W-wa Koło. Uszek-Uszatek. Pojechał...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon wrz 18, 2006 15:30

Czy to nowy domek Uszatka się odezwał :?:
Witamy :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 18, 2006 15:45

Ja też wszystkich witam! :D

Nie przewiduję problemów na linii Majka-Uszek! :wink:

(tylko mam nadzieję że mi chałupy nie rozniosą :lol: )


Majka się nawet wykąpała 8)

Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pon wrz 18, 2006 22:16

Kasiu, witaj :D
Będziemy Cię molestować, wiesz? :wink:
Aklimatyzacja Małego i majki to przy tym mały pikuś :twisted:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 18, 2006 23:02

też witam :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto wrz 19, 2006 11:53

smil pisze:Kasiu, witaj :D
Będziemy Cię molestować, wiesz? :wink:
Aklimatyzacja Małego i majki to przy tym mały pikuś :twisted:


Zobaczymy kto kogo będzie molestował :wink:

Ja to psiara jestem, a Uszek to miłość od pierwszego wejżenia :lol:

Będę potrzebowała pomocy, na kotach znam się średnio :?
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Wto wrz 19, 2006 12:04

Eee tam! Wszystko będzie dobrze, wystarczy kota kochać, szanować, dobrze karmić, miziać, przytulać, spać w łóżku, znosić dąsy i obrazy, zaakceptować że kot to nie pies i nie będzie podawał łapy :wink:
Pikuś prawda :lol: A Uszek jest cudowny, więc na pewno nie będziesz mieć problemu z pokochaniem kotów

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Wto wrz 19, 2006 12:58

Mały pikuś :wink:

Już dawno zauważyłam że kot to nie pies (pies za to może być kotkiem 8) )

A Uszka pokochałam już dawno. 3 sierpnia. I cierpliwie czekam.
I w łóżku miejsce chyba się znajdzie, ale łatwo nie będzie. Będzie ciasno. Ale mój synek zapowiedział że śpi z kotem i koniec- nie ma gadania :twisted:

Obrazek

tu z Majką



PS mojej kochanej siostry kot łapę podaje :lol:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Wto wrz 19, 2006 15:07

Zdjęcie bomba! :D
Kiedyś znałam kotkę, która mi przybijała piątkę 8)
Kasiu a czy Ty zabierasz też Pchełkę?

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Wto wrz 19, 2006 15:17

Vinn pisze:Zdjęcie bomba! :D
Kiedyś znałam kotkę, która mi przybijała piątkę 8)
Kasiu a czy Ty zabierasz też Pchełkę?


Z Pchełką to niezła historia :lol:

Pchełka- księżniczka jedzie do mojej najlepsiejszej koleżanki!
Jak podesłałam jej ostatnio linka do nowych zdjęć okazało się że już są umówieni z Janą na spotkanie!!! I jak tu nie wierzyć w przeznaczenie :lol:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Wto wrz 19, 2006 15:28

Faktycznie coś mi się o ucho obiło! :lol:
No to będą kociaki po koleżeńsku się spotykać na herbatkę :wink:
Kasiu życzę szybkiej i łatwej adaptacji dla Ciebie i Uszka oraz dla Koleżanki i Pchełki!

Pozdrawiam serdecznie!

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Wto wrz 19, 2006 15:43

Bardzo dziękujemy :D



Będzie dobrze- a ja już nie mogę się doczekać- cierpliwość ma swoje granice :wink:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt wrz 22, 2006 20:14

Uszatek właśnie pojechał do nowego domu :cry:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt wrz 22, 2006 23:34

Jana, Uszatek to dzielny kociak, poradzi sobie i będzie wkrótce szczęśliwy w nowym domu. :D

Wierzę, że Ci pusto w domu bez kociaków. :(
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11105
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Sob wrz 23, 2006 1:52

Kasia już do mnie dzwoniła.

Uszatek na rękach bardzo głośno mruczy, a na sunię - fuka. Chyba jest ok, myślę, że w kilka dni Uszatek zaakceptuje również psiego członka nowej rodziny.

Tęsknimy przeokrutnie

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob wrz 23, 2006 11:46

Gratuluję nowego domku Uszatkowi :D

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości