Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 30, 2017 18:29 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Ozzy w kuwecie tylko siku. Mokre całe zjedzone.
Seweryn w kuwecie miał komplet i całe mokre zjedzone, dzisiaj też jadł przy mnie.
U Węgielka mimo krytej kuwety nadal żwirowania :evil:
Franky nie miał ochoty wyjść.
Wszystkim dzisiaj mimo upału apetyt dopisywał i nawet był zabawowy nastrój.
Mru mniej zgęziały. Dostał saszetkę gastro i zjadł ładnie połowę - reszta w lodówce na półce w drzwiach.
Eksmitki ok, Kami bojowo.
Ptyś wydaje mi się nabierać coraz bardziej aerodynamicznych kształtów. Chciałam go rozruszać, ale nie był w imprezowym humorze.
Wszystkie leki podane według instrukcji forumowych i rozpisek w kociarni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 30, 2017 21:15 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Dyżury
wtorek (30.05) - MaPi
środa (31.05) - olala1
czwartek (01.06) - ?
piątek (02.06) - ?
sobota (03.06) - Pinezkowa
niedziela (04.06) -
poniedziałek (05.06) - Duszek
wtorek (06.06) - MaPi
środa (07.06) - oska80/mgska
czwartek (08.06) -
piątek (09.06) -
sobota (10.06) -
niedziela (11.06) -
Ostatnio edytowano Śro maja 31, 2017 8:40 przez Pietraszka, łącznie edytowano 1 raz

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Śro maja 31, 2017 7:03 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Poproszę przyszły wtorek

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 31, 2017 7:04 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

a jak Gucio? bardzo kichał?

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 31, 2017 7:05 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Mru rzeczywiście lepiej, bo widać ze nawet wędką sie zainteresował :ok:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 31, 2017 19:42 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

czy mogę zamienić mój sobotni dyżur na jutrzejszy? i poprosić kogoś o zrobienie zastrzyku Węgielkowi? pliiiz? :201494
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Śro maja 31, 2017 20:08 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Mru kiepskawo, kicha bardzo, oczy też jakby opuchnięte ale nie ropieją. :( biedny jest ten chłopak. Gucio mu wtoruje :(
Znalazłam tylko jedno opakowanie scanomune z 5 tabl. Czy mamy więcej, bo jakoś nie udało mi się znaleźć więcej. Immunoactive też mi nie wpadł pod rękę :( ale ja nie jestem dobra w szukaniu.

Zostawiłam otwarte drzwi eksmitkom oraz klatkę Frankiego. Zajrzę rano i sprawdzę czy żyją.
Seweryn wyluzowal, wstał przy mnie do jedzenia :ok: nie zjadł wczorajszego mokrego. Brak u niego kupy.

Ozzy bardzo zestresowany, syczy. Wszystko zjedzone, kupa mikro. Wsypalam mu parę chrupek fibry.

Franky wyszedł z klatki ciekawy :) pięknie wygląda, sierść lśni... lasi się do nóg, miał wypita wodę.

Węglik się zakochał we mnie, mizialismy się bardzo długo, aż do momentu jak podalam mu vetomune do pysia wtedy się odkochał i nastąpił foch :( ale i tak jest cudny, ja się nie odkochalam. Zastrzyk podany, został jeden na jutro.

Przesypalam żwir u eksmitek.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5307
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 31, 2017 20:21 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Agatka - gotowe :)

Dyżury
czwartek (01.06) - Pinezkowa
piątek (02.06) - ?
sobota (03.06) -
niedziela (04.06) -
poniedziałek (05.06) - Duszek
wtorek (06.06) - MaPi
środa (07.06) - oska80/mgska
czwartek (08.06) -
piątek (09.06) -
sobota (10.06) -
niedziela (11.06) -

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Śro maja 31, 2017 22:17 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Hej wszystkim,

Długo nosiłam się z zamiarem napisania do Was w sprawie wstąpienia w Wasze szeregi. Może od razu przedstawię profil kandydatki;)

Stopień rangi kociej matki: Podpułkownik- wzajemna miłość do kotów od wczesnego dzieciństwa, akuszerka przy wielu kocich porodach, spora odporność na brzydkie widoki (na wojnie tak już to bywa!)

Obecny inwentarz: dwa futra bardzo własne (szylkretowa przybłęda i schroniskowy czarnuszek), jedna kolonistka (kotka kolegi z pracy,który jest w długiej delegacji), jedno przygarnięte w niedzielę kociątko,które chcę odchować i wydać w świat (jeszcze nieszczepione).

Umiejętności: Razem z moim chłopakiem daję radę ogarnąć większość zabiegów,lecz zastrzyku (przynajmniej na razie) nie umiem zrobić. Wspomniany chłopak wykazuje chęć pomocy w wolontariacie;)

Mobilność: Kiepska- nie mam samochodu i mieszkam na Starym Widzewie. Co sobotę mam zajęcia na Morgowej-didatkowa motywacja,żeby na nie pojsc (nie odwrotnie,ze motywacja,żeby zajrzeć do Kociarni ;) ).

Dyspozycyjność: Głównie weekendowa,bo na tygodniu haruję,żeby moje koty miały godne życie ;) ostatnio rzadko wychodze przed 19 :(

Czy się nadam? Byłabym chętna na zapoznawczy dyżur pod czyimś nadzorem w najbliższą sobotę, o ile nie grasuje w kociarni jakiś zabójczy wirus,którego mogłabym przywlec do mojej małej sierotki.

Hatifnatka

 
Posty: 2
Od: Pon maja 15, 2017 16:25

Post » Czw cze 01, 2017 6:25 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Hatinatka - bardzo miło, że chcesz zasilić nasze szeregi :)
Było by super, jakbyś mogła przyjść w sobotę, ale przy maluszku (w jakim jest wieku?), to raczej się wstrzymaj jeszcze trochę (każda z nas, jak ma w domu maluchy, musi trochę odczekać, właśnie ze względu na ochronę przed wirusami, przynajmniej dwa, trzy tygodnie). A potem chętnie Cię powitamy w naszej grupie.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Czw cze 01, 2017 7:01 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Zgodnie z radami behawioralnymi odstawiłam wodę od jedzenia :twisted:

Mru przywitał mnie ostrym kichaniem, dałam mu do pysia vetomune :(
Eksmitki wyszły przy mnie z pół metra ze swojego pokoju, jest dobrze, nic się na razie nie dzieje.
W szpitaliku też ok, Franky w koszyczku sobie leżał, a kicia jak zwykle szukała okazji do pomiziania.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5307
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 01, 2017 7:13 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

a czy ktoś wpadnie dziś ukłuć Węgielka? pliiiz :201494
Hatifnatów lubimy bardzo i zapraszamy dwa tygodnie po szczepieniu Maluszka na sobotnie zapoznawanie się z naszymi Gremlinami :ok:

jeszcze dam znać, co z sobotą, może mi się uda, ale na razie nie potwierdzam. czy ma ktoś kontakt z Krystianami? oni lubili przychodzić w piątek, a z tego, co wiem, mają słaby internet, może by telefonicznie potwierdzili piątek? czy ktoś może ich zapytać, czy mogą?

no i co z weekendem???
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Czw cze 01, 2017 7:17 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Pinezkowa pisze:a czy ktoś wpadnie dziś ukłuć Węgielka? pliiiz :201494


Ja niestety Agatka nie mogę, muszę gnać zaraz po pracy do domu. Nie chciałam mu rano podawać, bo byłoby to za wcześnie. :(
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5307
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 01, 2017 11:22 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

olala1 pisze:Mru kiepskawo, kicha bardzo, oczy też jakby opuchnięte ale nie ropieją. :( biedny jest ten chłopak. Gucio mu wtoruje :(
Znalazłam tylko jedno opakowanie scanomune z 5 tabl. Czy mamy więcej, bo jakoś nie udało mi się znaleźć więcej. Immunoactive też mi nie wpadł pod rękę :( ale ja nie jestem dobra w szukaniu.

Zostawiłam otwarte drzwi eksmitkom oraz klatkę Frankiego. Zajrzę rano i sprawdzę czy żyją.
Seweryn wyluzowal, wstał przy mnie do jedzenia :ok: nie zjadł wczorajszego mokrego. Brak u niego kupy.

Ozzy bardzo zestresowany, syczy. Wszystko zjedzone, kupa mikro. Wsypalam mu parę chrupek fibry.

Franky wyszedł z klatki ciekawy :) pięknie wygląda, sierść lśni... lasi się do nóg, miał wypita wodę.

Węglik się zakochał we mnie, mizialismy się bardzo długo, aż do momentu jak podalam mu vetomune do pysia wtedy się odkochał i nastąpił foch :( ale i tak jest cudny, ja się nie odkochalam. Zastrzyk podany, został jeden na jutro.

Przesypalam żwir u eksmitek.


We wtorek Gucio i Mru nie kichali. Gucio raz w zabawie wędką. Mru miał ładne oczka i był mniej zgęziały niż w sobotę.

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 01, 2017 12:26 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

dzisiaj ani jutro ne podjadę z chłopakami do lekarza ;-( , ale w sobotę mogę. w sobotę będzie Ania W.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości