Utopki - fotki str 5

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 02, 2007 18:54

ja już zaglądam!

to jak, kto w końcu szuka domu? tylko wrzaskliwe małe bure? bardzo proszę o cierpliwy apdejt...

:D

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon lip 02, 2007 20:15

Uschi pisze:to jak, kto w końcu szuka domu? tylko wrzaskliwe małe bure? bardzo proszę o cierpliwy apdejt...

:D

tylko Panna Drzyj Ryjek domu szuka, przynajmniej wedlug moich informacji :wink:

moja kolezanka z pracy, dla ktorej zabookowany jest rudy, przyjechala w niedziele z synem niby "pokazac synowi rudego" :wink:
tri mu sie wylozyla na nogach kolami do gory i bylo po sprawie :lol: :lol: :lol:
i nawet argumenty "dwojka kociakow lepiej sie chowa" zaczely miec znaczenie :wink:

dzieciaki - o ile Tajdzi potwierdzi - beda mialy starsza kolezanke Pume (7 lat)
jedynym problemem bylo zabezpieczenie balkonu (maja sie tym zajac przed urlopem, po ktorym dzieciaki chca odebrac), bo wiem, ze Puma i poprzednim kotem zajmowala sie/ zajmuje cudnie


a ja moge polecic Probiotyk Dr Seidla (gdzies na forum wyczytalam) jako pomoc przy biegunkach zwiazanych ze zmiana jedzenia

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lip 03, 2007 19:00

sie podniesiemy :wink:

ponoc Mila ma pozwolenie Tajdzi na wziecie rudaska i tri, i dzieci pojada do nowego domku 18 lipca

Panna Drzyj Ryjek nadal szuka, halo halo :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lip 04, 2007 9:38

tak tak :)
Rude (chyba będzie Tofik ;)) i szylkrecia idą razem do domku!!!
Zostaje jeszcze drzyjapka do adopcji :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro lip 04, 2007 20:59

no to sie odrobaczylismy :lol:
wirtualnie :wink: bo nie chcialo mi sie dzieci ciagnac w taki deszcz do lecznicy, wiec wracajac do domu poszlam sama
dostalam - z lekkim oporem :wink: - odrobaczacz, dzieci zjadly pieknie bez zadnego plucia
teraz wreszcie dostaly jesc wiec jest wzgledny spokoj :wink: :twisted:

dziewczynki pieknie dojadaja suche-suche
ale rudziak jest oporny na nauki chrupania moich kotow :twisted:
a jest najwiekszy i ma najwiekszy brzuch :twisted: :roll: moglby sie kurcze nauczyc (zechciec :roll: ) jesc suche-suche

pieknie bawia sie wstazeczkami z moimi kotami
rozwalaja mi tv/music center :wink: :lol:
tri placze, zeby ja wziac na kolanka, rudy sie drze ze glodny, DrzyjRyjek sie drze bo tak 8) :twisted:
a tri to potrafi juz myszke w pysiu nosic i uciekac, o! :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw lip 05, 2007 19:34

qpa po odrobaczaniu oczywiscie brzydka :( wiec Probiotyk znowu w dzialaniu

pozwolilam dzisiaj duzym kotom wylizac miski po podwieczorku malych
efekt :?:

...
Bajka zgrabnie sciagnela z hamaczka probujaca zejsc Panne Histeryczke i ... wylizala ja od stop do glow 8O

i teraz nie wiem, czy wylizala ja dlatego, ze przestala sie maluchow bac?
czy moze sosik na pysiu Histeryczki tak smakowal :lol: :lol: :lol:

aha, dzieci robia sie coraz bardziej wybredne i zgrabnie omijaja namoczonego Babycata wymieszanego z puszka/saszetka :twisted:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt lip 06, 2007 20:42

maluchy robia sie coraz bardziej wybredne i suchego moczonego juz nie chca :twisted: wydlubuja jak Kopciuszek groch :roll: :wink:
za to widze, ze ktores - wiem przynajmniej o tri - chrupie suche, wiec nie jest zle :wink:

qpy juz w normie :lol:

Panna Drzyj Ryjek chyba postanowila zmienic imie :wink: bo sie juz tak nie drze :lol:
i szuka domu?
komu? komu? :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob lip 07, 2007 20:41

rudasek znowu mial brzydka qpe :twisted:
jak wolowinka nie pomoze, to jutro jade po nastepny probiotyk :roll: chca chyba, zebym zbankrutowala :roll:

jemy wylacznie suche-suche (malo :twisted: ), puszki i saszetki kociece oraz miesko - gotowane lub surowe, drob lub wolowina - dzisiaj zakupilam nowy zapas wolowiny

w wolnych chwilach wywalamy zwirek z kuwety :lol: :lol: :lol:

wspinamy sie coraz wyzej na drapaku, niedlugo Daisy miejsce zajmiemy :twisted: :lol: :wink:
wszystkie koty oprocz Daisy sie z nami bawia 8) nawet czarna zolza 8O 8)

i caaaly czas zastanawiamy sie, jak by tu uciec na balkon :lol: :lol: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob lip 07, 2007 22:53

masz rozrywkowo :)

hop, gdzie domek dla drącegosięryjka??
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Pon lip 09, 2007 11:21

Swoją drogą trzeba by jakieś imiona wymyśleć ;)
Beata, jesteśmy OBIE :) zaproszone do Emilii z maluchami :)
Emilia - nowy domek Rudzielca i Szylkreci już sie zabrał za zabezpieczenie balkonu, tak więc małe będą mogły śmiało wietrzyć dupcie :)

To, skoro już tylko drzyjapa została, może jakiś imie wybierzemy?
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon lip 09, 2007 18:20

no wlasnie, bo jeszcze jej zostanie Panna Drzyj Ryjek :twisted: :roll:
jakies propozycje?

rudy sie zrobil - bez :twisted: mojego udzialu - zawodowym kuchennym naganiaczem jedzonka :roll:
ani razu nie dostal jesc w kuchni
ale wchodzi na drapak na polke Bajki (ktora obok spokojnie chrupie sobie swoje suche), patrzy na mnie bardzo znaczaco i sie drze rozdzierajaco :lol:
zaprowadzony do lazienki do miski z animonda carny oczywiscie nie jest glodny :wink:

dzieci coraz bardziej samodzielne, wchodza juz na najwyzsze szczyty drapaka i w rozne dziwne miejsca
czym przyprawiaja mnie o zawal - wczoraj wieczorem przed snem pol godziny chodzilam i kicialam i szukalam po domu Panny Drzyj Ryjek :twisted:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lip 10, 2007 9:33

ja juz z nimi nie moge, dobrze, ze towarzystwo mnie opuszcza bo mi nerwy puszczaja :lol:
dra sie straszliwie
najwiekszy dramat jest przy wychodzeniu do pracy rano - dzieci placza, ze one nie chca byc zamkniete w lazience
ale jak placza :twisted: :twisted: :twisted:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lip 10, 2007 12:06

Beata, bo jak poznały taki fajny wielki świat, a tu nagle łazienka... ;)

To jakie imie dla naszej pannicy?
skoro drzyjapa, to może jakaś primadonna? ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro lip 11, 2007 9:32

niestety nie znam sie na primadonnach operowyc, oczekuje pomocy :wink: :lol:

na kociece wycie, jak sie okazuje, dzialaja stare sprawdzone sposoby na duze koty :wink:

po pierwsze - ignorowac :lol:
rudasek ignorowany (nie patrzec, nie mowic nie, zajmowac sie swoimi sprawami) przestaje wyc na drapaku :lol:

po drugie - przeglodzic, przegonic i potem jedzonko i spac :twisted:

po trzecie - przeglodzic, przegonic, jedzonko i spac :lol: :lol: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lip 11, 2007 9:57

Beata pisze:
po trzecie - przeglodzic, przegonic, jedzonko i spac :lol: :lol: :lol:



to może jeszcze dodamy przefotografowanie? ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości