LT:Kotuś,Gagatka,Bandita ...100str i koniec drugiej części

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 29, 2008 18:01

Poka pisze:Może Anda będzie brała po kolei kociaste i tak jednego dnia dla tego domek, drugiego dla tego 8)


Ide zaraz do mojego ulubionego lekarza, więc czasu nie mam i głowy, ale...
po pierwsze nie zawsze uda mi sie taks zybko znaleźć dom. Po drugie nie jest to ot tak bez wysiłku.
Po trzecie, zawsze pamiętam rozmawiając z ludxmi o tym jak brałam Jasia z forum, jak sie czułam zawalona tysiącem pytań i wymagań. i potem jak sie czułam dostając z łaski chorą, wyłysiałą bidę.
Poza tym nie uważam, że mój kot jest cudem świata i ludzie będa sie bić o niego. wierzę, że reklama czyni cuda, a dobra rozmowa zachęci nowy dom do zakochania się w kociu a potem dopiero wymagam i doradzam.
Tyle moich sztuczek............
Polecam.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 29, 2008 19:56

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

male, bure, ok 2,5 mies. na oko zdrowe, plci nie znam i na razie nie bede sprawdzac. syczy, warczy, pluje - ale w tym 95% to strach, a nie agresja na moje oko.

potem napsize wiecej, nie mam czasu teraz ..

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Pon gru 29, 2008 20:28

och bidulek malutki . W klatce na pewno się oswoi :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 29, 2008 20:44

Tiger, podczytuję forum i strasznie się martwię Twoim Nygusem.
Od znajomego dowiedziałam się, że dobrym specjalistą od USG w Warszawie jest dr Marciński. Znalazłam namiar na niego w necie: lecznica na Umińskiego 16A (Gocław). Tel. 671 40 00. Przyjmuje tez ul. Gagarina 5 022/841-40-20 i w innych miejscach.
Możesz zadzwonić i sprawdzić...

Trzymam kciuki.

lara*

 
Posty: 28
Od: Śro mar 19, 2008 9:24

Post » Pon gru 29, 2008 21:55

lara* pisze:Tiger, podczytuję forum i strasznie się martwię Twoim Nygusem.
Od znajomego dowiedziałam się, że dobrym specjalistą od USG w Warszawie jest dr Marciński. Znalazłam namiar na niego w necie: lecznica na Umińskiego 16A (Gocław). Tel. 671 40 00. Przyjmuje tez ul. Gagarina 5 022/841-40-20 i w innych miejscach.
Możesz zadzwonić i sprawdzić...

Trzymam kciuki.

Rozmawiałam ze znajomą wetką z Warszawy ...
Ma mnie poumawiać na wizyty i m.in . nazwisko dr Marcińskiego tez padło - własnie żeby do niego pojechać zrobić Kaszmirowi USG - na razie "zwykłe" a potem dopiero przepływowe .
Muszę Kaszmirowi zrobić wszystkie tety (FelV FiV i FIP) , bo bez tego ani rusz .....Najpierw trzeba to wszystko wykluczyć (mam nadzieję , że WYKLUCZYĆ)

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 30, 2008 4:40

pół nocy nie spałam przez tego burego potwora - czy ktoś ma jakiś pomysł, żeby uciszyć kota? :?
ja wiem że ona się boi, ale drugiej takiej nocy nie przetrwam, a sąsiedzi mnie zlinczują, bo pewnie doskonale u nich wszystko słychać.

wrrrrr.... :roll:

w kuwecie jest siq i qoo (troche biegunkowe, ale poki co sie nie dziwie - w dobrej wierze dali kotce mleka jak ja zlapali...)

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Wto gru 30, 2008 8:29

ta koteczka ma ok 3 mies, jest bardzo wystraszona, puchata, bruzszek ma okragly ale zebra czuc pod palcami... na oko wszystko ok, oczy czyste, uszy chyba tez, nie ogladalam dokladnie, bo nie chcialam juz wczoraj jej stresowac bardziej.

wzieta na rece robi mine 'zostaw mnie, jestem zlaaaaa', ale oczy ma przy tym jak kot ze shreka...

strasznie jest brudna, jak ja glaszcze to mam wrazenie ze sie klei cala od kurzu itp. dzisiaj potraktuje ja fiprexem chyba i moze troche podczyszcze (widzialam w nocy ze myla sie tez sama troche :) )

zamknieta w klatce drzeeeeeeeeee sie okrutnie. boi sie, ale po klatce chodzi swobodnie, korzysta z kuwety.

pixie czy moge pozyczyc od Ciebie lapke? tam zostala kotka i chyba 3 rodzenstwa tej malej. one nie sa dzikiedzikie, ale 'recami' zlapac sie ich nie da. ulokowaly sie na stryszku, do ktorego nie ma dostepu w ogole. ta kotka spadla do pomeiszczenia nizej i tylko dlatego chlopak ja zlapal (po 2 dniach)

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Wto gru 30, 2008 9:35

mama007 pisze:pixie czy moge pozyczyc od Ciebie lapke? tam zostala kotka i chyba 3 rodzenstwa tej malej. one nie sa dzikiedzikie, ale 'recami' zlapac sie ich nie da.

Jasne. Nie ma problemu - tylko kontaktuj się w tej sprawie z Oleską albo Kwiatkową bo ja nie wiem gdzie w tej chwili jest moja łapka.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto gru 30, 2008 9:48

pixie65 pisze:
mama007 pisze:pixie czy moge pozyczyc od Ciebie lapke? tam zostala kotka i chyba 3 rodzenstwa tej malej. one nie sa dzikiedzikie, ale 'recami' zlapac sie ich nie da.

Jasne. Nie ma problemu - tylko kontaktuj się w tej sprawie z Oleską albo Kwiatkową bo ja nie wiem gdzie w tej chwili jest moja łapka.

kwiatkowa, oleska, zagladacie tu? przyznac sie kto ma lapke :)

wlasnie dostalam cynk ze jest drugi kociak - tak samo wpadl do komorki pod stryszkiem. moze tak sukcesywnie beda wpadac po kolei? :)

ciekawe co ja z tym towarzystwem zrobie jak sie cale zbierze... :roll: :(

po 15tej jade lapac tego kociaka, bo samopas w tej komorce siedzi i nie daje sie zlapac.

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Wto gru 30, 2008 10:39

hej wszystkim poświątecznie :P Jestem obżarta jak bąk i nie chce mi się wracać do roboty :? Ale kurde trzeba...

Łapkę ma Kwiatkowa.


Bardzo się cieszę, że Nastusia już w nowym domu - dzięki ciociu Ando :1luvu:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto gru 30, 2008 11:39

a do mnie trafił transporterek Nastusi od kwiatkowej i jest sobie.
Czeba by to jakos uporządkować, nie?
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 30, 2008 12:57

Łapkę mam ja, w piwnicy. Mogę podrzucić, tylko nie wiem komu.
Koszyk niech sobie stoi, ja mam torbę i transporter pożyczony, jakoś odbiorę po drodze. Mogę się zamienić torba/transporter, jeśli Oleśka potrzebujesz.

Kciuki za Nastię i, przede wszystkim, za Nygusa...

U mnie mieszka teraz Czarny Czarek i Gabi de Second

Obrazek

Pozdrawiam

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 30, 2008 13:03

a skąd się Czarny Czarek i Gabi u Ciebie wzięli Kwiatkowo?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 13:17

kwiatkowa pisze:Łapkę mam ja, w piwnicy. Mogę podrzucić, tylko nie wiem komu.
Koszyk niech sobie stoi, ja mam torbę i transporter pożyczony, jakoś odbiorę po drodze. Mogę się zamienić torba/transporter, jeśli Oleśka potrzebujesz.

Kciuki za Nastię i, przede wszystkim, za Nygusa...

U mnie mieszka teraz Czarny Czarek i Gabi de Second

Obrazek

Pozdrawiam


Ok, to zamieńmy się, ale może już po Nowym Roku.

I też kciuki za Nygusa mocneeeee!!! Tiger, a Ty już zdrowsza? Wirus odpuścił?
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto gru 30, 2008 13:31

wlasnie mialam napisac ze byc mzoe przyjade po klatke w piatek do lublina, ale przed chwila udalo mi sie artystycznie rozbic auto wiec nigdzie nie pojade.

fuk! :evil:

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 14 gości