Kotka PLAMKA -tak bardzo ja kochalam,dlug splacony

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon kwi 11, 2011 11:11 Re: Kotka PLAMKA- poniedzialek operacja!!!!!!!!

No i zaczynamy:
viewtopic.php?f=20&t=126487
będę dodawać kolejne szkaradztwa :)
I czekamy na info jak Plamsko po dzisiejszym zabiegu.

Sheyren

 
Posty: 283
Od: Śro cze 03, 2009 22:30
Lokalizacja: Przemyśl / Warszawa

Post » Pon kwi 11, 2011 16:21 Re: Kotka PLAMKA- poniedzialek operacja!!!!!!!!

witajcie my wlasnie wrocilysmy, przyszlam do kolezanki na kompa ze by wam napisac
plamce usunieto-wyluszczono 5 guzkow
niestety nie byla usowana listwa mleczna :((
kotka jest zamknieta w kontenerku zeby nic sobie nie zrobila
niestety jest ledwo przytomna :((
koszt operacji 100 zl
koncze wracam do zwierzakow
gerardbutler
 

Post » Wto kwi 12, 2011 9:10 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji

wczoraj robilam dwa moje zwierzaki u dr komendy sabusie 10 letnia suczke i kotke plamke
niestety oby dwom szwy puscily i o polnocy dzieki pani agnieszce i jej mezowi zwierzaki zawiezione zostaly do krak wet na zszycie takimi zszywkami
gdyby nie pani aga i jej maz chyba by zwariowala do rana :cry:
gerardbutler
 

Post » Wto kwi 12, 2011 11:19 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji

Miała wyłuszczane guzki i na tym szwy puściły? rety. dziwnie.

Jeżeli coś jeszcze jej wyrośnie, nalegam na rtg. Bo to tak by wypadało. A chwilowo Paskudny Stefan znalazł dom, czyli coś zaczyna się dziać w temacie bazarkowym :)

Sheyren

 
Posty: 283
Od: Śro cze 03, 2009 22:30
Lokalizacja: Przemyśl / Warszawa

Post » Wto kwi 12, 2011 14:45 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji

u oby dwoch byly guzki usowane i u oby swoch zwierzakow szly rozeszly sie myslalam ze umre wczoraj dostalam kompletnej histerii, noc ciemno, ja bez kasy , auta , w dodatku sama jak palec
gsyby nie twetty i jej maz to nie wiem,
gerardbutler
 

Post » Wto kwi 12, 2011 17:09 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji

kotka troszke plynie po pokoju
zamknelam ja w osobnym z eby koty jej krzywdy nie zrobily
jest taka smutna, wiecie ona zawsze mruczy, nawet na zastrzykach
a teraz jest taka smutna , taka obolała, oczka ma pelne bolu
tak mi jej bardzo zal
nie zagladalam jej na te rany, nie rozwiazywalam ubranka
tak dziwnie jej w brzuszku sie przelewa, tak burczy dziwnie, juz to wczoraj slyszalam
moze powietrze ma w srodku?
kompletnie nie wiem
najlepsze jest to ze ta inna suczka ktora miala zabieg w ten sam dzien -sterylizacje nic sobie nie wyrwala, byla u kontroli i podobno ok wszystko, a widzicie moje sie porozrywaly koszmar
tak bardzo mi zal tej plamci, tak mi jej brakuje, nikt nie chodzi za mna krok w krok, nie siedzi na kolanach
nie mruczy przy mnie
jest taka biedna
ciagle o niej mysle i sie martwie
ciekawe co ma ztym brzuszkiem? czemu tak burczy?
kotka zjadla troszke sosu z mokrej karmy i troszke wody sie napila
jak wychodze od niej z pokoju to chce za mna isc a ja ja zostawiam.
gerardbutler
 

Post » Wto kwi 12, 2011 22:56 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji-komplikacje:((

Gerardbutler, spokojnie :) Daj jej jeden dzień odpocząć, jeżeli to faktycznie kotka ponad 10lat, to na pewno narkozę "odchorowuje" dłużej niż 6miesięczna latawica.
Spokojnie.

Sheyren

 
Posty: 283
Od: Śro cze 03, 2009 22:30
Lokalizacja: Przemyśl / Warszawa

Post » Śro kwi 13, 2011 9:42 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji-komplikacje:((

niestety wlasnie zaliczylismy wizyte u wet kotka nie wychodzila juz wogole z budki, kichala ,oczka lzawily
okazalo sie ze ma koci katar
dostala kroplowke,catosal, lincospectin, zylexis
rany sa w porzadku
oczywiscie jutro na kroplowke antybiotyk, potem w piatek to samo +zylexis,
cholera jaki on drogi 40 zl jeden zastrzyk*3 razy to 120 zl :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
gerardbutler
 

Post » Śro kwi 13, 2011 12:47 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji-komplikacje:((

można było najpierw betaglukan stosować, zamiast od razu Zylexis
Druga rzecz - jeżeli to na nosie jest autoimmunologiczne, to głupio wzmacniać odporność.

Gerardbutler - czy mogłabyś mnie skontaktować z Tweety? bo są już pierwsze pieniążki na Plamkę :ok:

Sheyren

 
Posty: 283
Od: Śro cze 03, 2009 22:30
Lokalizacja: Przemyśl / Warszawa

Post » Śro kwi 13, 2011 13:34 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji-komplikacje:((

napisz pw do niej ona jest czesto na necie to odpisze!dziekuje
z tego co wiem to fundusz onkologiczny powiedzial ze pokryje zabieg wiec teraz musza sie jakos wszyscy dogadac co i jak :lol:

kotce podawalam immunodol cat, ale teraz po tej operacji i po tym wszystkim nie podam jej nic do buzi, bo boje sie ze jak sie szarpnie to porozrywa szwy!
dlatego wszystko w zastrzykach pod kontrola wet
dzis zauwazylam ze plamcia wyszla z kontenerka i usadowila sie na sloncu na podlodze
biedna ledwo na te oczka patrzy skad to dziadostwo sie przyplatalo? w poniedzialek bylo dobrze
gerardbutler
 

Post » Śro kwi 13, 2011 19:10 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji-komplikacje:((

Skontaktowałam się z Tweety :)
Fajnie by było, może gdybyś zrobiła jakieś rozliczenie, czy coś takiego . Bo zabiegi były dwa, teraz dojdą koszty leczenia kk. Chciałabym wiedzieć na co pieniądze pójdą, a pewnie nie tylko ja.
:ok: za Plamiszona :)
Czy w końcu jej wiek, chociaż w przybliżeniu jest znany?

Sheyren

 
Posty: 283
Od: Śro cze 03, 2009 22:30
Lokalizacja: Przemyśl / Warszawa

Post » Czw kwi 14, 2011 19:48 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji-komplikacje:((

ale ja nie pamietam dokladnie wszystkiego :oops: leczenie kk bede musiala zaplacic z wlasnych pieniedzy
z trego co pamietam kotka miala pierwsze 2 guzki usowane na afn za 120 zl
potem byla wizyta na koszt fundacji elpis- badania zeskrobin z noska , badania krwi na nerki i watrobe ok 120 zl(chyba)
potem byla 3 wizyta i antybiotyk na nosek koszt 40 zl na elpis
a teraz byla operacja kolejnych guzkow sfinansuje ja elpis koszt 100 zl
no i w miedzy czasie (z poniedzialku na wtorek) szycie zwierzakow w krak wecie na afn
chyba jakos tak?
gerardbutler
 

Post » Czw kwi 14, 2011 19:57 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji-komplikacje:((

dzis dostala abntybiotyk i kroplowke, jutro zylexis i antybiotyk z kroplowka
dzios byla kupka i siku dobrze, bo we wtorek nic nie bylo zrobione
dalam jej troche smietanki na sile,
probowalam wcisnac miksowany kurczak, oczywiscie kurczak byl wszedzie niz tam gdzie powinien, z bialego zrobil sie brazowy kot
chyba troszke lepiej plamka sie czuje bo darla jape cala droge z lecznicy do domuwczoraj ledwo zywa w kontenerku siedziala
weci powiedzieli 8O 8O 8O apropo tego noska ze tttakie zmiany rakowe to sie wymraza lub laserem usowa
ciekawe,,,,,
gerardbutler
 

Post » Pt kwi 15, 2011 9:36 Re: Kotka PLAMKA- juz po operacji-komplikacje:((

witajcie my juz po wizycie u wet
dostala zylexis antybiotyk 3 strzykawy witamin, kroplowke
dostala karme rc recovery za 12 zl
krople do nosa i oczu za 12 zl

dziewczyny mam prosbe: poniewaz nie wiem jak dl;ugo bedziemy jeszcze chodzic do weta i nie wiem jak duzy bedzie rachunek to mam wielka prosbe: zgodzilybyscie sie zrobic dla mnie jakis bazarek? zeby choc czesc dlugow u wetow moich pokryc? blagam bo mi braknie moich pieniedzy na zaplate
dokladne koszty podam po zakonczeniu leczenia :cry: :cry:
z tego co kojarze:zylexis 45*3=135zl
rc recowery+12 zl
krople=12 zl
antybiotyki dziennie kroplowka i witaminy ok 15-20zl?
pomozecie ?
gerardbutler
 

Post » Pt kwi 15, 2011 18:34 Re: Kotka PLAMKA- potrzebujemy pomocy, ciagle chora!

poprosilam o zrobienie bazarku na plamke,sheyren pomoze moze ktos jeszcze? z gory dziekuje :))
gerardbutler
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 6 gości