DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon maja 31, 2010 9:49 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

dorcia44 pisze::strach: :strach: :strach: ...KOSZMAR :!:

Oby maluchowi się udało :ok:



Oby oby… tym bardziej, że maluch ma 3-4 tygodnie :/
Najgorsze wczoraj była ta biała larwa… wysnułyśmy już 100 teorii na temat miejsca w którym był maluch, jak się tam znalazł, i skąd ten robal.. boimy się, że może tam leżeć jego rodzeństwo ;[
W jednej z szafek leży martwy kociak ok.5-6tygodni… obok niego leżała dorosła kotka. Paskudna sytuacja jest w tej piwnicy.
:|

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 10:11 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

jak z jedzeniem ?

nie była to larwa z oka ?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 10:22 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

dorcia44 pisze:jak z jedzeniem ?

nie była to larwa z oka ?


Obejrzałyśmy dokładnie całą.. wszystko wygląda dobrze. Żadnych ran. Dupeczka ładna i czysta, uszy czyste, pod paszkami tylko trochę czarnego od pcheł ale samych pcheł mało. Nawet nie była tak bardzo odwodniona. Ta larwa była dość spora.. Z oka raczej nie. Zresztą było by chyba ich więcej? Nie wiem… Nienawidzę robaków :[ na samą myśl aż mną trzęsie z obrzydzenia. :?
Apetyt średnio. Niby je ale powoli i trzeba ją zmuszać, nie wyrywa się przy tym zbytnio. Właśnie jedzie do naszych wetek.-zobaczymy co one powiedzą.

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 11:58 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

no iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 12:15 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

dorcia44 pisze:no iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :?:


Właśnie są w gabinecie… czekam na info. Od razu napiszę co i jak.

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 12:57 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

Już po wizycie. Stan ogólny kota dobry. Bardzo mało odwodniona. Z prawym okiem wszystko okej, z lewym… Prawdopodobnie dowiemy się za kilka dni obserwacji, niestety rokowania są złe. Na razie dostała jakieś kropelki, antybiotyk, conva i ma się pokazać za tydzień wtedy zajrzą w oczko raz jeszcze. Wizyta u dr Garncarza zbędna…
Co do robaka… dowiemy się wieczorem, bo wtedy będzie druga wetka która jest specem od paskudztw ;) ale nie jest to na pewno związane z Burzą. <ufffff>
:roll:

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 15:56 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

uffffff z dążyłam przed wyjściem do pracy ,bardzo się cieszę ,oczko to mały miki :wink:
mój Tytuś, KOT Nad Koty też nie widzi na jedno oko .

co jeszcze wygrzebiecie z tej piwnicy :roll:

:ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 19:34 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

Meruee pisze:Zrobiliśmy już bloga. Banner znajduje się w podpisie :)


rewelacyjny pomysł z blogiem ;) mam słabość do rudzielców, mój jest najsłodszym draniem na świecie ;)
wam życzę tego samego - totalnego zakochania w kociaku i mnóstwa radości z jego hultajstwa
Obrazek
Cats do not go for a walk to get somewhere, but to explore.

peru-nek

 
Posty: 2
Od: Pt maja 28, 2010 19:15

Post » Pon maja 31, 2010 19:53 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

Bardzo dziękujemy za życzonka. Odliczamy już dni do pierwszego spotkania.

A przy okazji, to straszne, że tyle kociaków ma taki paskudny start. Trzymam kciuki za kocią ferajne, żeby wszystkie szybko znalazły kochające domki.
Obrazek

Meruee

 
Posty: 188
Od: Czw maja 20, 2010 18:34
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 31, 2010 20:11 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

Właśnie jesteśmy w tej piwnicy.
Z dobrych wieści to to, że udało nam się już załapać dwóch rozpłodowców :mrgreen: i jedną koteczkę bez oznak karmienia :piwa:

Ze złych to oczywiście kolejne młode :/
W dziurze, z której wyciągnełyśmy Burzę kolejne kocie piski :| Podobno jest tam jakiś węzeł kanalizacyjny i można tam wejść, jutro Asia za dnia pojedzie i się tam wbije.

P.S. Wieczorem wstawimy kilka drobiazgów na bazarek... Powoli popadamy w długi u wetek :?

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 20:12 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

Meruee pisze:Bardzo dziękujemy za życzonka. Odliczamy już dni do pierwszego spotkania.

A przy okazji, to straszne, że tyle kociaków ma taki paskudny start. Trzymam kciuki za kocią ferajne, żeby wszystkie szybko znalazły kochające domki.


Może masz jakiś znajomych którzy też chcieliby kociaka ze stolicy 8) :roll: hihi

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 22:06 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

Ze stolicy raczej nie bardzo, w każdym razie nikogo kto chciałby akurat kota :) Ale we Wrocławiu nasi znajomi szukają białego kota, nie wiem czy to MUSI byc biały kot, czy jest w tym jakaś dowolność :) Na stanie mają już jedno czarne futro.
Obrazek

Meruee

 
Posty: 188
Od: Czw maja 20, 2010 18:34
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 31, 2010 22:10 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

Aaa i jeszcze mi się przypomniało. Dajcie jakieś namiary to jakoś finansowo może bym Was wsparła, nie za wiele bo szaleje z akcesoriami dla Szymka (a jeszcze psu muszę spanie zafundować i worek karmy), ale zawsze coś :)
Obrazek

Meruee

 
Posty: 188
Od: Czw maja 20, 2010 18:34
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 01, 2010 1:18 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

Meruee pisze:Ze stolicy raczej nie bardzo, w każdym razie nikogo kto chciałby akurat kota :) Ale we Wrocławiu nasi znajomi szukają białego kota, nie wiem czy to MUSI byc biały kot, czy jest w tym jakaś dowolność :) Na stanie mają już jedno czarne futro.


Mamy białego z czarnym noskiem i uszkami.Przepiękny.Zresztą jest na zdjęciach jako nasz numer 14.
Chodziło o kota ze stolicy (czyli od nas:P),a nie o znajomych ;).
Bardzo dziękujemy za chęć pomocy :1luvu:
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 01, 2010 1:42 Re: DRAMAT KOCIĄTEK W WAWIE UMIERALNIA W PIWNICY DT NA CITO!

Bilans dzisiejszego łapania- 4 koty duże + 1 mały.
Złapane 3 bardzo istotne "w sprawie" kocury i kotka.
Mały kociak okropnie z oczami,obawiam się,że może nie widzieć,a jeżeli nawet to kiepsko.Reaguje na światło,ale jego ogólne zachowanie nie wskazuje,żeby dostrzegał wszystko.Znowu czarnuszek,ale tym razem chłopiec. Dajemy to samo co wczorajszemu,czyli antybiotyk+kropelki+Conv i ciepłe miejsce do spania.Jutro pewnie znowu wycieczka do wetek.Dzień jest stanowczo za krótki...
Błagamy o jakieś tymczasy bo kociaki są chore,trzeba izolować,a już mi się skończyły pomysły na miejsca gdzie można je wciskać.Jeszcze ten kot w dziurze do zabrania na 100% + 2 maluchy w komórce piwnicznej (buras i czarny).Nie mamy już gdzie umieszczać,a przecież nie możemy ich tam zostawić,bo to byłoby odebranie szansy na życie.Boję się wyciągnąć tego kociaka z tego cholernego kanału bo już sobie wyobrażam w jakim jest stanie.
Zaraz wstawię zdjęcia Burzy (wczorajszej przeinteligentnej koteczki).
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 34 gości