 22:43

Obrazek

Puszek (Bleki)ma sie bardzo dobrze, wczoraj byl na kontroli, zdrowy, tylko nowy wet stwierdzil ze przytyty i ze wielki kocur z niego będzie.
Nowa pani , na sugestię ze moze kotka nie jest zbyt szczęsliwa ze jest maluch i ze może zabiorę go , powiedziala , ze przyzwyczai sie , a Puszka na pewno nie odda .A ja tak strasznie za nim tęsknię :(
Straszną mam slabość do puchatych czarnuszkow!
Wymiziałam, pobawilam się, posluchalam jak dziewczyna boryka sie z zyciem i niestety musialam pozegnac maluszka kochanego.
Mikuś, mozna zmienic tytul, ze Bleki ma dom w Sopocie.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Nie lut 10, 2008 16:34

Cieszę, że czarnuszek Puszek ma się dobrze. Ale czy dobrze zrozumiałam, że rezydentka źle na niego reaguje?

Rozumiem Soniu Twój smutek i tęsknotę doskonale. Ja do dzisiaj tęsknię i często myślę o maleńkim rudym kocurku, którego wydałam jakieś trzy lata temu... :cry:
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lut 10, 2008 19:36

gisha pisze:A ja tak strasznie za nim tęsknię :(
Straszną mam slabość do puchatych czarnuszkow!


Sonia zauważ, że mamy bardzo ciepłą zimę i obawiam się, że kociaków w tym roku będzie od zatrzęsienia. Na pewno znajdzie się kolejna bieda, której trzeba będzie pomóc.
Miejmy nadzieję, że koty się dogadają i będzie ok :D
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lut 11, 2008 5:51

Kasiu, wlaśnie mnie przeraza mozliwość pojawienia sie maluszkow po tej zimie . nie-zimie!
Fiona do tej pory nie wchodzi do sypialni , choc wymylam podlogę, wypralam posciel.Ucieka z niej jak oparzona.Ona nie znosi obcych w domu.
Dlatego tak mi smutno ze nie mogę pomagac innym :( a jak to robie to kosztem Fionki, ktora ostatnio cos niewyraznie sie czuje.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pon lut 11, 2008 10:03

Wyrósł nam tu piękny chłopak :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love:
Taki duży i tłuściutki - widać że mu dobrze w nowym domku :lol: :lol:
MIKUŚ
 

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], puszatek i 21 gości