Wojtuś - kotek wzorowy - zamieszkał w Krakowie :))

a ja poprosze zdjecie z brzuszkiem :oops:

Postaram się zrobić jutro, poproszę go, żeby ładnie pozował..

Maluch dziękuje cioci Amyszce za betaglukan! :1luvu:

anita5 pisze:

Taki jest słodki Wojtuś! I nawet po powiększeniu widać siwe włosy...

Wojtuś mu bardziej pasuje

I przydałoby się imię w tytule zmienić :wink:

Już zmieniam!

Hopsaj Wojtusiu, domku trzeba wypatrywać :ok:

Imie Wojtus pasuje :ok:

(nawiasem mowiac brat osoby ktora go znalazla ma tak na imie :lol:

)

powazniejszy sie zrobil i taki grzeczny jest na zdjeciach

Wojtuś jest chory, dlatego sesję zdjęciową z brzuszkiem odłożyłam na razie. Smarka, kicha, jest na antybiotyku. Całymi dniami śpi.
Nie tylko zresztą on... :cry:

Wojtusiu, jakże to tak - nie można chorowac, trzeba się za domkiem rozglądać

Za Wojtusia i całą resztę :ok:

o kurcze

kciuki zaciskam

Jak się czuje Wojtuś?

Wojtuś od wczorajszego wieczora znacznie lepiej. Zobaczymy, na jak długo. Wybieramy się na test białaczkowy,dziś chyba nie damy już rady, ale jutro powinno się udać.
Wojtuś nas okropnie rozczula i zachwyca. Jest taki mikroskopijny. I bardzo się zaprzyjaźnił z Puchatkiem. Razem wyglądają świetnie.

anita5 pisze:Wojtuś od wczorajszego wieczora znacznie lepiej. Zobaczymy, na jak długo. Wybieramy się na test białaczkowy,dziś chyba nie damy już rady, ale jutro powinno się udać.
Wojtuś nas okropnie rozczula i zachwyca. Jest taki mikroskopijny. I bardzo się zaprzyjaźnił z Puchatkiem. Razem wyglądają świetnie.

Wyobrażam sobie

Za maluszka :ok: