4 kochane kociaki z Pajęczna szukaja domków

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 29, 2012 7:19 Re: 4 kochane kociaki z Pajęczna szukaja domków

olafen pisze:Po pierwsze - nic na temat kociąt na tym forum nie piszę.
Po drugie - nikt świadomie kotów nie rozmnaża.
Po trzecie - dziwi mnie ta cła dyskusja, bo nie dałam jej powodów.

Od 2008 roku proszę o pomoc w sterylizacji - nigdy jej nie otrzymałam. Aby można było kogoś atakować, ze zrobił coś nie tak, trzeba najpierw mu pomóc.

Póki co, to Agata wyciągała pieniądze od nas świadomie, bo nigdy nie ukrywałam, że nawet nie mamy zaszczepionych kotów, bo nas nie stać. I ona jest ostatnią osobą, która ma prawo krytykować, że tak się stało, jak się stało.

A my liczyłyśmy i zastanawiałyśmy się, którego kota wysterylizować najpierw. Bo na jedzenie dla tych które mamy, też przecież potrzebujemy.

Wiele razy zamieszczałam błagające o pomoc apele - bez skutecznie. A teraz huru buru. Jestem tym zbulwersowana.

Agata, jesteś na tym wątku źle widzianą osobą i jesteś ostatnią osobą od której przyjmiemy pomoc, bo ona jest dla nas za droga


Jakie kurka wodna pieniądze wyciągałam świadomie?

Czy ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem?

Oferujemy z XAgaX darmowe sterylizacje, przyjeżdżać łapać koty też będę za darmo.

Więc WTF?

olafen pisze:Po drugie - nikt świadomie kotów nie rozmnaża.


Nie jest to tylko moja opinia, ale także opinia weterynarza. 2 miesiące mieć w domu kotkę z ulicy rosnącą wszerz, i nie wysterylizować jej bo co? Bo Agata powiedziała, że wet z Pajęczna spieprzył sterylki kotów które pojechały do Szczecina i tam powikłania po syerylizacji były leczone? Bo Agata chwaliła dr. Jędruszko, a on nie miał terminów (ciekawe, że mówił co innego i mimo, że rozmawiał z twoją mamą przez telefon to wierzysz jej, ja jakoś wierzę jemu, jak mówiłyście o ropomaciczu to kazał kotkę przywieźć na USG! A ty napisałaś na forum, że on wiedząc o ropomaciczu kazał czekać kilka dni ze sterylizacją!!! Jakbyście wg. jego słów zawiozły na USG, to wysterylizowałby ją od razu! Ale trzeba wetowi powiedzieć, że kotka gruba, że końcówka ciąży, wet nie jest jasnowidzem, kota nie widział, a szkoda. Bo nie byłoby cudu narodzin. I jeszcze jedno! Dr. Jędruszko nie jest jedynym wetem w Częstochowie! Ale ja nie jestem jasnowidzem, a Google nie boli. Mogłyście zadzwonić jak miałaś to zrobić dawno tamu w sprawie darmowych bądź tanich sterylek do Anna Kubica (której na miau już nie ma), ale lepiej zwalić winę NA MNIE! Co jest absurdem! Ania by wykombinowała sterylizację przed świętami, podobnie ja!
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie kwi 29, 2012 8:10 Re: 4 kochane kociaki z Pajęczna szukaja domków

olafen pisze:
olafen pisze: IDŹ Z TEGO WĄTKU I TU NIE PRZYCHODŹ
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Nie kwi 29, 2012 8:11 Re: 4 kochane kociaki z Pajęczna szukaja domków

Najszczesliwsza, ponieważ kocięta mają prawie 2 tygodnie, nie kwalifikują się już do uśpienia
nie ma sensu dywagować, co by było gdyby, bo stało się i kocięta są
na przerzucanie się oskarżeniami i insynuacjami nie czas i nie miejsce.

Olafen, rozumiem, że poza tymi, które budzą takie kontrowersje, są jeszcze jakieś kocięta do wyadoptowania, tak?
Uaktualnij, proszę, pierwszy post, podając informacje o tym, jakie kocięta i w jakim wieku czekają na domy, żeby najistotniejsze sprawy nie zgubiły się w dyskusjach.

I ponawiam prośbę do obu stron konfliktu o stonowane wypowiedzi.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Nie kwi 29, 2012 8:21 Re: 4 kochane kociaki z Pajęczna szukaja domków

Przepraszam, ale w czym stonować.
Agata, widzi mnie i moja mamę tylko wtedy, gdy potrzebuje kasy. Stosowała wobec nas wielokrotnie manipulację, na umierającego Azora, na chore dziecko, na jedzenie.

Miałyśmy 9 kotów w domu. Powoli sterylizowałyśmy je z powodu finansów. I szukamy im domów.

Elza przybyła do nas ostatnia gdzieś w lutym. Miała 3 rujki, dlatego nie sądziliśmy, ze gdy rośnie w szerz to ciąża. Ponieważ moja mama miała zapalenie płuc z powikłaniami, o których pisałam na forum, ja jestem po operacji, nie mogę wszystkiego tak dopatrzeć.

U nas nie zaszła w ciąże, bo niby kto ją zapłodnił - kastrat Benek, kastra Filuś czy kastrat Oruś.

Byłam pewna, ze to ropomacicze i lekarz polecany przez najszczęśliwszą zapytał tylko przez telefon, czy plami. No nie plamiła, więc kazał poczekać na po świętach. A po świętach Elza urodziła.

Nigdzie nie jest na forum napisane, co z kociętami - wiec w ogóle nie rozumiem dyskusji.

Proszę w ten sposób o zamkniecie wątku.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Nie kwi 29, 2012 8:24 Re: 4 kochane kociaki z Pajęczna szukaja domków

Czy kotkom na działkach nie można podawać Promonvetu / Provery?

Podobne pytanie zadała Monika i pozostało bez echa.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie kwi 29, 2012 8:50 Re: 4 kochane kociaki z Pajęczna szukaja domków

Przypominam, że moderator nie jest od tego, żeby rozstrzygać o zasadności pojawiających się zarzutów, po obu stronach.

Na prośbę autorki zamykam wątek.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 15 gości