Zaopiekuj się kotkiem!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 11, 2011 10:13 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

No spróbuję, ale nie wiem, kiedy będzie wyprzedaż, pewnie jakoś na jesień, a zimno jest już teraz...w Gdańsku 15 stopni, wiatr, zero słońca i co chwilę pada deszcz, a one nie mogą się schronić w tej budzie, bo tam jest jeszcze gorzej niż na powietrzu-jak już pisałam, ślimaki, wilgoć, same stare szmaty (zasikane), które już nawet do mycia podłogi się nie nadają.

Sandi

 
Posty: 150
Od: Śro cze 08, 2011 7:13

Post » Czw sie 11, 2011 14:29 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

jaaana pisze:
Sandi pisze:Mój tata ma konto bankowe, ale musiałabym się zapytać, porozmawiać z mamą czy tatą, czy by się zgodzili.
Tzu-Akurat mnie papierosy i alkohol brzydzą, a na imprezy nie chodzę ;) Bardzo dziękuję, że zdecydowałaś się nam pomóc.
Martwię się, co będzie z kociakami na zimę. Amber już całkiem zdziczała, nie da się jej dotknąć, a Lotto można wziąć na ręce, jak delikatnie się podejdzie i zabawi się go jakimś patyczkiem. Pewnie schowają się do budy, ale mnóstwo tam ślimaków, brudno, mokro, już chyba lepiej wtulić się w trawę. Trzeba by było tam posprzątać, ale sama nie dam rady, nie mam żadnych starych kocy czy szmatek...Ma ktoś może?
I widziałam, że Lotto ma kleszcza na brzuszku, ale gdy tylko go dotknęłam, kociak bardzo się zdenerwował.

Zorientuj się, kiedy jest wyprzedaż w lumpeksie - stare polarowe bluzy można nieraz za złotówkę kupić a świetnie się nadają. Polar jest najlepszy, dobrze ciepło trzyma.


Sandi pamietaj ze ja tesz sie doloze do kocuw bo 2 zł to nie fortuna a spszątac chciałysmy dzisaj ale sie nie udało niestety lało i jak bysmy wzieły im koce czy cos zanim byśmy tam doszły wszystko byłoby mokre :(

gabi/miau

 
Posty: 36
Od: Sob cze 11, 2011 19:47

Post » Nie sie 14, 2011 9:09 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

Lotto już chyba wyfrunął z gniazda. Poszedł w świat, dzikawy, ale zdrowy, przynajmniej na takiego wygląda...Wraca raz na jakiś czas, ale tylko na chwilę, a potem znów gdzieś ucieka. Nie wiem gdzie.Amber już w ogóle nie widuję...Jestem załamana :(

Sandi

 
Posty: 150
Od: Śro cze 08, 2011 7:13

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości