Kociaki malowane abstrakcyjnie. Oba w nowych domkach :-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sie 21, 2005 8:06

Jana pisze:
smil pisze:Jano, chętnie zabiorę :)


poszło pw 8)

:D :ok::ok::ok:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 21, 2005 14:31

Wczoraj wieczorem Pikasia wgramoliła się do mnie na łóżko i polowała mi na nogi, po chwili dołączyła Niespodzianka i Mahonek, młodzież urządziła sobie na mnie plac zabaw :roll:

TŻ twierdzi, że jak przyszedł się położyć, to cała trójka spała w rządku przytulona do moich pleców. I jeszcze był Misiek i Szczurek (w słusznym oddaleniu).

A dziś, kiedy wróciliśmy z zakupów, Pikasia przyszła się ze mną przywitać. Niech ją ktoś już ode mnie zabierze :crying:

Mahonek też coraz fajniejszy się robi :twisted: Wołam do niego "mahooooni!", a on tak śmiesznie na mnie łypie oczkami :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 21, 2005 16:26

Za półtorej godziny przyjedzie jakaś pani z ogłoszenia oglądać kociaki. Mahonek zarezerwowany, więc tak naprawdę do Pikasi przyjedzie.

No i się poryczałam.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 21, 2005 16:53

Jana... Rozumiem, co czujesz, ale sama wiesz... :(
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 21, 2005 17:27

Petroniusz pisze:Jana... Rozumiem, co czujesz, ale sama wiesz... :(


Wiem.

Nie nadaję się na domek tymczasowy :( zwłaszcza dla Pikasi :wink:

Wyciągnęłam umowę adopcyjną na dwie strony, mam zamiar opowiedzieć o wszystkich chorobach i następstwach (plamka na oku).

Kociaki spały kilka godzin i mają fazę aktywną (czyli dzikość w sercach).

Zobaczymy.

A smil nie odebrała jeszcze mojego pw :roll: :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 21, 2005 20:03

Były panie. Chcą oba koty razem. Dobry domek, "kociarski", przygarniający znajdki. Ma jedno ale - jest wychodzący :roll: I nie wiem co robić...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 21, 2005 20:15

A jakie miejsce? I ile te inne koty u nich zyja?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88198
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie sie 21, 2005 20:18

zuza pisze:A jakie miejsce? I ile te inne koty u nich zyja?


Domek w obrębie dużego blokowiska (Targówek), ale miejsce raczej spokojne - kojarzę te rejony.

Teraz jedna z nich ma młode koty, a druga właśnie chce wziąć moje kociaki.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 21, 2005 20:49

Brum
Oddasz?
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Nie sie 21, 2005 21:41

eve69 pisze:Brum
Oddasz?


Nie mam pojęcia :roll:

Najchętniej bym nie oddała w ogóle, zwłaszcza Pikasi. Jak dzisiaj ryczałam, to TŻ zapytał czy aby na pewno nie chcę jej zatrzymać...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 21, 2005 22:14

Jana pisze:
eve69 pisze:Brum
Oddasz?


Nie mam pojęcia :roll:

Najchętniej bym nie oddała w ogóle, zwłaszcza Pikasi. Jak dzisiaj ryczałam, to TŻ zapytał czy aby na pewno nie chcę jej zatrzymać...


a nie chcesz mis?
ja do wychodzacego kociaka nie oddalabym
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pon sie 22, 2005 10:29

eve69 pisze:
Jana pisze:
eve69 pisze:Brum
Oddasz?


Nie mam pojęcia :roll:

Najchętniej bym nie oddała w ogóle, zwłaszcza Pikasi. Jak dzisiaj ryczałam, to TŻ zapytał czy aby na pewno nie chcę jej zatrzymać...


a nie chcesz mis?
ja do wychodzacego kociaka nie oddalabym


Chcę, ale nie mogę. Zwyczajnie mnie nie stać na sześć kotów. Na pięć ledwo mnie stać. Tak naprawdę i na trzy ledwo mnie stać, limit mocno przekroczony.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon sie 22, 2005 10:44

Jana wyślij zdjęcia i opis Pikasi kaczor@frompoznan.com
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon sie 22, 2005 10:51

Jana, nie oddawaj na wychodzace
bo kiedys możesz tego żałować i sobie nie podarujesz
poczekaj jeszcze trochę
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon sie 22, 2005 11:46

Jana pisze:
eve69 pisze:
Jana pisze:
eve69 pisze:Brum
Oddasz?


Nie mam pojęcia :roll:

Najchętniej bym nie oddała w ogóle, zwłaszcza Pikasi. Jak dzisiaj ryczałam, to TŻ zapytał czy aby na pewno nie chcę jej zatrzymać...


a nie chcesz mis?
ja do wychodzacego kociaka nie oddalabym


Chcę, ale nie mogę. Zwyczajnie mnie nie stać na sześć kotów. Na pięć ledwo mnie stać. Tak naprawdę i na trzy ledwo mnie stać, limit mocno przekroczony.


Rozumiem mis.
Ale nie oddawaj ich na wychodzace.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 81 gości