3 sycyńskie maluchy! Loara, Tadzik i Robin domku szukają!!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lip 19, 2005 13:26

Catrina rozumiem Cie doskonale:)
Komu kotki bo mama wyjezdza?

Kotki sa piekne i kochane :)

Domki dla kotkow potrzebne od zaraz
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 19, 2005 14:01

Hop, hop!!!
Gość
 

Post » Wto lip 19, 2005 14:32

Spie
Obrazek

nadal spie

Obrazek

jakby ktos pytal to ciagle spie

Obrazek
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Wto lip 19, 2005 20:36

:D :1luvu:
Komu ślicznego maluszka???

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro lip 20, 2005 6:23

To ile jeszcze kotków zostało??
Gość
 

Post » Śro lip 20, 2005 8:36

Wczoraj Niarnia wziela Groszka na przechowanie i szukanie domku. W Poznaniu zostaly Andzelina i Zima, ktore pilnie szukaja domku chociaz tymczasowego! Ja dzisiaj musze miec w domu tylko 2 koty. Alberta i Pisie. Jutro wyjezdzam. Kto da domek Andzelinie i Zimce?
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Śro lip 20, 2005 9:04

W sumienie wiem od czego zacząć.
Może od tego że byłam w Pozniniu wczoraj i dla nie wtajemniczonych za pośrednictwem miał wzięłam dorosłą Murzynkę z Koloratką :wink: oraz Groszka.
Dorosła kicia piersze co zrobiła to wskoczyła na mój narożnik w sypialni (swoja drogą tak samo jak moja poprzednia czarna kicia -w to samo miejsce , a Groszek zaczął badac teren. Gdy Groszek zbiliżał sie do Kici - ta syczała i fukała. Natomiast gdy Młay zansął Kicia zaczęła badać teren w całych moich 2 pokojach. Jak ten sie zbudził to Kicia znow usiadła na łóżo sypialniane i na wszytkich fukała- najwyrażnije widziala jak bawimy sie z Małym , a pozaym zleciały sie 4-5 osoby i ją ogladaja to tez musi byc stresujące :roll:
Mały Groszek od razu zrobił siku i kupke (o pożadanej gęstośći) w kuwetke, kicia zrobiła to samo w nocy.
Oczywiscie kotki w nocy wskoczyły mi na łóżo - troche sie balam o małego że jeszcze go przycisnę albo coś , Dorosły na poduszce ze mna Mały w nogach , obudził mnie o 8,20 (mama mowiła że zrobi to o 5 rano) i zrobił z wrażenia siku do mojego łóżka .
Dzis już jest lepiej - ale gołym okiem widać że kicia wolałaby być sama- poświęcam jej duzo uwagi , ale Mały wchodzi miedzy nas - co nie podoba sie Kici.
Najbardziej interesuje je co jest za drzwiami - oczywiscie zobacza ale po remoncie :wink: .
Co jeszce - kociakom dopisuje apetyt - zjadły juz 2 puszki (mała i duża ) Gourmenta :wink: . Zabezpieczyłam na wszelki wypadek przed małym moja żółtą kanape. Kociak najbardzije lubi sie bawić dzwoneczkiem z drapaka.
Dorosła Kicia podbiega juz do nas i się łasi - ale widać ze Mały odbiera jej humorek :wink: .

Narnia

 
Posty: 2095
Od: Wto cze 14, 2005 11:36
Lokalizacja: Września

Post » Śro lip 20, 2005 9:48

No widze ze kicie mocno Cie absorbuja. Groszek nasikal do lozka? :oops: Musial byc zaabsorbowany albo zaaferowany bo on kuwetkowy jest.
Groszek to wielki lakomczuch, ciagle sie kreci po kuchni i podzera z miseczek. Jesli mozesz to pokrusz mu troche suchej karmy i wymieszaj z puszka albo saszetka - wtedy ladnie je i jest pewnosc ze ma wszystko czego mu trzeba do rozwoju. Jesli mozesz to ugotuj mu tez kurczaka (filet, skrzydelka, serca) bo on to bardzo lubi a dorosla kicia z pewnoscia tez chetnie zje. Na pewno pamietasz ale ja jeszcze raz napisze o tym ze musi miec staly dostep do czystej wody. Pamietaj tez ze dorosla kicia je ok 2 razy dziennie a maluchy 3 - 4 razy musi cos skubnac. Wszystko wczoraj omowilysmy i jestem pewna ze Grosiu jest w dobrych rekach :D .
Dbaj o niego bo maluch jest strasznie ufny i nie ma za grosz instynktu samozachowawczego. Z tego co piszesz to kicie sie dogadaja. To normalne ze dorosla kicia niechetnie patrzy na male poldiable ktore kreci sie pod nogami. Za kilka dni przestanie sie nim przejmowac.
Ostatnio edytowano Śro lip 20, 2005 9:57 przez Catrina, łącznie edytowano 1 raz
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Śro lip 20, 2005 9:56

Catrina pisze:No normalne ze dorosla kicia niechetnie patrzy na male poldiable ktore kreci sie pod nogami. Za kilka dni przestanie sie nim przejmowac.

Dzięki uspokoiłaś mnie - nie darowłabym sobie gdyby mu coś sie stało :oops: .
Wcale nie wątpie że kotek jest kuwetkowy - bo wskakuje tam , kopie i nawet nic nie zrobi ....ale siusiu i kupka też była - rzecywiscie je duzo - jak na takiego małego -
teraz byłam u nich - przestaszyłam sie bo było zbyt cicho - jakbym nie maiała kotów - ale wchodze do sypialni to obydwa kotki spią na moim łóżku (ale w innych miejscach) - mam chwile wolnego - i zaraz pojde do sklepu po jedzenie dla nich (to co pisłaś) Od dzisaj mówcie na mnie Kucharz :wink: - moj chłopak już jest zazdrosny 8)

Narnia

 
Posty: 2095
Od: Wto cze 14, 2005 11:36
Lokalizacja: Września

Post » Śro lip 20, 2005 11:13

W związku z tym, że od jutra jestem poza netem i wracam dopiero 8 sierpnia na forum chciałaby w imieniu swoim oraz kociątek z Sycyna serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do ich wyciągnięcia z klatki, przywiezienia do Poznania, wizyty u weterynarza, rozwieszania ogłoszeń, podnoszenia wątków i zrobienia ogłoszenia na allegro.
W szczególności jesteśmy wdzięczni:
Sylwii i Krzysztofowi za zawiezienie mnie i Tiki do Sycyna abyśmy mogły obfotografować maluchy,
Fraszce za zrobienie super banera z kociakami,
Varii za przywiezienie kotków z Sycyna do Poznania,
Mysi za czujność i szybką reakcję gdy spotkała potencjalnych adopcyjnych (zaadoptowali Lalę),
Adze995 za zawiezienie całej 5 i mnie do weterynarza, pomoc w ogarnięciu sytuacji oraz za hojne wsparcie finansowe tej wizyty,
Azis za pożyczenie kuwetki oraz smakołyki dla maluchów,
Walkirii za „wystawienie” kociąt na allegro,
Ani za znalezienie wspaniałej rodziny dla Zawracika,
Teraz nastąpi lista osób, o których wiem że były tak wspaniałe i wydrukowały, porozcinały i rozkleiły ogłoszenia:
Ania z Poznania
Villemo7
Mała
Kochani Nieznani

Zdaje sobie sprawę, że mogłam pominąć kogoś kto przyczynił się do adopcji kociątek. Bardzo przepraszam. Wiem, że dużo więcej osób kleiło ogłoszenia ale w ferworze zajęć mogło mi to umknąć. Wszystkim baaardzo dziękuje.

Od wczoraj Groszek jest u Narni we Wrześni – też bardzo dziękuję za tymczasową opiekę i szukanie domku!
Dziś wieczorem Andzelina i Zimka wędrują do kochanej Kamy – wielkie dzięki za pomoc w przechowaniu dziewczynek!

NADAL intensywnie szukamy 3 stałych domków!
W sprawach adopcji prosze kontaktowac sie z Tika
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Śro lip 20, 2005 11:24

Catrino jednej osoby nie uznałaś i pominełaś w brzydki sposób:)

A mianowicie samej siebie

Gdyby nie Ty kotki nie bylyby bezpieczne i piesczone :)

Nie dowiedziałyby sie że ludzie nie sa tacy żli

Pozdrawiam i milego wyjazdu:) owocnego;)))))
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 20, 2005 11:37

Maleństwo (Groszek) śpi - tylko wtedy Kicia się ożywia , przyszłm ze sklepu kupiłam kilka rzołądków , filety , skrzydełka i noge,
A pozatym widziałm u Catriny 3 kociaki - sa takie słodkie - zdjecia nie oddaja tego co jest w rzeczywistośći , zwłszcza biało-szara kotka jest taka cute :wink:

Narnia

 
Posty: 2095
Od: Wto cze 14, 2005 11:36
Lokalizacja: Września

Post » Śro lip 20, 2005 11:42

:king: dla wszystkich!!! Kotki są faktycznie cudne - widziałam je jak przyjechałam po Andzię. Szarusie są super!!! Są jakieś widoki na domek dla szaro - białej maludy?
Gość
 

Post » Śro lip 20, 2005 11:49

:rudolf: zapomniałam się zalogować. To byłam ja gosiak

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 20, 2005 11:51

Jest mi żal Małego - tak samotnie śpi - czy powinnam mu kupic jakiś termoforek , albo przyjłożyć budzik ,żeby mu tykał i czuł sie bezpiecznie? :cry: :roll:

Narnia

 
Posty: 2095
Od: Wto cze 14, 2005 11:36
Lokalizacja: Września

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 91 gości